szociu napisał(a):
...niemam orginlanej chłodnicy tylko podłączenie z głównego węża - kto był na zlocie to pewnie pamięta pomarańczowy weżyk ogrodowy
Pamietamy i ważne że działa !! A co do pytania: dolny wezyk musi iść gdzieś od pompy wody, wiadomo górny na chłodnice wejście a dolny zasilanie turbiny w wode. Inaczej nie może działać
A co do grzania podczas miasta i postojów to według mnie tylko zwiększenie tzw pojemności cieplnej chłodnicy to zniweluje. Szociu a u ciebie podczas zlotu zauważyłem że zostawiasz już po wyłaczeniu silnika nadal wentylator właczony,ten wentylator wychłodzi chłodnice od charadki w minute, a wentylator będzie nadal chodził bo czujnik jest gdzie indziej i tylko właczony wentylatot przy chodzącym silniku ma sens chyba że u ciebie nie maleje temp gdy sie wentylator załacza. I ciecz wychłodzona z chłodnicy wpadnie później do gorącego silnika, wiem wiem termostat, ale on niema czasu reakcji w "ms" tylko w "sek" a wiadomoc co może narobić różnica temp z 90 nagle wpada 30st może 40....
I ogólnie to przy takim silniku jest normalne grzanie się podczas jazdy poniżej 50km/h...tam ma co grzać tą wode a taki mały pęd powietrza tylko o kilka stopni obniży, za mała chłodnica na letnie upały w Polsce