forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witam!

Udało mi się dorobić uszczelkę pomiędzy turbo a kolektorem wydechowym (to kolanka za turbo przed katalizatorem) chciałem się zabrać za wymianę, są tam 3 albo 4 śruby (dokładnie nie pamiętam) na dwóch nakrętki są ok i po walce przy pomocy WD40 bez problemu puściły natomias 2 wyglądają tak jakby miały cały gwint pokruszony, są gładkie tzn niema jak chwycić, ma ktoś jakiś pomysł jak to pokonać ?

Mi się bardzo podoba co robisz z tym swoim GTTI. Na zlocie opowiadałeś (co jest nagrane) że gdy zapalisz silnik i odłączysz wszystkie przewody i rurki od silniki to dalej pracuje. Widzę że rozkręcasz samochód, skręcasz zostaje kilka śrub i jakieś tam części i auto dalej jeździ. Tak bo to Daihatsu

Tylko nie obrażaj się bo to żartobliwie napisałem

o tym odłączaniu to opowiadał martini - że jak odepnie wszystkie przewody od ciśnienia to auto dalej hula bo łapie gdzies lewe powietrze

Siema rushmore a czy to przypadkiem niebył martini co tak opowiadał o swoim autku coś chyba cienko oglądałeś
Szociu może spróbuj coś w rodzaju klucza francuskiego albo jak masz mozliwość i część jest na złom to fleksem go Pozdr

a no faktycznie sorki za nieporozumienie.
a co do tematu to najlepszy jest taki klucz zaciskowy który działa na zasadzie kleszczy i można nim odkręcić nawet śrubę która tak się wyrobiła że jest okrągła. Nie wiem jak to się nazywa ale ja to kupiłem z tesco za 10 zł. Oczywiście renomowanej marki TOYA :

a ogladales zdjecia mojej turbiny? ja musialem z M8 zrobic M10 nagwintowac nowy gwint w kolektorze bo tam wcale juz niebylo starego, jak patrzysz na turbine to od gory sa dwie sruby ktore sie dokreca do kolektora w kolektorze jest gwint wlasnie ten dorabialem a z dolu sa dwie ale one maja gwint w turbinie a Tobie pewnie zerwal sie gwint na szpilkach tych od gory, albo przyspawaj cos i odkrec albo nawierc i rozwiertak no i odkrec a jak to nie pomoce to rozwiercic pod gwint M10 nagwintowac i wstawic szpilke

tobie chodzi o połączenie pomiędzy kolektorem wydechowym a turbo a mnie o połączenie za turbiną, takie kolanko przed katalizatorem... szpilki mam ok i niechciałbym ich niszczyć

juz wiem o jakie sruby chodzi, ciezkie tam jest dojscie wogule szczegolnie do tej w srodku

ta w środku na szczescie dobra natomiast z reszta powalcze jeszcze dzis kluczem farncuski może dam rade..

szociiu proponuje tymi szczypcami zaciskowymi z zatrzaskiem.. to się nazywa mors czy jakoś tak... albo diaxem zrób na plasko nakretki i wtedy francuzem, tylko bądz ostrożny bo z tego co pamietam to niema tam miejsca na szpilki takie jak zrobiliśmy u marcina gtti czyli M10. wrazie co są kleje i się szpilke wklei, loktait czy wurth i oki będzie

Szociu gtti nie ma kata a ta banka to depulsator. Z czego dorobiles uszczelke miedż, spirometal - ja splanowalem idoterlem metal na metal?. A propos szpilek to klucz morse'a a jak nie to trz spawac srube i dwie nakretki zalatwia sprawe lub drugie rozwiazanie bardziej drastyczne to rozwiercanie a potem przegwintowywanie.

gtti ma katalizator -zobacz specyfikacje producenta

patent ze spawanie mi sie podoba - wypróbuję

Szociu patrzylem virtual i live. Z reszta katalizator z chemi to "przyspieszacz" . Aby cos moglo dopalic zwiazki ae spalania calkowitego lecz nie zupelnego za turbo to ta banka musialaby byc czyms napelniona np . weglem z platyna itp. A tak w rzeczywistosci nie jest. Z reszta nasze pociechy nie maja sondy lambda wersja europejska (mysle o takiej by zastosowac czujnik EGT).

do EGT to raczej termopare potrzebujesz Lambde do AFR w niemczech jeździ charadka z wyspawanym wydechem - właśnie tak chce mieć zrobione z gwintem pod lambde + elektronika własnej roboty

Sorry po***alo mnie sie. Ale takie pytanie odnosnie czujnik AFR czy sonda lambda nie powinna byc podpieta pod kompa? Jaki u nas jest OBD0? Nie interesuje mnie takie z lampkami one nic nie mowia. Maja wskazywac elektronicznie np: 12.3