forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Ale sie rozpisaliście !!

Dzisiaj już nie mam siły tego czytać, ale obiecuje że jutro po pracy przeczytam

Pozdrawiam i dzięki !

Ja jak mialem charade wlasnie na gazniku pojechalem na ul. łodygową (zaraz za mercedesem) i tam gaźnikowiec zrobil mi autko za 160 zl. i wyregulowal wszystko oraz poprawil spalanie. samochod odebralem praktycznie od reki.

Przedwczoraj sie właśnie o tym warsztacie dowiedziałem ... a żeby było śmieszniej, mieszkam na Młodzieńczej, przedłużenie Łodygowej ...

Pojedz tam. Facet moim zdaniem jest mistrzem w gaznikach. "podobno" najlepszy w warszawie.

Z tego co mi w ktd powiedzieli to jest syn Bogdana Winiarskiego. I że Pan Winiarski też z nim tam grzebie.

Bogdan Winiarski miał warsztat na ul. Wysockiego

No to czas zacząć rozmyślanie nad sprzedażą charade. Albo oddaniu jej na złom.

Byłem u gaźnikowca, 150 zainkasował, poczyścił poregulował, fakt, widać że ustawił na maxymalne oszczędzanie, lecz co z tego jak charade pali tak jak paliło. Zbiera sie troszkę lepiej, lecz spalanie dalej jest kosmiczne. (przypomne, wynosi ono 10 L pieprzonej 98 za 5.15 zł)

W prezencie (jakbym jeszcze mało był wkurwiony na ten pieprzony samochód) dostałem mandat w wys. 300 zł i 2 pkt. Światłą, pasy telefon. 100% mojej winy . Zawieche jakąś złapałem i patrzylem sie na policjanta ze słuchawką przy uchu, a światła zgasiłem 50 metrów wcześniej w sumie dla śmiechów z tekstem do kumpla "będzie mniejsze spalanie " no to faktycznie ... bardzo mi sie opłacało.


Co robić Panowie ? Może coś z tymi platynkami tudzież stykami próbować aczkolwiek ... zawsze można złomować. Nie czuje że rymuje.

jak tankujesz 98 to pozniej tak jest,charada na gaźniku nie trawi 98, a regulacji idą sie j***ć po zatankownaiu 98.
Sprawdz kompresje na 3 garach to ocenimy w jakim stanie masz motor.

Wątpie żeby to byla wina 98 ... przecież na polskich stacjach benzyna jest chrzczona to z tej 98 moze jest tak naprawde 95.

Jakieś inne propozycje ?

remont silnika, moje 30 letnie g10 pali 5 litrow zmierzone na mieszanej trasie 30% miasto 70%trasa 90-110
poza tym nie wiem po co tankujesz 98 widocznie bogaty jesteś bo to nic ci nie daje przy takim silniku, a resztę posprawdzałeś swiece nie swiece kable zapłon?
jakie masz koła i opony , cisnienie dobre? jak jeździsz po bulki do sklepu 3km i z powrotem to cudow tez nie bedzie ze spalaniem, a może noga ciężka i gaz full opór?
zawsze gaźnik można inny spróbować kupić

Jeżdżę na dystanse minimum 12 kilometrów. kable świece sprawdzone, opory też filtr wymieniony, nogi nie mam ciężkiej bo tym samochodem jeżdżę jak dziadek. Ciśnienie w oponach 2.0 bara. Nie mam już pojęcia co to może być,

Wymienilem styk przerywacza i palec przerywacza. lepiej sie zbiera, ogarniemy teraz spalanie, jak dalej bedzie wysokie to charade robi papa.


Czy po wymiania styku przerywacza musze ustawiać zapłon ?

przerwy powinna wynosić książkowe od 0,4 do 0,5 mm

Ja to zawsze ustawiam na oko a dokładnie na gaz. Dodając gazu czuje jak się zbiera, nie może być zwłoki. Zawsze też można pokręcić całym aparatem zapłonowym.


Ja u siebie też miałem problemy ze spalaniem, ale nauczyłem się wciskać gaz tylko na tyle aby 1 gardziel była otwarta, mocniej tj. otwarcie drugiej jak mi potrzeba do manewrów. A tak biegi zmieniam 1na2 do 25km/h 2na3 45-50km/h 3na4 60km/h a 5 od tak 70km/h
Co ciekawsze tak jest w instrukcji użytkowania napisane +/- 5km/h.

Z 10l zeszłem latem na 5,5 (wprawdzie było więcej trasy ale i tak nie źle)
W mieście książkowe 6-6,5l na 100km


Aha i jeszcze jedno, teraz zimą to mi spalała 7-7,5.

Paliwo to tylko 95 i Orlen bądź Statoil.
Lotos i Nesti omijam wielkimi łukami. Lotos odbiera moc a co do nestii to dodatkowo po tankowaniu (w prawdzie w innym aucie - Ford Focus) paliwo podczas jazdy po obwodnicy zamarzło w drodze z baku do silnika.....

Przerwe ustawiłem na 0.40 aczkolwiek szczelinomierz troszkę szorował. (może zwiększyć?)

Co do zmiany biegów robię identycznie prócz 5 biegu, Piątkę wpinam przy 80 km/h bo jeżeli przy mniejszej prędkości to czuje że silnik "wyciąga" samochód. Też tak robię żeby druga gardziel otwierała sie jak najrzadziej.(wyprzedzanie, szybsze ruszenie)

Jeżeli chodzi o tankowanie, to lałem 98 z racji tego iż pod koniec tygodnia na Lukoil-u cena 95 i 98 wynosi tyle samo.



Pozdrawiam i dzięki za wszelakie pomoce

Ja Ci powiem tak i u siebie to zaakceptowałem:
Nie pali mało ale nie ma co się psuć i na co innego pieniędzy ładować.
Niech bierze paliwa ile potrzebuje ale jedzie do przodu !




Poza tym co ty chcesz od gaźnika ?

heh wiem że cudów mam sie nie spodzewać :p

Ale kupiłem ten samochód z myślą o małym spalaniu.
Mam nadzieje ze wymiana tego styk-u przerywacza pomoże.
Czyli przerwe zostawić ciasną 0.40 ?