wieza napisał(a):
Czyżby jednak nowa charada JerzyG była w lepszym stanie niż poprzednia niebieska....

to wiele tłumaczy...
Musze tobie powiedzieć że po tam to auto jechałem całkowicie w ciemno!
Miałem tylko adres i 4 zdjęcia, nawet jak by był złom to bym je wziął.
To nie auto z salonu żeby nie miało wad,
Np. p gruntownym umyciu wyszło że dach i maska mają odptyski lakieru prawdo podobnie po gradzie, zapaćkane nie udolnie podobnym kolorem farby co oryginał.
Ale ja nie mam pretensji do faceta bo "Widziały Gały Co Brały!" - byłem przy tym i taką a nie inną decyzję podjąłem.
drookash napisał:
Cytuj:
Wstydź się :/
Nie mam czego się wstydzić.
Cena Była taka a nie inna, nikogo do kupna nie namawiałem, ani nie zmuszałem. Gdyby padła taka propozycja np. skoczymy do jakiegoś mechanika, nie było by problemu!
I żeby mi ktoś nie zarzucił że może jakiś kumpel czy znajomy. Auto Było oglądane i kupowane w innym mieście gdzie nie znam żadnych warsztatów.
A nawet jak by jakiś mechanik sprawdził to i tak jak by coś było po zakupie usłyszał bym że byłem z nim w zmowie.
Dla mnie temat Sprzedaży zakończony! Do zobaczenia na zlocie!