forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Czy ktoś wie ile zapłonów powstaje w trakcie jednego obrotu silnika ?

Tak kombinuję - 4-suw 4-cylindrowy to chyba 1 zapłon na jeden obrót - dobrze myślę ? Może mnie ktoś oświecić ???

Próbowałem się dzisiaj wsłuchać w pracę silnika by zlokalizować klekoczący zaworek. Okazało się, że to klekotanie a właściwie cykanie wydają wtryski - pościągałem pokolej wtyczki z wtrysków i nasłuchiwałem. Wtryski chyba tak już pracują - posłychałem u teścia w Matizie i identycznie cykały. Głowa spokojna

Czterosów ma 1 zapłon na 2 obroty silnika czyli 720stopni. Przy 4 cylindrach zapłon następuje co 180stopni, czyli połowe obrotu wału. Przy 3 cylindrach co 270stopni.

Dzięki. Są na to jakies szybkie wzory ???
Z tego co piszesz - 4(suwy) = 720 stopni (pełen cykl) / 4(cylindry) = 180 stopni. Więc jakby tak liczyć to 720 / 3 = 240 ? przy 3-cylindrówce ?
Dobrze kombinuję ?

Zastanawiam się jak odpala 5-cylindorwe stare Audi 100 albo Golf IV ? Współczuję ustawiania takiego silnika

Kiedyś też się nad tym zastanawiałem. Ciekawie musi odpalać malacz 2 cylindry. Czyżby co 360 stopni!!

5 cylindrowe silniki to dosyć młody wynalazek i dosyć skomplikowanym rozrządem i wałem korbowym, praca co 144stopnie. Inżynierowie postanowili zwiększyć moc przez pojemność silnika (kompresję) bez użycia doładowania dodając jeden cylinder. Sześć cylindrów już się nie mieści poprzecznie. Takie rozwiązanie ma zalety jak i wady + to jak zwykle oszczędności wynikające z masy silnika oraz więcej miejsca w środku samochodu (przez co gabaryty samochodu mogą być mniejsze) -skomplikowany rozrząd i nierównomierna praca (jeśli się niemylę to trzeba było zastosować dwa wałki wyrównoważające "balance shaft"). A swoją drogą bo 4 cylindrowiec (oprócz boxera) do najkulturalniejszych też nie należy największy jaki się udało zbudować szybkoobrotowy to 2,7l przez F.Porshe na dwóch wałkach. Trzy cylindry a już dwa z góry są skazane na brak kultury pracy. Generalnie najlepsze czytaj najkulturalniejsze pod względem pracy (nie wymagają wałków wyrównoważjących ze względu na swój model matematyczny) to silniki boxer, sześciocylindrowe rzędowe i dwunastocylindrowe (no inna bajka silnik wankla).

P.S. W moim poprzednim poście jest pomyłka powinno być tak jak pisze drookash 240stopni.

Aha do tych wszystkich co chcą podnieść dość tanio moc oto wzór jak zmieni się wasza moc po zmianie stopnia sprężania:

X=Y*(a/b)^(0,365*i)

gdzie :
x - wasza nowa moc samochodu
y - wasza obecna moc samochodu
a - nowy stopień sprężania
b - stary stopień sprężania
i - ilość cylindrów
Widać tu wyraźnie że przy 12 cylindrach małe planowanie głowicy przyniesie efekty zaś przy 1 cylindrowym to o kant d...py ta robota.
Nadmieniam, że nie powinno się przekraczać max. stopnia sprężania 13 w domowych warunkach ze względu na spalanie stukowe.