Alloha ... a może to nie tak było ?:P
Więc wam powiem tyle .... rok na Brytyjskiej ziemi ..... powrót i co widze ??
drogi - nie są takie złe jak myslałem !!!
płace - duuuzo wyższe niż przzed wyjazdem !!!
samochody-ludzie poruszają sie niezłymi furkami - maluchów prawie brak!!!
jedzenie - znakomite , wyśmienite , cudowne
troszke autem angielskim po polsce sie dziwnie jeździ ... ale da sie jeździc
---------------------------------------------
4WD - Charadki , osobiscie ja miałem pare propozycji kupna 4WD charadek , nie mialem z tym problemow , jakos sam sie nie chcialem tego lapac , teraz wiem ze jednak to zly pomysl byl .... no i kolejna , miala byc moja .... juz prawie , prawie ... niestety - blok sie wysrał , nie wazne , moze kiedys
a co do autek ... he he he
no coz panowie - Polska jest moim krajem , tu sie urodzilem , tu mam rodzine , znajomych ... przyjaciół
na wakacje wracam na stale do polski panowie .... mimo iż mam stałą prace w anglii , zajebistą prace jak i zarobki ... ( niektórzy wiedzą jaką ) ... nie to w zyciu sie liczy ...
na wakacje powraca jeden z większych Charadkowców do kraju !!! zacznie sie zabawa .... i Charadka będzie do rajdowania
juuuhaaaaaa
mam nadzieje ze moje marzenie zacznie sie spelniac .....
do zobaczenia w okolicach lipca ....