forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

zastanawia mnie pewna rzecz ... a mianowicie mam obecnie Forda Couriera 1,8 Dizel - slabe toto z turbem wersje maja prawie 100KM , a teraz ma ze 60KM ... i zastanawialem sie ... bo jesli mi sie nie sprzeda ta bryczka to bede chcial jego zrobic sobie i nim przyjechac tu ... a pomysl oczywiscie na to juz jest ... jak zrobic ale niewazne , interesowalo mnie najbardziej TURBO , to ze kolektory wydechwe mozna zrobic .. to wiem . to ze byly wersje z Turbo w tych silnikach to tez wiem ... ale inaczej , czy ja duzo potrzebuje do uruchomienia turbiny ? bo nie pamietam jak to bylo w GTti uruchamiane , wiem ze podcisnieniowo ... no i tu moje kurde pytanie ... bo zrobic uklad dolotowy na rurach ladnych jak w gtti to nie problem , intercooler to tez nie problem , ale cholera co z turbawka ?? , zaloze przyjmijmy - ataka z GTti .... przyjmijmy ze wszystko bedzie juz przerobione , wydech rowniez jako prosta rura :> .... ale co ze sterowaniem ??


p.s to samo bedzie tyczylo sie ludzi co maja DIzla Charade i chca go zaturbic ....

zaleznie od turiny np z gtti musiał byś zrobić chłodzenie no i oczywiście smarowanie:D ale jak załozysz turbo to nie pociągnie za długo silnik musiałbyś go odprezyć bo tłoki w poprzek staną,silnik ma dość duzą pojemność wiec i turbo zdało by sie bardziej wydajne np od fabrycznego td forda,wezyki to nie problem chociaż nie wiem trzebaby sie wpiąć napewno w kolektr ssący zresztą mam turbo od diesla luzem i zadnej filozofii tam nie ma duzo prosciej zamontować t od jakiegoś tur diesla niz od benzyniaka

myslisz ze ten silnik z turbem a bez turba rozni sie czyms poza tylko osprzetem ? ( turbo cooler itp ? ) czyli inna uszczelka pod glowice itp ?? ehhh tego bym nie chcial robic bo silnik nie wiem jak potem sie zachowa ... wiecsz o co mi chodzi ?? teraz sprawny jest a rozlozeniu go i zalozeniu chociazby takiej innej uszczelki .. moze byc juz nei to ... czyzbym musial kolektor ssacy od TD kupowac ? i turbo ? i osprzet ? ja chcialme to poskladac .. fakt , turbo od GTti to byl zly przyklad .... ale kurde . ja nie chce oszalamiajacych predkosci uzyskiwac autem z PAKÁ !! to ma byc ciut mocniejsze , teraz toto ma 15 sekund do ssetki .... Fiesta malutka z tym silnikiem ma 13 sekund ... czyli po uturbieniu i osiagnieciu mocy 1,8 TD 100KM to by byla rakieta .... aa i obawiam sie ze lepiej by wwyszlo kupienie silnika 1,8TD z osprzetem - 600zl pewno jak standard silnikow , i zmaontowac go ...

Cze.
Nie jestem dobże obeznany w temacie ale z tego co wiem przy załorzeniu turbiny trzeba wymienić wałek rozrządu. Inne kąty i czasy otwarcia zaworów.
Jeśli się myle to poprawciemnie.

Ale chyba taniej wyszłoby kupić silnik od td i zamontować go!! Bo zakładając turbo do zwykłego to chyba wiecej roboty!!

mazi nie kombunuj lepiej kupić całego td i na zywca go wsadzić,fajnie by było jakbyś miał np 1.3 taką podtunowaną troszke głowica stozek itp i założyłbyś tam turbine z tym ze jej cisnienie byś ograniczył tak do o.3 (standardowo 0.75) mozna by wiecej ale lepiej nie probować bo kto wie czy sie nic nie uszkodzi i czy oczywiście komp nie zacznie wariować,w gtti po 1 barze kompowi sie cos miesza i pracuje tylko do 5 tyś obrotów,tak na 120 ps by zrobił i było by w sam raz:D

dodam jeszcze ze tą charade co ma teraz slao 1.3 z ambą jescze przed sprzedażą mierzylismy osiągi to do setki miała 9,5 s to dobry czas,miała przejechane kolo 100 tyś km

a moj dizel ma z 700 000 km i zapitala jak glupi jedyny mankament to zaczyna troszke na czarno dymic z dupki ... fakt ze po wymianie filtra paliwa zmniejszylo sie dymienie ... i kupilem tez wydech nowy .... ale podejrzewam ze jak ojciec wydech wymieni to niewiele mu to pomoze ... jak dostaje w dupe to dymi ... i jak odpale to dymnie lekko na czorno , no i jak pod gorke jade i musze go na obrotach trzymac .... zastanawialem sie nad przeczyszczeniem ukladu wtryskowego ... ale w sumie pali 5-5.5l w miescie w trasie jakies 4 - 4.5l .. wiec po co ruszac ?

Szczerze to jakbyś takiego przebiegu nie miał to by tak na czarno nie dymił!! A oleju to Ci nie bierze silnik, ale skoro mówisz, żę tak mało pali to ja nic bym nie robił tylko jezdził do tzw. zajeżdżenia!! A jak wydech wymienisz to nic Ci to nie da, dymienie i tak nie ustanie, a jak bedziemsz meczył silnik, czyli deptał za dużo to bedzie jeszcze gorzej, ale napewno to dobrze wiesz!!

Cze
Skoro już czarnym dymem pluje to znak aby wymieniuc końcówki wtryskiwacza po prostu po chamsku leją a nie rozpylają. Stara zasada w dislah

kekeke , a zebys wiedzial ze wymiana wydechu pomoze
na jakies pare km moze 1000 km ... czemu ? bo nowy wydech nie ma tego syfu w sobie jeszcze .. jest czysty , a stary to ma ma ;p

swoja droga , dymi , wiem poprostu ze nie spalana jest cala mieszanka , ale malo to badziewie pali wiec co .. po przeczyszczeniu niby bedzie mniej palil ?? ja sie kompletnie na dizlach nie znam ... wiem tylko gdzie wymienic olej , pasek , wymienic jakas uszczelke filtry .... reszta t odla mnie czarna magia .. aaa i umiem odpalac ... przekrecasz kluczyk ... swieci sie kontrolka .. czekasz czekasz .. o zgasla o mozna odpalac ;P , pozatym dizel to dla mnie czarna magia , mimo iz jezdzile mw polsce nim pol roku ? moze kapenke dluzej ... nic przy nim nie robilem

Jak dobry dizelek to wiadome, że sie nie psuje!! Mi chodziło o to, że na dłuższą mete wymiana tłumika nie pomoże!!

panowie panowie
mazi przerubenka diesla na td jest moze i prosta ale jak amba junior pisal za bardzo sie sprezy ten diesel!
roznice sa takie w td sa inne glowice komory zawirowania stopien sprezania tez sie ruzni od zwyklego diesla po drugie sama budowa silnika czyli srednice czopow na wale korbowody roznic jest wiele chocazby pompa paliwa jej cisnienie robocze jest inne wiec taki diesel z turbo dolozonym dlugo by nie posmigal co innego fabryka to juz cos!
po drugie tak okolo do 20 KM mocy mozna zayskac na przerobce dolotu powietrza i wydechu czyli jakas strumieniczka zeby go odetkac na wydechu to juz by cos dalo jest przy tym troche obliczania, dlugosci dolotu pojemnosci dolotu, przy wydechu tez trzeba sie nameczyc zjawiska falowe itp za duzo by tu pisac stary ma toyote 2.0 d przerobilem dolot zmudna metoda prob i bledow przerobilem wydech do tego stozek i magnetyzery i teraz toyotka ladnie sie zbiera dynamika poszla w gore itp mowie jest duzo przerubek ktore mozna zrobic nie ingerujac w silnik a dodajac okolo 20 km
pozdro i udanych kombinacji

nie uwieze ze tyle koni na zwyklym dizlu jest ukrytych ... pokaz mi wykres z hamowni ze te 2 rzeczy dodaly tej Toyocie 20KM ... , i nie prawda jest ze fabryka jak zlozyla t ojest ... wszystko mozna zaturbic ... i moze byc lepiej niz fabryczne ... czyli przyjmijmy ze moj Ford 1.8d ma 60KM .. wiec jak zrobie wydech i dolot to bede mial 80KM ? a moze jak mu dorzuce ze 2 cylindry to podskoczy do 100KM ;p - to akurat zart , ale wiem ze w benzyniaku te modyfikacje mocy nie dadza za wiele .. w zwyklym 1.0 54KM po wydechu i dolocie mozna zyskac ze 4 - 5KM ale tu nie o Konie chodzi ... masz 2 dizle w domu i sam dobrze powinienes wiedziec ze moment obrotowy sie liczy w dizlu a nie moc duza ... nie wiem ile toyota ma KM seryjnie ... ale podejrzewam ze to bedzie koloo 80KM ... i przymijmy ze kolo 220Nm ... to mogles jej rapte mzrobic 85KM .... ale za to 270Nm ... a to odczujesz w dynamice na poszczegolnych biegach

pisalem okolo OKOLO 20 koni jak przerobisz ten 1.8 na 1.8 t to daj znac ile ci polata silnik
na chamozwnie nie mam czasu a i kasy tez nie mam na badanie co ile jak i gdzie!!!!
da sie to zrobic tylko to nie takie proste
powodzenia