forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 21-12-2024, 19:47

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 08-04-2012, 18:13 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
Powiem, że to jeden z lepszych gaźników.
Swift miał ten sam- nie wiem , czy dokładnie tą wersję, bo z fotek nie widzę dokładnie, a jestem poza domem.
Generalnie można to ustawić tak , żeby spalało 4,5l/100km, a przy łomotaniu będzie 5-5,3l... łomotanie rozumiem np II-gi bieg i 80-90km/h....III....
Po pierwsze- nic nie reguluj skladem mieszanki- to jest śrubka z okrągłym łbem i zabezpieczeniem, żeby... nie kręcić- przewważnie z tyłu gaźnika(ale kto wie- może ktoś już to przestawił) na Twoim zdjęciu ta śrubka patrzy na Ciebie- koło tego pomaranczowego zaworka zwrotnego.
Zostaw w spokoju tą "cudowną skrzyneczkę"- na czerwono- nic tam nie ma ciekawego.... i do regulacji...
Pod kątem około 45stopni masz dwie śrubki regulacyje-jedna z nich też patrzy na Ciebie na tym zdjęciu- ale uważaj- ta od wolnych obrotów NIE POWODUJE ZMIANY KATA CAŁEGO ustrojstwa- systemu dźwigienek.
Jakie jest to "przerywanie"? Jeżeli jest to tzw. dziura w obrotach- około 3000rpm to.... wtedy powinna śię właśnie otwierać druga gardziel oraz druga dysza- jest ona sterowana podciśnieniowo przez membranę.
Ten gaźnik musi być grzany- dlaczego? Odsyłam do poszukiwań...
Przyczyną niesprawności może być , to , że kanały w korpusie gaźnika nie są całkiem drożne i nie mają odpowiedniej wydajności....
Może już obroty ktoś ustawiał za pomocą "mechanizmu ssania".
Ja musiałbym to widzieć, słyszeć i czuć, żeby dokładnie ustawić.... obserwacja świec mile widziana.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 08-04-2012, 21:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31-08-2010, 16:58
Posty: 616
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: DAIHATSU
Model: CHARADE G100
Rok: 1992
Druga gardziel bez problemów. Czuć na pedale moment otwarcia a i po dodatku mocy też. Lubie robić tak że jade na 1 gardzieli powiedzmy 2bieg tak do ~50km/h i do dechy, jest takie lekkie stłumienie i zastrzyk mocy :D ale wracając do regulacji. Moge mieć namieszane, ale to musi poczekać. Na razie jeźdże na zlanym paliwie od klienta co to nie wiem że ma diesla ^^ 40l. piechotą nie chodzi ale dzięki za taki opis

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 09-04-2012, 09:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02-01-2012, 13:35
Posty: 71
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Samochód: Daihatsu
Model: Charade 1.0 TS
Rok: 1991
Wszyscy mechanicy klną na Aisana. Był taki w Cinquecento 700 i strasznie ciężko było to ustawić. U mnie jak już ssanie zaczęło mieć humory i jak dawałem 2 bieg, to miał jakby turbo dziurę, a po odpaleniu na zimno było z 500 obrotów, że aż drążek od biegów szalał xD to postanowiłem wymienić dziada. Bo regulować nikt nie potrafił. Podłączyłem i śmiga. Zapłon na lampę ustawiony. Raz tylko na rozgrzanym silniku się ssanie włączyło, ale to chyba taki kaprys miał. Na dwupasmówce wczoraj wyciągnął z lekkiej górki na 5 140km/h. Swojego chętnie sprzedam z podstawką i paroma rurkami.

_________________
- Czemu nie kupiłeś CC?
- Nie jestem masochistą ;)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 09-04-2012, 10:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31-08-2010, 16:58
Posty: 616
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: DAIHATSU
Model: CHARADE G100
Rok: 1992
Aisan to z doświadczenia wiem że z górki do 170km/h bujnie ;d
U mnie na płaskim tak do 135km/h dochodzi po jakiejś godzinie ale jest ;d

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 09-04-2012, 17:11 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
Temat jest szeroki i złożony.
Gaźników w ogólności, bo:
"gaźnik-to staroć, powrót do wozów drabiniastych i...." tak masz wierzyć, ale
dlaczego tak ma być , to proponuję dociekać samodzielnie, bo to ma odniesienie do wielu rzeczy , a przede wszystkim do pieniędzy.

Przed momentem otwierania drugiej gardzieli nie ma być tego zmulenia i tej tzw. dziury- jeżeli tak jest , to znaczy , że ilość paliwa jest zbyt mała- dysza główna- pierwsza gardziel nie wyrabia- może być zmniejszone jej światło- np. różne dodatki dodawane do paliwa bezołowiowego przyklejają się do ścianek - proponuję zrobić doświadczenie - ale w granicach rozsądku- odparować sobie pewną ilość paliwa- czy wszystko nam się odparuje- ale to poza samym wątkiem ustawienia gaźnika.
Nie będę tu teoretyzował, bo to niczego nie da - umiem to ustawiać , bo to mam i sam musiałem zrozumieć zasadę działania, która opiera się na prostocie. Zauważyłem również , że porównując z innymi swiftami na wtrysku mój gaźnik był zwykle o 0,7-0,5l oszczędniejszy przy mojej nieoszczędnej jeździe. Prędkość maksymalna to około 160km/h dla silnika 993cm3 przy obrotach około 4150 na piątym biegu.
Gaźnik zmusza do użycia komputera , który nosisz na szyi - wtryskiem natomiast steruje inny komputer , do którego przestawienia potrzebujesz jeszcze innego komputera - cóż za wygoda.
Ja jednak proponuję ćwiczyć swój własny komputer.
Nie wiem jakie tam macie termostaty- musiałbym sprawdzić jaki mam w charadce dieslu, ale do swifta np występują 3- przynajmniej ja wiem o tylu - 82,86,88stopni c.
Oczywiście najmniejsze zużycie paliwa będzie na tych dwóch ósemkach- szczególnie zimą- no ale dobra dobra- wiem , że to termostat zimowy , ale latem przy trzydziestu paru stopniach samochód sobie poradzi z chłodzeniem.
W tych gaźnikach występuje automat ssania- i czasami on jest tak przestawiony , że nigdy się nie domyka do końca, albo nigdy nie ma tam odpowiedniej temperatury, żeby zadziałał jak trzeba .
Najpierw szukamy wolnych obrotów na nagrzanym silniku- jak już je ustawimy, to gasimy silnik i wykręcamy świece, żeby zobaczyć ich kolor- tzn. "analizujemy skład spalin"- wtedy dopiero majstrujemy tą śrubką od składu mieszanki- oczywiście sprawdzamy też jaki jest kąt wyprzedzenia zapłonu- korygujemy go (i znowu mapa spalania nam poleciała)- wracamy znowu do ustawienia obrotów biegu jałowego....
A tak wracając do pieniędzy- nie całe paliwo jest zużyte do spalania- część paliwa chłodzi silnik


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 10-04-2012, 08:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31-08-2010, 16:58
Posty: 616
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: DAIHATSU
Model: CHARADE G100
Rok: 1992
Ja się chwale że mam gaźnik i w sumie młodsze pokolenie to :shock: a starsze :D

Dla mnie jest to ostatni krok przed ulepszaniem - odcinaniem kierowcy od tego co robi jego auto (przykład to już na potęge elektryczny ręczny)

Moje pytanie, sposób na przeczyszczenie gaźnika ale bez demontażu ? Nie wiem, wlać denaturatu czy innej łatwopalnej substancji ?

Bo z kolei żeby posiedzieć nad gaziorem to musze mieć czasu troche(nie cierpie robić na raty) a auto nie może stać bo jest potrzebne.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 10-04-2012, 10:20 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
Qller jest jeden sposób , ale nie wiem , czy w Twoim przypadku zadziała- miałem o nim napisac , ale uznałem , że to mało ważne.
Spróbuj na pracującym silniku ze zdjętą obudową filtra powietrza- wystarczy chyba pokrywa jednocześnie dodać gazu- do konca i zatkać gaźnik z góry- dłoni nie polecam , bo niedokrwienie murowane i.... będzie Ci potem potrzebna sprawna. Ja kiedyś dorobiłem coś takiego z pudełka pasty "sama"- tworzywo było na tyle wytrzymałe, że nie " implodowało"- silnik się trząsł, ale słychać było świst jak bierze powietrze wszelkimi szczelinkami i oczywiście nie dał się zadusić- oczywiście zwiększyło się podciśnienie w kanalikach doprowadzających do dysz- pudełko od środka było całe zlane paliwem - a pokrywa filtra normalnie nie jest- ten numer zastosowałem pierwszy raz w 2005 podczas pierwszej jazdy na mk1 , bo przejechałem 3km i " straciłem obroty" w zakresie 900-4000- na szczęscie udało mi się wyjechać z miasta , ale było to dosłownie rodeo.
U nie pierwsza dysza (gardziel) w ogóle nie była drożna.
Dlaczego? Dlatego , że autem jeździła żona właściciela autoserwisu - i dysza sobie zarosła - a dlaczego wiem to inna sprawa - z tyłu był wyjęty tylko środkowy pas i dywanik był na środku- dziecko w foteliku- żeby mama miała lepszy dostęp , a pociecha widok.
Niemcy polegli na tym oraz na hałasujących sprężynkach tarczy sprzęgła- słychac to było jak skrzynie przed jej końcem.
Musiałem ten numer powtarzać co kilka tysięcy kilometrów, ale obroty się znajdywały.
Samo przedmuchiwanie gaźnika może nic nie dać, bo strumień powietrza porwie mniej osadów niż strumień paliwa, a te cudeńka wyglądają jak strzępki łuszczącego się lakieru bezbarwnego.
Jeżeli już czyścić to dać korpus tam gdzie naprawiają piły do drzewa - i mycie w myjce ultradźwiękowej.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 11-04-2012, 12:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02-01-2012, 13:35
Posty: 71
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Samochód: Daihatsu
Model: Charade 1.0 TS
Rok: 1991
U mnie pomogła wymiana całego gaźnika na wyregulowany i sprawny. Plus ustawienie zapłonu. Teraz z 9l zszedł na 6.3 w mieście. Byłoby mniej, ale 2 razy musiałem jeszcze włączyć ssanie, bo było z +2 stopnie, a do tego wybrałem się na obwodnicę i trochę poszalałem z gazem w podłodze.

_________________
- Czemu nie kupiłeś CC?
- Nie jestem masochistą ;)
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 11-04-2012, 20:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31-08-2010, 16:58
Posty: 616
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: DAIHATSU
Model: CHARADE G100
Rok: 1992
Ja spróbuje sposób z zatkaniem

Coś w tym jest. Leciałem obdowdnicą dziś z pedałem w podłodze to jakby się delikatnie ożywiła, płynniej wchodzi na obroty a i ta "turbo dziura" pomiędzy gardzielami jest słabsza ;o

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: CB-23 Gaźnik
PostNapisane: 11-04-2012, 23:51 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
Porobiłbym może i fotki i wszystko opisał, chociaz już na jednej ze stron rosyjskich jest gaźnik do ticolota rozpisany i rozrysowany - mam to wszystko na którymś z dysków, ale nie wiem na którym. Pracuję na 3 zmiany i teraz jestem po pracy... zastanawiam się czy jutro nie jechać swiftem na taki warsztat samoobsługowy, żeby amortyzatory z tyłu wymienić , bo szlifierka kątowa będzie miała pracę- zrośnięcie tulei ze srubą... trzeba ciąc. Ale czasu na wszystko mało.
Na szczęście ja stosuję "posiadanie kilku pojazdów"- więc nie ma tragedii.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL