forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Mam problem taki jak w temacie, przy skręcaniu w lewo lub w prawo w lewym kole słychać "klekotanie","stukanie" nie wiem jak dokładnie określić ten dźwięk. Co jest powodem ?

Prawdopodobnie przegub. Przy ruszaniu ze skręconymi kołami stuka najbardziej. na prosto jest cicho.
Jeśli nie stuka przy ruszaniu, tylko podczas skręcania, to może być skrzywiona (np od śniegu) osłona tarczy albo trą klocki.
Sprawdź czy osłona przegubu jest cała.

Stuka tylko przy ruszaniu na skręconych kołach, tak jak np. wyjeżdżam z podwórka. Jak to przegub to na warsztat pójdzie

Taki przegub z "Pascala" około 150 zł kosztuje

kupiłem teraz Dokuji do gitki za 85,07pln;

też właśnie poniżej 100 zł widziałem, a orientujecie się ile może kosztować naprawa? Dużo tam roboty?

Roboty trochę jest, nie dalej jak tydzień temu wymieniałem oba przeguby.

Pierwszy robiłem około 4 godzin (razem z hamulcem - rozruszanie, smarowanie itd).

Drugi przy opracowanej już metodzie i bez pośpiechu zrobiłem chyba w 3 godzinki.

Jeśli na całość zejdzie powiedzmy 5 godzin, to trochę za to zapłacisz.

To zależy jak idzie ale od 1 do 3 godzin zrobisz. Czas mocno zależy od wprawy i właściwych narzędzi oraz od stopnia zapieczenia sworznia. Sugeruję wymontowanie półosi i wymianę przegubu na stole w imadle. Zeby nie było wycieku ze skrzyni to nie wyciągaj półosi ze skrzyni tylko rozepnij opaskę na przegubie wewnętrznym i wysuń półoś. Myślę że opis chyba jasny. Jak kiedyś będę robił to fotki zapodam.

Jak ja wymieniałem to zajmowało maks 1 h, ale przeważnie 0,5 h na stronę.(Podnośnik pneumatyczny i klucz do kół też)
W Charadce nie ma problemu, trochę mocno trzyma ten drut zabezpieczający i trzeba mocno walnąć młotkiem. Sworzeń łatwo wychodzi, tylko trzeba dosyć mocno postukać młotkiem po zwrotnicy, i jednocześnie jakąś rurą czy łomem pchać w dół wahacz, nie wolno walić po gwincie sworznia, nawet przez nakrętkę!!!!
Przy zakładaniu nowego przegubu drut potrafi wkurzyć, bo się wygina.

zrobisz bez problemu z półosią w aucie a przy zbijaniu przegubu z półosi pamiętaj żeby obie były w osi wtedy wystarczy nawet lekkie uderzenie młotkiem;
powodzonka;

dzięki, w piątek będę rzeźbił