forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

zaciski Applause = GTti
Vti weszło w felgę 14'...na papier ale weszło:)

hamulec wchodzi w 14, ale nie w każdą. u mnie na szczeście w felge sie zmieści na styk, ale prawdopodobnie będzie tarł o ramiona. czekam na klocki żeby to sprawdzić.

edit:

Z silnikiem lepiej wygląda, odpalisz jeszcze w tym roku ?

Kamil, po co Ci ten pręt zbrojeniowy przyspawany na wyskości zderzka? Coś będziesz tam montował?

ładnie kontrastuje w białej komorze;

hebel jednak zawadza o ramiona. potrzebuje dystans.



to sie okaże



intercooler

Dystans to nie jest rozwiązanie, osłabia to kontakt koła z ziemią, czym samym częściej zużywają się łożyska, mogą sie pojawić jakieś dziwne wibracje podczas jazdy Pozatym nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, ale bedziesz musial wymianiac każdą śróbe na dłuższą, o odległość dystansu, chyba że lubisz mieć chwycone na pół długości. Dystans to ostateczne rozwiązanie.

dzięki temu że fura wjechała do garażu to dłubie wieczorami jak tylko mam czas
-wydech done
-półosie done
-lewarek po przygodach done (skasowałem też luzy)
-rozpórka górna pomalowana i założona
-hamulce w 90% skończone
-duuuuużo innych dupereli






musze jeszcze zrobić ręczny



pierścienie centrujące do tarczy robione na CNC (pozdrowienia dla Gie), czekam jeszcze na dystanse od niego czekam też na kolanka jak niżej. są mi potrzebne, bo mam przewody robione do zacisków gtti a jak wiadomo w hondzie są oczka.
zwrotnice oraz zaciski były przerabiane w ramach przysługi przez Stinga (dzięki).




i na koniec fotka respiratora :hyhy:

jakiś czas temu kupiłem materiał na uszczelki, bo oczywiście w PL są nie do dostania. około 1h i 2 żywce później były już gotowe. udało sie to całkiem ładnie powycinać nożykiem do tapet mimo że jako wzór miałem tylko po połowie każdej uszczelki (dobrze że były symetryczne ). później mogłem złożyć wreszcie kolektor ssący i chyba pierwszy raz w historii auta poszło mi szybciej niż zakładałem. podłączyłem całą wiązke silnikową i część podciśnień.
wczoraj do 4 siedziałem w garażu i rzeźbiłem dolot. udało sie zakręcić 180* i zmienić średnice z 44 na 76mm. musiałem obrócić muszle, bo fabrycznie wylot idzie do góry. przez to musze przerobić mocowanie aktuatora. przerobić spływ oleju i chłodzenie turbiny wodą.
przed chwilą udało mi sie zamontować intercooler do zderzaka. użyłem kawałek lekkiego aluminiowego płaskownika. wyciąłem trochę zderzak od środka i udało sie wszystko idealnie spasować.

Piękna robota, gratuluję grubości portfela i cierpliwości w szukaniu części.Miło się ogląda takie odbudowy, i czekam na filmik z jazdy. Bo juz chyba dużo nie zostało roboty prawda?

wnętrze czeka jeszcze na gadżety

równiutko chodzi, gratuluje.

No widać, ze kawał dobrej roboty.

deska założona, jeszcze pare detali sie zmieni w przyszłości
silnik już raczej wizualnie dużo nie będzie sie różnił