forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Kupiłem dzisiaj Charade (opis w tym temacie: viewtopic.php?f=15&t=4935) no i niestety się grzeje.

Troche danych:
- G200 hatchback z 1997 roku
- silnik 1.3 84KM
- przebieg ok. 167 tys.

Silnik bardzo szybko łapie wysoką temp., wskazówka często dochodzi do max., jak go kupiłem to z Kutna do Łodzi (ok 70 km) jechałem z uchylonymi szybami i nawiewem z gorącym powietrzem na max. dzięki czemu udawało się utrzymać wskazówkę temp. na 1/2-3/4, starałem się nie przekraczać 3 tys. obrotów.
Chociaż później się przejechałem i po kilku minutach wskazówka była na 1/2 i trochę mu pocisnąłem a temp. nie wzrastała.

Przejdźmy do rzeczy - jakie jest prawdopodobieństwo że to (oby) termostat i czy nie będę miał problemów z samodzielną jego wymianą ?
Na forum naczytałem się że może to być wina uszczelki pod głowicą a koszt jej wymiany to ok. 1000 zł - czy na prawdę to aż tyle kosztuje ?

Na nowszych autach się nie znam (wcześniej miałem maluszka) więc dobrze by było gdyby ktoś mi to wszystko "łopatologicznie" wytłumaczył.

Przedewszystkim upewnij sie czy wentylator sie wlącza wogole ,a jesli sie wlacza to przy jakiej temperaturze ,bo byc moze za pozno. Moja g100 sie strasznie grzala w podobny sposob i to bylo przyczyną.

Wentylator włącza się już przy ok. 1/2

może masz zamuloną chłodnicę,czy płyn jest czysty i czy ci go ubywa

ok ,to w taki bądź razie ,schladza cokolwiek ???

Przed chwilą się przejechałem, przez pierwsze kilka km silnik był bardzo zimny na min potem rozgrzał się do połowy i wtedy jak stanąłem na światłach to ssanie się załączało i rozłączało - wyglądało to tak jakby ktoś muskał pedał gazu obroty skakały od 1,5 tys. do 2,5 ale później to ustało. Kilka minut było wszystko ok. (wskazówka na połowie) aż potem nagle w kilka sekund podskoczyła do max. później za jakiś czas znów wszystko ok i znów max. Dlatego myślę że to wina termostatu - po prostu raz się załącza raz nie.

Wydaje mi się (albo mam taką nadzieję), że uszczelka pod głowicą to chyba nie jest bo jeśli byłaby to uszczelka to silnik po nagrzaniu trzymałby cały czas temp. a tu raz jest ok raz max.

Co do wentylatora to też raz się załącza raz nie - czasem nim też nie steruje termostat ?


Węże od chłodnicy są miękkie i gorące tylko chyba jeden powinien być bardziej gorący a drugi mniej ? Płyn jest czysty w zbiorniczku wyrównawczym jest Full i nie ubywa, tylko czy jeśli w zbiorniczku jest na full to czy w chłodnicy też, czy może trzeba odkręcić ten korek od chłodnicy i sprawdzić ?


Coś tam schładza ale moim zdaniem słabo.

Poza tym czy chłodnica w G200 powinna składać się tak jakby z 2 mniejszych ?


Sorry za jakość ale zdjęcie było robione telefonem

Na innym forum znalazłem taki opis:

więc idealnie pasuje do objawów które wystąpiły u mnie, tylko że u mnie działo się tak przez krótką chwilę a nie przez cały czas.

Gdzie w ogóle znajduje się termostat i czy trudno go wymienić samemu ?

Edit: Patrząc na TEN filmik wymiana termostatu to łatwizna, tylko w moim przypadku będę musiał poodkręcać te plastiki które doprowadzają powietrze do filtra. Słyszał ktoś o firmie HIJET, nie rozleci się to po miesiącu: http://moto.allegro.pl/item951929896_te ... hijet.html ?

Ta druga chłodnica to od klimy jest...
Pewnie termostat padł...

Dzisiaj właśnie kupiłem termostat, jutro jak będę miał czas to spróbuję wymienić, obym tylko niczego nie popsuł.

zamontuj termostat ,jak bedziesz mial dalej problemy , to wtedy pomyslimy co dalej

Planuję jutro wymienić, tylko gdzie dokładnie jest ten termostat, mógłbyś zaznaczyć w paincie na zdjęciu z załącznika ?

Myślałem że jest tam skąd wychodzi wąż do chłodnicy, ale według tego co jest napisane w tym temacie: viewtopic.php?p=31495#p31495 tam jest tylko jakiś czujnik, ale znów w tym temacie: viewtopic.php?p=31291#p31291 napisane jest że tam gdzie wychodzi wąż do chłodnicy.

Jak masz wąż wychodzący od chłodnicy z góry, idzie do silnika i przy silniku powinien być termostat. Przynajmniej w G10x tak jest.

a ten górny to nie jest od silnika do chłodnicy ?

Właśnie też tak na początku myślałem ale zmylił mnie wpis w temacie do którego linka podałem we wcześniejszym poście.

OK czyli przyjmuje że termostat jest tam gdzie wchodzi wąż do chłodnicy, tylko wie ktoś jak wykręcić ten plastikowy element zaznaczony na zdjęciu ? Bo z pozostałymi plastikami nie powinno być problemu, wystarczy je chyba rozłączyć i odkręcić śrubokrętem od tego co zaznaczyłem na czerwono.

Termostat masz z tyłu...moza by powiedzieć że pod EFI...ale dużo niżej...zresztą będziesz widział że waż tam idzie...przykręcony na 3 śruby..dostęp ciężki...
A ten plastikowy element wyjmujesz razem z rura..poluzuj obejmy i wyjmiesz go a potem dopiero wyjmujesz te większe pudło z filtrem powietrza..jest troche siłowania ale pójdzie łatwo,na dole dodatkowo przy chłodnicy przy wlocie masz to wciśnięte bolcem w otwór wiec cieżko sie to wyciąga z samochodu ,ale jak popatrzysz i pomyślisz trochę to pójdzie łatwo...

O w mordę, a już myślałem że wymiana będzie łatwa, szybka i przyjemna

Czyli po odkręceniu pokrywy pewnie zleci większość płynu chłodniczego ?
Kupić nowy czy podstawić jakieś wiadro i wlać z powrotem czy jednak lepiej kupić nowy - tylko jaki (nie mam pojęcia jaki jest teraz) ?
Czy po uzupełnieniu płynu nie będzie trzeba jakoś odpowietrzać układu czy coś takiego ?
Ogólnie jakie niespodzianki mogą mnie spotkać ?

Sorry że piszę post pod postem, ale zależy mi na szybkich odpowiedziach bo jutro chciałbym to zrobić.