forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Ja też wcześniej olewzłem takie gadki na temat olejów....dopóki nie musiałem robić panewek przez tandetny olej Teraz już bardziej słucham co mi ludzie podpowiadają Valvoline to bardzo dobre oleje na poziomie Mobila, tyle że u nas mało znane i przez to sporo tańsze. 4 litry syntetyka kosztują ok 140zł (podobny mobil 180)

i tu sie zgodze z kolega jestem bardzo zadowolony z tego oleju poprostu innego by nie zalal mam zaufanie do tej jak napisales i to prawda malo znanej a bardzo dobrej firmy valvoline.
osobiscie zalewam do swojego td turbo v 15 w 40 i jeszcze tak czyściutenkiego silniczka szczegolnie w dieslu nie widzialem poprostu zajebisty zero szlamow nagarow nalotw
tez uwazam ze co lepszy olej to lepszy a remonty charadzi drogie wiec wybor pozostawiam wam urzytkownicy
ja tak jak hitman stawiam na jakosc i spokuj z kosztownymi remontami
pozdro

Dodam że ta firma jest u nas nieznana bo na zachodzie to tak samo jak u nas mobil czy castrol. A ostatnio bylem u kumpla w warsztacie to pokazywał mi silnik w cordobie (przebieg ok 100 000), który jeździł na jakimś lotosie czy selectolu, cała głowica zababrana jakimś szlamem, prawie jak by ktoś smoły tam nalał Ale tak jak sebek mówi: wybor należy do was

A mój silniczek jeździł najpierw na mineralnym lotosa a potem na półsyntetycznym i po rozkręceniu też wygląda czyściutko, może to również dla tego że wymiieniałem co 5000. Kolega mechanik rozkręcił już trochę silników w swoim życiu i mówi że to bardzo dobry olej(10w-40), po castrolach np przeważnie był syf w silniku a po lotosie nie. Poza tym większośc tych znanych oleji jest rozlewana w Polsce, więc można się domyślić że z oryginału zostaje tylko opakowanie:) Pozdrawiam