Nawet najlepszy olej w zajechanym silniku będzie się spalał. Różnica polegać będzie na tym, czy więcej go weźmie czy mniej i czy będziesz miał zasłonę dymną za sobą czy lekką chmurkę
Inwestycja w pierścienie to rząd 80-100zł, nowa uszczelka pod głowicę około 50-80zł, panewki chociaż korbowodowe 40-50zł i nowy olejek.
Tak jak pisał Marcin - pomiary to podstawa ale... nie do końca. Czasami mimo idealnych wyników pomiarów okazać się może, że silnik był na którymś garze przegrzany i jego właściwości cieplne (kurczliwość i rozszerzalność termiczna) są inne niż pozostałych. Wówczas na gorącym silniku z tulei cylindrycznej robi się "beczka" i tłok lata w niej luzem.
Czy kopci na gorącym mocniej niż na zimnym ?
Sprawdzałeś w nowej głowicy prowadnice i ich uszczelnienia ?
Sprawdziłeś sprężystość pierścieni ?
Zmierzyłeś luz tłoka w cylindrze w 3 punktach ?