forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Pisze w imieniu kolegi,który ma delikatny problem z gtti.Samochód stał pewien czas nie uzywany i po odpaleniu okazało sie że cos jest nie tak z obrotami czego zupełnie wczesniej nie było.Po odpaleniu wchodzi silnik od razu na ok 3tyś/obr a nastepnie jak chyba wyłączy sie ssanie zaczyna mocno falowac obrotami jak A-grupowa rajdówka.Nastepnym dziwnym objawem jest szarpanie podczas jazdy gdzie raz silnik ciagnie jak auto z salonu a po chwili dostaje zadyszki prycha i kicha i tak w kółko.Jezeli ktos miał podobne objawy i wyszedł z tego to prosze o info.Dziekuje
PS.zmieniona została pompa paliwa i filtry i nic.

sprawdzanie proponuje zaczac od wszystkich przewodów podciśnienia oraz pomierzenia TPS, u mnie chodzenie jak a grupa było spowodowane uszkodzonym map sensorem który świrował

Niech sprawdzi ilość płynu chłodzącego.....

Popadało troche i mi dzisiaj tez szarpał przy naciskaniu gazu - pewnie kable chłoną wilgoc i przez to takie objawy - kable to niestety niebieskie janmory... U mnie wolne obroty w normie. Na Twoim miejscu poza kablami zobaczył bym jeszcze aparat zapłonowy - kopułka i palec - myśle, że nie zaszkodzi zweryfikować, może zasniedziało po długim postoju ?

Auto już śmiga jak nowe.Okazało sie że pompa wody zmarła i zaczeła lac przez co ubyło wody.Po wymianie jak reką odjoł

Hm wiedziałem że to coś z poziomem płynu chłodniczego, u mnie występował ten sam objaw....!