forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Mam pytanie czy są dostępne sprężynki obniżające do Charady ?? jak nie to w jaki sposób ją obniżyć ?? co lepsze ściągnięcie sprężyn specjalnymi śróbami czy obcięcie ich ??

ja u siebie miałem klamry na sprężynach i było OK
ale w tej chwili jestem w trakcie wykonywania gwintowanych amortyzatorów, żeby można było sobie dowolnie i bez problemowo zmieniać wysokość zawieszenia samochodu.
Amortyzatory mam utwardzone a sprężynki zostawiam seryjne bo odpowiada mi ich sztywność.
pozdrawiam
Osa

a o ile takie klamry są w stanie zniżyćautko do ziemi ??

do tego modelu nie ma oryginalnie niskich i twardych sprężyn z modelem g100 jest znacznie lepiej,
obniżnaie przez klamry daje wprawdzie efekt wizualny ale bryka robi się bardziej miękka - gdyż dwa zwoje ściśnięte do siebie nie wypierają auta do góry , nieco lepszym rozwiązaniem jest obcięcie np. 2 zwoi i wsadzenie gum usztywniających jednak jak ci sie znudzi nie podnieśiesz już bryki (gumy są na allegro),
.
Najlepiej zrób jak ja kiedyś w g30 z tyłu zamontowałem sprężyny skrócoe sportowe od audi b3 po drobnych modyfikacjacj podpasiły,
a najlepiej wykręć przód i tył jedź na giełdę i kup jakiekolwiek sportowe o tej samejśrednicy a dotniesz sobie na aucie.

zmniejszenie ilości zwojów w sprężynie powoduje jej usztywnienie

mie zgadzam się jak na powiedzmy seryjne 10 zwojów przypada 200 Kg to po ściśnięciu te same 200 kg przypadnie na 8 zwojów . Zresztą po obniżęniu diselka nabrał lepszego komforciku.

możesz sie nie zgadzać, nie bede sie sprzeczał ale prawda jest jedna
weź sprężynkę od długopisu i sam sprawdź

Ja uważam że nie robi się ani miększa, ani twardsza, tylko bardziej progresywna

np: dajmy na to każdy zwój sie utwardza (na tym polega progresja) po ugięciu go o 5mm, czyli jak scisniemy całkowicie 2 zwoje (albo utniemy) to auto się o ileś tam obniży ale tak samo o 1cm skoku szybciej się utwardzi, czyli będzie miało bardziej sportową charakterystyke, bardziej progresywne zawieszenie, czyli to o co nam chodzi

Inna sprawa że słyszałem różne opinie na temat spinek do sprężyn, mogą być niebezpieczne, podobnie z obcinaniem bo sprężyny seryjnie mają specjalne zakończenie. Podobno dobry sposób to przegwintowanie dalej amora (od góry) np 2cm, przez to cała sprężyna będzie bardziej ściśnięta i wtedy faktycznie będzie twardsza. Tyle że nie mozna tym sposobem przeginac i obniżać auta o 6cm.

więcej zwojów przy takim samym nacisku powoduje to, że na jeden zwój przypada mniejszy ciężar przez co sprężyna lżej ma się uginać
też słyszałem różne historie nt skręcania sprężyn ale szkoda mi było ciąć moich więc stwierdziłem że sprawdzę sam jak to jest i nie zauważyłem żadnych negatywnych objawów.
Wiadomo, że wszystko można źle zrobić, wystarczy tylko chcieć.
Cały zestaw do skręcenia czterech sprężyn kupiłem za około 10pln.
Jeśli chodzi o obcinanie sprężyn to wypadało by przygiąć koniec po obcięciu, do tego niezbędny jest palnik, ale jak sie dobrze ustawi sprężynę to nic sie nie stanie jak sie tego nie zrobi.
Skrócenie amortyzatora spowoduje to, że sprężyna będzie bardziej sciśnięta jak amortyzator będzie rozsunięty całkowicie, ale jak samochód stawiamy na koła to amortyzator zsówa się do pewnego momentu a sprężyna sciska więc co da wstępne napięcie sprężyny???
Zeby obniżyć samochód trzeba opuścić dolne gniazdo sprężyny a nie górne, po to są gwintowane amortyzatory, gdzie podnosi się i opuszcza dolne gniazdo sprężyny na którym stoi cały ciężar samochodu.
jeśli coś pomieszałem to mnie poprawcie
pozdrawiam
Osa

Tak tylko że nik nie dodał żę mówimy o seryjnych sprzeżynach, które mają liniowe ugięcie anie progresywne które po ściśnięciu miękiej części zostały by twarde..... Pozatym i sciskanie i obcinanie testowałem i rezultaty są takie jak napisałem

Generalnie nie wydając całej pansji na niższe twardze amorki robi się tak : demontujesz same sprężyny, udajesz się tam gdzie jest : naprawa resorów, pracuje tam z regóły odpowiednia kadra i oni obniżaja sprężynę o ile się chce na gorąco tzn. zmiejszaja odległość między zwojami, a potem są hartowane na odpowiednia twardość, zaletą tej czynności jest iż pozostają normalne końcówki sprężyn, nie potrafie zrozumieć jak można obcinać zwoje sprężyn dobiora twardość, jak nie pasuje demontuje się jeszcze raz i w ramach tej samej ceny zmieniają.. jakby co to mam dobre namiary z Bydgoszczy takiego kowala. wiadomo nie obniząmy na max glebe

generalnie się z tobą zgadzam ale utwardzanie na sprężynach już wyeksploatowanych wykazujących się zmęczeniem materiału (nic nie jest wieczne) to chyba nie do końca dobre rozwiązaniew dłuższej perspektywie czasu , sprężyny sportowe twardsze obniżające o 30 mm (albo 40mm nie pamiętam już) NOWE jamexa komplet to 330 PLN więc wcale nie kwota większa niż do innych aut (a i nawet taniej niż orginalne)