forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witam wszystkchi forumowiczów! Mam problem... Od tygodnia coś mi stuka w silniku, jest to silnik 1,0 na gażniku, niestety rowniez i z tym stukaniem slabnie moc wraz z obrotami natomiast stukanie nasila sie. JEst to metaliczne stukanie... Podjezdzajac do dwoch mechanikow przy pewnym warsztacie powiedzieli mi ze to panewki (nasluchujac i patrzac na silnik) czy to mozliwe? Ostatnio troche mi palila kontrolka oleju ale bez przesady.... moze to cos innego?
Mam rowniez w piwnicy od sasiada z charadka drugi silnik... jest on na wtrysku z calym osprzetem rowniez 1,0 (wyglada identyko oprocz wtrysku na gorze... I tutaj rowniez moje pytanie, czy beda jakies klopoty przy ewentualnej wymianie silnika? (przy silniku jest caly osprzet>skrzynia.. alektronika.. ale nie ma komputera wtrysku<<< czy takowy jest do takiego silnika.. czy to tylko ja sobie cos ubzdurałem? Nie znam sie zbyt niestety dlatego prosze o pomoc

i raczej mechanior ma racje że panewki , choć może być cos innego - miałem kiedyś problem z tłokiem - jeden sobie stukał -
jak masz silnik wtryskowy wsadzaj go nażywca założ od gaźnikowej tylko kolektory ssące z gaźnikiem i pompke machaniczną paliwa ( z boku głowicy) i będzie śmigał - sprawdzone

UDało sie zmienic silnik i zamienic wtrysk na gaznik. Ale.... Nie chce mi zapalic... Zmieniłem aparat zapłonowy (byl jakis inny i obok pompe paliwa) sprawne z starego silnika... i pompa nie chce dzialac... czy moze cos zle podlaczylem? tamw srosdku dziurka byla jakas inna? a moze poprostu zle rurki.... nie wiem macie moze jakis schemat. Pzdr i dziekuje za odpowiedz juz wczesniej :] Prosze o pomoc..

dodam jeszcze raz ze pompa wogole nie ssie paliwa... a byla na 100 % sprawna przed przelozeniem.

strzykawką nalej paliwa prosto do gaźnika i odpalaj jesli bedzie palił , tzn że paliwo ni eidzie , jak zakładales pomke paliwa z korpusem to w korpusie jest taki bolec może Ci wypadł- bez bolca śmigać nie będzie

Ehhh z tą pompą mi sie udało... nie przelożyłem jednego elementu w ksztacie śruby r. 22.. Ale po kręceniu rozrusznikiem, przed złożeniem pompy do kupy ten coraz wolniej chodził, tak jakby padał akumulator ale... po doładowaniu go nic... nie chce krecic rozrusznik. Sprubowałem z drugim rozrusznikiem (na 100 % sprawnym) tez nie chcialo.. dalem potem inny akumulator naładowany z innej charady sasiada... tez rozrusznik nie kreci... swiatelka do zaplonu przygasaja... ale rozrusznik nie kreci.. co jest grane? Zauwazylem bardzo istotna rzecz mi sie wydaje, otoz wywala mi bezpiecznik 15 amperow od oznaczenia na plastiku ENGINE. Postaram sie sprawdzic kable i przeczyscic... Ale czy to będzie to? Moze Wy macie jakiś pomysł? Albo chociaz ktos wie za co odpowiedzialny jest ten bezpiecznik bo ENGINE znaczy sie silnik to przeciez nie jeden element elektroniczny.....

Dodam jedno Nigdy więcej sam na włąsną ręke nie wymieniam silnika...

No nie... Przeciscilem kable naladowalem aku:] Kręci... Ale oczywiscie kolejny problem! Nie ma iskry nie chce zapalic. Pompa działa. Kopułke i cewke mialem sprawna przed... Moze zle cos wlozylem... Ehh

Jednak swiece iskrza... Sprawdzilem kopulke... Brak mi juz pomyslow czemu nie chce zapalic Jedyne co to moze te rurki od gaznika zle popodlaczalem, chociaz w to jakos watpie... szkoda ze nie ma schematu. Moze wy macie jakies pomysly?

Co do schematu:

http://www.daiclub.pl/downloads/

Może tam znajdziesz co potrzebujesz :]

Dobra jestem troche ciemny w tych sprawach i juz wiem.. Zaplon do ustawienia :] Tylko wydaje mi sie ze tego to ja juz nie umiem w tym aucie..

Udało Się! Samochód jeździ już z nowym serduchem:) Dziękuję za pomoc! Pzdr.

Napisz co było itd.