forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witam wszystkich, Od ponad 3 Lat u nas w rodzinie jes Charadka. Kupiona została za jakieś 500 zł . jako pierwsze auto dla mojej siostry ale poniewaz teraz zmieniła ona ma Xsare to te auto jest połowicznie przeznaczone na złomowanie. Ja jednak chciałem podjąć sie proby reanimowania jej i przygotowania do wyścigów gdyz posiada ona motor 1.0 V3 12v turbodoładowany ( podobno 101KM). Co prawda na codzień jezdze nowszą Astrą to jednak nie moge jej przeznaczyć na Wyścigi bo jest za duzo warta A po drugie to kombi :D.

Mam nadzieje że znajdą się chętni do pomocy przy reanimacji mojej charadki.

Pozdrawiam.

napisz skąd jesteś, co do reanimacji wszystko zależy od stanu

Mieszkam pod Wawą.

ogolnie moj Ojciec ma warsztat samochodowy i jest zajebistym mechanikiem ale nie ma za bardzo czasu na robienie mojego auta . A nawet jak znajdzie to wole podesłać mu autko ktorym na ciedzień jezdze bo mi jest potrzebne bezawaryjne.

A charadka jest z zewnątrz prawie bez zastrzezeń. Ma lekko popękany zderzak jeden i antrapke z przodu i z tyłu na klapie a rdza lekko wychodzi z tyło na progu ale to jest do zrobienia.

Mówiąc Reanimacje bardziej mi chodziło o Silnik. Ogolnie Silniczek miał wymieniane wszystkie paski, olej, uszczelki itp itd. i Chodzi bardzo ładnie. Ale ... ogolnie jezdziłem z turbiną i jakoś mocy nie miał za duzej. Aktualnie została zdemontowana turbinka ale nawet bez niej powinien jezdzić szybciej od malucha a tu lipa. Po przekroczeniu 100 Km/h już wolniutko idzie ta prędkość, ledwo do 130 dobiłem nią :/ A raczej bez turbo te 100 kilometrów powinien bez problemó osiągnąć:/ I kurde nie wiem w czym jest problem.

Witam .No to spod warszawy najblizej bedziesz mial do mnie .Wyslij mi jakies fotki na maila i w razie czego pisz .Przygotuj sie na to iz jest to samochodzik naprawde dla fanatyka i rzadko ,ktory mechanik bedzie mial o niej pojecie.Jednak szukajac fachowcow trafiles dobrze i sam wiem ze nikt ci na forum pomocy nie odmowi. Sam mam 2 (i pol) GTTI ale przy "starszych" szanownych GTTowiczach jestem "zielony". Cena za ktora kupiliscie auto swiadczy o tym ze czeka cie sporo pracy ....ale WARTO !

Pkt. 1 Ja jestem z Wołomina więc do Wawy jest blisko. Kupilismy charade kilka lat temu za grosze i juz jest wyszykowana i jezdzi ładnie 2 - 3 lata . Ale teraz moze skończyć na szrocie albo sprzedana za grosze komus a ja wole z niej zrobić sobie autko na wyscigi. Bo w sumie duża moc w niej drzemie .

Pkt. 2 Nie znam sie kompletnie na samochodach, tylko takie mega podstawy . Ogolnie tatuś mechanik samochodowy i wychodze z domu i w 5 sekund jestem w warsztacie . Ogolnie autem nie jezdziłem i mało mnie interesowało ono przez to że strasznie wolne jest, ale teraz jak poczytałem to na 100% powinno być szybsze od mojej nowej Astry 100KM. Bo ona ma z 10 do setki a charadka powinna zasuwać w mniej niż 9 z tego co się dowiedziałem. Mam nadzieje że uda mi się odmulić to autko . Dlatego założłem nowy wątek w dziale Problemy eksploatacyjne może ktoś pomożę . Pozdrawiam.

oj powinno .Spojrz w DR ile wazy Astra ......

Zorganizuj jakies fotki

Wazy tylko 300 kilko więcej . Ale wygląda lepiej niż jezdzi .