forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

mierzyłeś tarcze i klocki czy na oko twierdzisz że są dobre ? Moje też wyglądają jak nowe ale są zjechane na minimum....

jeśli układ jest zapowietrzony to pedał przy pompowaniu powinien rosnąć mogą nie trzymać samoregulatory z tyłu i jest za duży skok jałowy pedału spróbuj trochę zaciągnąć ręczny i się przejedż jeśli będzie wyżej brał to napewno to

Dzięki

A jaka jest minimalna szerokość tarczy?? To jest silnik 1.5 1996 rok z tarczami wentylowanymi. Proszę napisz jeśli znasz te parametry.

nie szerokość a grubość, tarczę masz taką:


według producenta minimalna grubość 17mm

aha no to fajnie bo ja mam 15 mm brubości (właśnie wyszedłem spod auta. A na dodatek okazało sie że prawy tylny amorek jest walnięty (tzn. jak szarpie kołem to sie telepie jak babuszka z alzheimerem - zupełnie tak jak by był luz na piaście). No to teraz czeka mnie wymiana amorka - a raczej dwóch bo takie rzeczy chyba sie zmienia kompletami???? FAjnie. a kto wie gdzie jest sklep z częściami do Charade'y????

Gdzie W KRAKOWIE SĄ CZĘŚCI DO CHARADE'Y ???

po pierwsze zapoznaj się z netykietą i regulaminem forum, jak będziesz krzyczał nikt ci szybciej nie powie. Części możesz dostać Jap Auto z gdańska - miła obsługa i wysyłają na całą PL oraz w temacie charade mają już doświadczenie ;p , najbliżej ciebie jest sklep z częściami pod kopcem Wandy, byliśmy tam jak był zlot w kraku ale niewiem jaka to ulica...

Dziękuję serdecznie. Przepraszam - troche mnie poniosło, ale rozumiesz - troche niefajnie się dowiedzieć ze jest tyle do robienia w nowym cacuszku.

No dobra. Zmieniłem tarcze i klocki na nowe. Płyn hamulcowy też odpowiednio uzupełniony. Jak narazie sie docierają ale nadal "biorą" w połowie skoku pedału. Sądząc po stanie zawieszenia tylnego (zajeb.... na śmierć) mogą to być samoregulatory - może sie wytrząsły na tym rozwalonym zawiasie, albo coś. Tylko teraz nie wiem gdzie je sprawdzić. Mechanik który mi zakłądał zawias i hamulce (a trzeba przyznać że fachowo i bez poprawek, no i tanio - za całość dałem 150 zeta; jak ktoś chce dobry warsztat w Krakowie to Bosch Car Service na Mogilskiej 118 obok stacji LPG) powiedził ze warto to sprawdzić ale on nie ma takiej możliwości bo potrzebne są jakies parametry których on u siebie nie może sprawdzić. CXzy ktos wie gdzie w okolicy można sprawdzić te samoregulatory?

Samoregulator musi luźno chodzić na swoich ośkach, wymontuj, weź szczote druciana(taka na wiertarke) i wyczyść je całe, można pomalować przy okazji żeby nie rdzewiały jeśli nie jest pogiety to niema opcji żeby nie chodził. Masz sprawny ręczy ?? Jeśli tak to weź podciagnij linke powiedzmy tak żeby skrócić o połowe skok dzwigni, jeśli heble się poprawią to na bank są samoregulatory zapieczone, jak nie możesz podciągnąć to poluźni, jak się pogorszy to tak jak wcześniej. No i w przypadku zużytych mocno szczęk pedał tak bierze i nic nie zrobisz. ( jeśli te 150 to tylko robocizna to dużo cie skasowali )

Co do ręcznego to w pełni, tak że mi sie nie toczy z górki na podjeździe, to "łapie" dopiero na ostatnim ząbku. Próbowałem sie dobrać do szczęk z tyłu ale nie mogłem zdjąć bębna - skurkowany zapieczony. Nawet nie mogłem wkręcić sróbek do końca żeby odpuścił. Potraktowałem wszystko WD-40 i czekam jak odmoknie. A jak idzie o samoregulatory to - wstyd sie przyznać - nie nalazłem ich, nie moge ich znaleźć, może nie wiem gdzie szukać a może (o zgrozo) wogóle ich nie ma. Opadają mi ręce. Plizzz - pomocy.