forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witam! Jestem nowa na forum. Pytanie. Czy warto kupić samochód charade z 1991 roku? Czy nie?

http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?i ... abe5b6af31

Dzięki. Pozdrawiam.

na fotkach widac że była malowana - pytanie ile pod farbą jest blachy a ile szpachli - szpachla zacznie pękać i będzie problem.

Auto pierwsza rejestracja 1991 - więc możliwe że było kupione w salonie w polsce bo w tamtych latach można było je kupić u nas więc będzie miało udokumentowaną historię -wtedy można stwierdzić na ile przebieg jest realny.

Do oględzin warto zabrać kogoś kto się na tych autach zna, przejechać się sprawdzić luzy na przekładni kierowniczej, amortyzatory - to rzeczy które są drogie i padają przy dużym przebiegu. Stan silnika w prosty sposób można sprawdzić miernikiem kompresji (jakby co mam w garażu)

generalnie na fotkach wygląda ładnie, charady jak były prawidłowo eksplatowane są bezawaryjne, z przodu miejsca jest sporo, dobrze trzymają się drogi ze względu na szeroki rozstaw osi, 1.0 zwykła palić nie powinna więcej niż cc900 więc od tej strony warto - tylko znaleźć dobry egzemplarz

Czego problem? czy chodzi o korozji?

Tak chodzi o korozje na zdjęciach widać, że auto miało tylnie nadkola malowane ok. 20cm tak to wygląda na zdjęciach. Jeśli nie znasz się na
autach jedz z kims kto się zna, kto ma pojęcie i widzi co było robione. Ktoś pisze, że silnik po remoncie można sie dopytać co było robione i sprawdzić
kompresje tak jak mówi Szociu. Niestety ja też nie polecam białego koloru, jest najbardziej podatny na korozje. Chyba, że auto było konserwowane!!

mateusz co ty za bzdury piszesz !!!!! weź sie zastanów co ma kolor do rdzy ??

od kiedy biały kolor jest podatniejszy na rdze a np czerwony nie ?? wytłumacz mi to ... bo ja ni cholery nie rozumiem tego

Kolor niemetalizowany jest bardziej podatny na korozje!! Zresztą zobacz na różne auta i zobaczysz, że auta koloru białego są malowane najcieńszą
warstwą lakieru. Aut koloru białego nie przyjmują do komisów, a jeśli przyjmą to za dużo mniejsze pieniądze!!

haloooo mateusz , obudź się !!!! Biały jest to najnormalniejszy kolor na świecie !!! jest nakładany jako normalna farba , stary nie wiem kto ci napierniczył tych głupot !! białe auta w polsce są poprostu kojarzone jako auta Firmowe , dlatego ich nie przyjmują do komisów tak chętnie jak inne

pozatym rdrza w duzym stopniu zalezy od tego jak podkład został przygotowany , masakra ....

pozatym powiedz mi .. jesli jest ciensza warstwa nakładana to co z tego ??

to by mi wiele tlumaczylo - mam 2 GTti
jedno szare - zezarte przez rdze doszczetnie
drugie czerwone - prawie idealny stan blacharki

teraz pytanie czy jak przelozylem do czerwonego klape z szarego to po przemalowaniu tez bedzie gnic?

Kup sobie białe auto i pojedz do komisu. Nie pytają się o przebieg czy o stan auta tylko jaki kolor!! I nie nagadał mi tego nikt tylko widze po kilkunastu
autach. Dla porównania kolor srebrny metalic. Skład podkład, zwykła warstwa lakieru i metalic i czesto na to jeszcze farba bezbarwna!! A kolor biały to podkład i lakier tyle!!

o czym ty mówisz .... , widze lubisz bajki , sorry stary ale to jest najbardziej tandetna bajka jaką kiedykolwiek słyszałem! Biały to normalny KOLOR , pozatym to zależy od blahy !!! bo ja widziałem jakims cudem Metaliki i jakoś zardzewiałe były .... bo jakoś dziwne to jest że czerwona charada mi zardzewiała cała z tyłu a biała nie .... albo że mój kot jest biały i żyje ...

rozbawiłeś mnie mazi z tym kotem.
Co do lakierów i tego co mówił mateusz, wszystki zalezy od rodzaju farby a nie koloru, farby tez mają różne "twardości" Na białym najbardziej widac rdzę, napewno bardziej niż na brązowym ale pierwsze słysze żeby rdzewienie miało coś współnego z kolorem

Sporo czytałem wielu postów. Chyba nie bedę kupić samochód. Jest problem bo w Warszawie nie ma sprzedazy wielu charade. Jeśli nie ma to może kupić Volkswagen Golf albo Honda Civic. Pozdrawiam.

Kurde pisze o tym, że wspólność z kolorem jest taka. Kolor biały jest używany w najtańszych wersjach danego auta. Jest najprościej nim pomalować auto i ma najmniejszą ilość warstw, przez co jak uderzą kamyczki takie jak są na drodze w np. doły drzwi to widać od razu rdze. Zobaczcie jaką grubość lakieru ma kolor biały a np. jakiś metalic!! Przez słowa podatność na korozje chciałem napisać, że jest mało odporny an czynniki mechaniczne.

dalej się mylisz, metalicki maja dodatkowo klar na baze metaliczna, normalny lakier jest zazwyczaj nakładany bez klaru stąd chyba twój wniosek o grubości lakieru. Starsze lakiery na bazie ołowiowej były twardsze niż te które są teraz. Co do taniości to też się mylisz, sprawdz ceny producentów, różnice są jesli już to dla lakierów metalicznych czy perłowych. Nie myl widoczności rdzy z tym że któryś kolor jest bardziej podatny na korozje

Od tego jest forum, aby się czegoś nauczyć. Wiec mogę się mylić, ale jakoś patrząc na auta koloru białego zawsze są bardziej skorodowane. Wiem, że na białym bardziej widać rdze, to oczywiste. A przykład o grubości lakieru i jakości wziąłem z megany, mojego ojca. Auto nie było bite bo testował nam lakiernik czujnikiem. Ale powiem, że lakier jest bardzo cienki i wystraczy malutki kamyczek a za dwa tygodnie mamy widoczną rdze. W postaci małej kropki!!