forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Panowie wstyd się przyznać ale po nocy spędzonej w pracy na ok 1s podłączyłem odwrotnie akumulator. Plus do masy a masę do plusa. Natychmiast odłączyłem przewody ale... po ponownym już dobrym podłączeniu nie mam prądu. Przekręcam stacyjke a ona nie reaguje. Po prostu jak by akumulatora nie było! Bezpieczniki na kablu prądowym są ok bezpieczniki w kabinie ok. Gdzie proponujecie dalej szukać??

ha dobreeee , wiec ja proponuje bezpieczniki przeglądnąć inaczej nie da sie ..... ale straszny błąd dziwny i niespotykany

klema masowa nie weszła na plusowy słupek dosłownie ją dotykała! Bezpieczniki są ok. Te pod kierownicą sprawdziłem te na przewodzie plusowym zaraz za klema sprawdziłem. Jeszcze jakieś są??

Musisz wziąć zwykły miernik i szukać. Na początku zacząć od akumulatora czy ma napięcie, później możesz rozebrać stacyjkę i zobaczyć czy przychodzi na nią napięcie. Ale najpierw sprawdź miernikiem bezpieczniki, a jak nie masz miernika załóż inny bezpiecznik!! Jeśli wszystko będzie wyglądało OK to sprawdź sobie całą instalacje od akumulatora do stacyjki gdzie idą wszystkie kable, czy nie ma na nich jeszcze jakiegoś bezpiecznika!!

Wczoraj jeszcze dłubałem troszke. Szukałem regulatora napięcia bo w takich przypadkach na 100% nadaje się do wymiany ale... Nie mogę go znaleść - wykręciłem alternator i okazuje się że jest od mitsubisi (regulatora brak). teraz bez alternatora pojawiły się światła i awaryjki ale stacyjka i wszystko inne nadal zachowuje się jak bez prądu. A może ktoś wie czy komputer ma przed soba jakis regulator napięcia? Masa z prądem na pewno nie są zwarte (zmierzyłem) więc kable się nie potopiły. Co proponujecie dalej?

Regulator napięcia MUSI BYĆ!!!!! poszukaj go dobrze pewnie jest schowany pod jakas osłoną w alternatorze.

podaj adres swojej skrzynki pocztowej to prześle schemat instalacji elek. może to ci pomoże

Jest ok! Usterka naprawiona! schemat jest dostępny na serwerze i bardzo mi pomógł. 4 godziny sprawdzałem każdy kabel multimetrem. Biały kabel od stacyjki do rozrusznika przepalił się w miejscu gdzie łączy sie z kablem od klemy plusowej. Bez żadnych "dzikusów" wyprułem go i wsadziłem nowy o podobnej grubosci. charadka już śmiga. Dziękuje za pomoc i zainteresowanie!!!

Cieszymy się razem z Tobą Mnie osobiście cieszy, że zaczynacie korzystać z udostępnianych przez charadowiczów na ftp manuali

Powiedziałeś tak jak bysmy łaske robili! Bez tego nie da się wielu rzeczy naprawić więc wrzucajcie tam wszystko co macie na tema charadek!