forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 12-03-2025, 06:02

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 25-06-2009, 17:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21-10-2008, 14:31
Posty: 63
Lokalizacja: Świerklany
Mianowicie chodzi mi o to czy kupując kopułkę rozdzielacza i palec mam pytać z jakiej jest firmy?? czy są lepsze i gorsze? Kable już wiem że mam kupić Tesla lub Bosch'a. Musze to wymienić a nie chce kupić szmelcu, który ma się rozlecieć po tygodniu.

_________________
Obrazek
Moja pierwsza Charada-"Czerwony Ogar Piekieł" :D
G100,92r, CB 23

...Bycie stale miłym jest strasznie męczące...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 26-06-2009, 00:15 
Offline

Dołączył(a): 05-02-2007, 12:24
Posty: 133
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Samochód: Charade
Model: Były G100 i G112
Rok: 1988
Myślę że nie będziesz miał za dużego wyboru. Jak będzie jakiś wybór to wybieraj japońskie, ich podróby są o niebo lepsze niż włoskie czy chińskie.

_________________
Było Charade G 100 CB23 1.0 B 1988r. oraz
Charade G 112 4WD 1,3 16V EFI 1988r.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 29-06-2009, 21:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21-10-2008, 14:31
Posty: 63
Lokalizacja: Świerklany
Właśnie zamówiłem, najpierw chcieli mi wcisnąć Janmorki, ale po opiniach na forum powiedziałem stanowczo "nie" :D no to mają jeszcze NGK za 205 zł :shock: szczęka mi opadła, więc pytam czy nie ma jeszcze czegoś innego.Facet zaczął szukać i znalazł jakieś japońskie zamienniki za 84 zł. Dostane je jutro napisze jak się sprawują. A co do Boscha to StiQ kiedyś pisał że kupił takie za 75 zł chyba, a mnie powiedzieli 140! Tyle że nie mieli za stanie. Żeby aż tak zdrożały?

_________________
Obrazek
Moja pierwsza Charada-"Czerwony Ogar Piekieł" :D
G100,92r, CB 23

...Bycie stale miłym jest strasznie męczące...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 30-06-2009, 07:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09-04-2006, 12:21
Posty: 661
Lokalizacja: Jasło
Trzeba było się przejść po sklepach, czasem w quliki lecą z cenami...!!!

_________________
Poprzednio:
DAIHATSU Charade G12 1,0 CS
DAIHATSU Charade G201 GTI 1,6 16V
Aktualnie:
Honda Civic Sedan 2001

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 01-07-2009, 17:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21-10-2008, 14:31
Posty: 63
Lokalizacja: Świerklany
Właśnie tak zrobiłem :) kiedy wczoraj pan oświadczył mi że jednak tych japonskich zamienników nie ma. W końcu chyba najlepszym wyborem były robione na zamówienie z nipparts. Z rabatem 98 zł. Założę i zobaczymy. Aha ktoś orientuje się jak to jest z oznaczeniem na tych kablach. Na moich jest klasa f. O co tu chodzi, to wytrzymałość silikonu na temp.??

_________________
Obrazek
Moja pierwsza Charada-"Czerwony Ogar Piekieł" :D
G100,92r, CB 23

...Bycie stale miłym jest strasznie męczące...


Ostatnio edytowano 08-07-2009, 02:58 przez zly, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 02-07-2009, 11:38 
Offline

Dołączył(a): 05-02-2009, 00:23
Posty: 130
Ja jak kupowałem te czesci to dostałem jakies japonskie, ale samochód pracuje malinka:) odpala odrazu :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 08-07-2009, 02:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21-10-2008, 14:31
Posty: 63
Lokalizacja: Świerklany
Wymieniłem te kilka rzeczy i trochę poregulowałem gaźnik ale autko dostało jakby drugiego oddechu. Na prawdę nie poznaję go :D Napiszę jakie były objawy i co zrobiłem może się komuś przyda na przyszłość. CB 23 oczywiście.

Objawy:

Początkowo upierdliwe gaśnięcie silnika :evil: każdy postój, przyhamowanie, jak zdjąłem nogę z gazu to obroty spadały na łeb na szyję. Jeśli sprawnie operowałem pedałem gazu to można było tą agonię przeciągnąć i jechać dalej. Ale generalnie gasł kiedy chciał :!: Nie mówiąc już, że jeżeli chciałem przyhamować nie wysprzęglając go wpierw to szarpał jak wściekły.
W ostatnie kilka dni problem o tyle się pogłębił, o ile na początku z zapalaniem nie było żadnego problemu, tak na koniec na rozgrzanym silniku nie dało się go odpalić. Jak był zimny to jeszcze zapalił, ale wystarczy że przejechałem 5 km temp do 1/3 skali- nie zapalisz go i już :!: Mogłem kręcić rozrusznikiem 15 min. Trochę pokaszlał ale nie odpalił :x szlag może człowieka trafić, zwłaszcza na stacji benzynowej albo na skrzyżowaniu :wink:

Działanie:

Może zabrałem się od złej strony, ale to mogło być kilka rzeczy w tym silniczku.
-Najpierw Wymieniłem świece i przewody podciśnienia w gaźniku- koszt niewielki bo za świece jakoś 27 zł, za przewody jakieś grosze, ale poprawy brak.

-Wymiana styków przerywacza (miałem od poprzedniego właściciela, jakaś podróbka) dalej nic.

-Kompletne rozkręcenie, wyczyszczenie i pełen serwis na nowych uszczelkach i innych elementach gaźnika. Następnie regulacja, zwłaszcza mieszanki paliwa. Rezultat był taki, że spalanie spadło o ponad litr, a jakość jazdy troszkę się poprawiła. Gasł trochę rzadziej, ale przynajmniej mogłem wykluczyć zasyfiały gaźnik :) koszt ok. 70zł zestaw naprawczy. Robocizna- 2 dni pracy :twisted: no i butelkę nitro do czyszczenia :)
Obrazek, Obrazek, Obrazek, Obrazek

-Po drodze wymieniłem pompę paliwa (dostałem od forumowicza starą ale dobrą) baz najmniejszej zmiany- czyli moja pompa była ok.

-Wreszcie nie było na co czekać, wszystko wskazywało na elektrykę. Zakupiłem nowe kable wys. napięcia (Nipparts) 98zł po rabacie :? , kopułkę z firmy Denso za jakieś 12 zł, nowe styki przerywacza z Bosha za 19 zł (podobno mają mocniejsze okładziny).

Rezultat- nie ta Charadka! Autko zapala od strzała, ssanie działa u mnie ok 1-2 min i trzyma obroty. Nie gaśnie, nawet przy ostrym hamowaniu. Autko jedzie jakby lżej, po wciśnięciu gazu od samego początku czuć jak się zbiera.

Przypuszczam że na ten rezultat miały wpływ wszystkie te zabiegi, ale najbardziej czyszczenie gaźnika oraz wymiana kopułki! Bo to kopułka powodowała że samochodu nie dało się zapalić jak się rozgrzał. Znajomy elektryk powiedział, że ta część która się łączy z palcem rozdzielacza jest z włókna węglowego, przegrzewa się i robi przebicie. Dlatego nie podaje dobrze iskry.

Jeśli robi się samemu to koszt jest niewielki. Ale trzeba mieć dużo cierpliwości. Bo można na przykład źle połączyć kable na kopułce i wtedy nie odpali wogóle. Ja tak raz zrobiłem :lol:

Jeśli się to komuś przyda to na zdrowie :wink:

_________________
Obrazek
Moja pierwsza Charada-"Czerwony Ogar Piekieł" :D
G100,92r, CB 23

...Bycie stale miłym jest strasznie męczące...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wymiana kopułki, palca i kabli
PostNapisane: 09-07-2009, 01:10 
Offline

Dołączył(a): 05-02-2009, 00:23
Posty: 130
Miałem to samo z moim samochodem :) Równiez kupiłem styki,kopułke, kable i świece. wymienilem i nic. wkoncu okazało sie ze to gaznik. oddałem go na przeczyszczenie zapłaciłem 160 zł ale sie opłacało :D zmniejszyli spalanie przy okazji :) i samochód chodzi cudnie :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL