forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

zakupiłem Charadke 1.3 G200
trochę stała u Niemca
nierówno pracuje
świece ma czarne, smoliste
jak się zagrzeje przerywa, szarpie
gaśnie na wolnych obrotach
pomocy
dajcie jakieś początkowe rady
gdy zimna jest znośna ale obroty kołyszą się

Dmucha spod korka jak ostro przegazujesz ?
Woda w zbiorniczku nie bąbluje ?
Ściągnij odmę - ten wężyk idący z lewej i wchodzący w "EFI".
Najwidoczniej skoro ma zaoliwione świece możesz się spodziewać przegranego oleju i zatartych pierścieni.

jak przygazuję to się uspokaja własnie
na wolnych wyraźnie z odmy dmucha
ale bez drobin oleju
a świece czarne
przesadziłem że smoliste
teraz gdy ostygł chodzi poprawnie z małym pływaniem obrotów

Sprawdź w jakimś zakładzie kompresję - pozostaw na noc na próbę olejową. Wydaje mi się, że mogło po tym długim staniu stać się z coś z olejem i mogło to uszkodzić silnik. Czy na gorącym silniku nie kopci z rury jak przygazujesz ? Pozostaw go na 5-10 minut na wolnych obrotach a potem dodaj gazu tak pod 4-5 tyś przez 5-10 sekund - jak kopci to pierścienie do robienia, bo się zapiekły W najlepszym wypadku sama uszczelka pod głowicą :/ Koszt niewielki - 250-300 zł jak sam roibsz, a u mechanika pewnie z 1000-1500 zł lekko.

Bezz przesady z ta robocizna ja za kapletny remont dalem 270zl

nie mówimy o cenach u pasjonatów a o rynkowych gdzie roboczogodzina to koło 100pln

Dokładnie - ceny u normalnego mechanika to około 200-300 zł / dzień licząc średnio. Pamiętam jak pojechałem pytać o zmianę uszczelki pod głowicą - zawołał 500 zł + części (2 dni planowanej pracy). Zrobiłem sam i przynajmniej się wiele nauczyłem. W autoryzowanych serwisach godzina potrafi kosztować i 250 zł... To inny świat.

mnie zastanawia fakt takich samych objawów na wszystkich tłokach
przy uszczelce czy zapieczonych pierścieniach powinny występować góra na dwóch
i łudzę się nadzieją że to elektryka
przewody, palec
podobne objawy miałem przy padniętym kondesatorze w VW

VW to VW Tutaj ani cewka ani kondziołki nie padają ot tak sobie...
Po południu wkleję fotki - zobaczysz sam, że można mieć 4 tłoki z zapieczonymi pierścieniami.
Sprawdź to ciśnienie sprężania - będziesz wiedział, bo tak to jest loteria...

No i Charadka zreperowana
a to za jednym pociągnięciem noża
okazało się że jest pęknięta rurka przy pewnym czujniku
skróciłem i jest O.K.
nie wiem jeszcze co to za czujnik
dopiero zapoznaję się z autkiem
chyba go polubię bo ma wiele tajemnic
będę miał co analizować
poprzednie samochody szybko opanowałem
a miałem ich 9 to 10
a już powoli zaczynałem rozbierać w nim silnik
łądnie chodzi, świece jasno-brązowe
ale wyszło że chłodnica walnięta
no cóż
czyż nie kocha się róż ?

Pięknie... ale nadal nie ma fotek ;(

fotki są wysłane tylko kolega zajmujący się stroną nie ma czasu je wstawić
dziś pomalowałem napisy na silniku na czerwono
pierwszy tuning za małe pieniądze
trochę przy niej popracuję
ale jestem zwolennikiem poprawek koniecznych
bez przesady
zauważyłem jeżdżąc że jest zainteresowanie autkiem
sam spotykam charatki na ulicach nieczęsto a sporo śmigam

Nie dziw się jak ludzie zachną obchodzić auto i pytać co to za model - kilka razy mnie to spotkało A już nie wspomnę ile razy miałem karteczkę za wycieraczką "kupię to autko" Mimo, że roczniki około 1993 to prezentują się naprawdę zgrabnie - nie ma to jak japońskie cudeńko