Czesc. Od pewnego czasu probuje sie dostac do sroby mieszanki w CB-23. Z tego co wiem to byly 2 wersje. 1 - sruba z nakladanym plastikowym kapturkiem i 2 - sruba z "łepekiem" oslonietym metalowa tulejka, ktora sie swobodnie obraca. Ja mam niestety ta 2 wersje. Nie potrafie sie do tego dobrac zadnym rozsadnym narzedziem
tak zeby moc precyzyjnie ta sruba krecic (i zrobic te 4,5 obrotu pelnego zamkniecia;)) Macie jakies patenty na to? Bo jestem bliski zalepienia tej tulejki jakims kitel i bede mogl krecic na caly łepek
BTW: auto ma 130k km, jest po remoncie, ale gaznik nie ruszany (poza ta sruba). Jest sens przy min majstrowac (czyścic)? Ostatnio w lecie palil jakies 5,6/100 na trasie.