forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

myslal ktos z was koledzy nad takim rozwiazaniem?

A to jest w ogóle realne?
Wątpię aby dało się połączyć piastę z Hondy (jakiej?) z zawieszeniem Charady. Dwa wahacze poprzeczne, wahacz wleczony, dwa punkty mocowania do kolumny - to się wg. mnie nie uda.
Ja jestem zdania, że na tylnej osi auta przednionapędowego (w dodatku tak lekkiego jak Charade czy Applause) powinny być solidne bębny.

Moim zdaniem zestrojenie takiego zestawu było by ciężkie. Pamiętaj, że na tylnej osi powinien być korektor hamowania. Ma on ustawienia referencyjne właśnie na bęben. Przy złych ustawieniach, może się okazać, że twoje hamulce będą niebezpieczne..

A tarcze na tyle są złe?

W Applausie np. tak, są złe. Amen.
Mając tarcze na tylej osi trudniej zablokować koła ręcznym. No chyba, że ma się tzw. tarczo-bębny, to wg. mnie idealny kompromis. Bo wiadomo, że pod dużymi obciążeniami tarcze sprawdzają się lepiej - łatwiej odprowadzają ciepło. Ale jadąc np. Charadą G100 w pojedynkę, tylne hamulce maja niewiele do roboty - przy normalnym hamowaniu rzecz jasna.
Co do rozdziału siły hamowania, to faktycznie jest to bodaj najczęściej pojawiający się problem przy machlojkach z hamulcami. Jeśli tył będzie za silny, może blokować tylne koła przy minimalnej sile. To zaś jadąc w trasie może spowodować nagłą utratę kontroli wynikającą z nagłego pojawienia się nadsterowności.
Najskuteczniejsze rozwiązanie - montaż manualnego korektora siły hamowania. To jednak wymaga z reguły przerobienia ukł. hamulcowego z krzyżowego na "przód tył". A to nielegalne I wcale nie łatwe.

oj tam oj tam... ja bylem w polowie takiego moda... tylko przygoda z charadka sie skonczyla.
Bylby ktos zainteresowany takim swapem?

ja jestem zainteresowany. a panow toretyków prosze niech se znajda inny temat do narzekania.

ale chodzi Ci o przeróbkę układu na przod - tyl czy adaptacja piasty Hądy?

Ja jednego nie moge zrozumiec na tym forum ... czemu wszyscy tak nazekaja i sa wrogo nastawieni, jakby bebny byly tak cudowne to po jakiego...... fabryki zakladaja w mocniejszych modelach samochodow tarcze, moze jakis inżynier wziol 200 tys do kieszeni i powiedzial bedzie ladnie wygladac... hehe
a wracajac do tematu
Chodzi tutaj o tyl, piasty tarcze i zaciski z hondy civic... ja zdazylem wytoczyc tylko oski pod piasty (dodam ze wymiarow nie wziolem z kosmosu bo civiciem jezdze) zostalo by tylko do zrobienia mocowanie zacisku... i adaptacja linki hamulcowej, ale to juz jak wszystko bedzie złożone.

no to taki kombos z przeróbką bodajze stinga13 z zaciskami od vti na przodzie i hebel konkret

w hondzie i charadzie gtti zaciski sa podobnej wielkosci klocki pod wzgledem rozmiaru sa podobne, rozmiar tarcz jest prawie taki sam jak sobie przypominam zostawiajac rozdzielacz z szarady nie wiem co moglo by byc w tym niebezpiecznego, ja mialem wlozyc rozdzielacz z hondy...

Nie zrozum mnie źle, nie jestem do tego wrogo nastawiony "bo tak i chu..steczka". Wręcz przeciwnie. Popieram i doceniam DIY i twórczość pasjonatów. Wypowiadając się na ten temat bazuje na własnych doświadczeniach związanych z tarczami Applausa na tle bębnów Charady - i są one złe. Tu chodzi bardziej o słabość tego konkretnego zestawu zacisków jakie są w A101. Nic nie mam przeciwko twojemu projektowi.

Tylko że skoro:

to po co ten swap? Żeby korzystać z części dedykowanych do Hondy?
Bo w kwestii zacisków przednich Charade/Applause vs Civic Vti to różnica jest naprawdę spora i to jest wg. mnie zasadne.

glownym problemem sa czesci do charade gtti a w hondzie jest w czym wybierac.... hamulce przod w civicu maja srednice 242mm a z silnikiem vti 262mmm, tyl jest taki sam w obu wersjach

Dokładnie po to.

Czesci do tylnych tarczówek z Gtti sa niedostepne


Andrzej masz ten zestaw? Czy tylko Know how Ci został?

jakbym sie troszke jeszcze pobawil i dorobil mocowanie zacisku, do zestawu brakowalo by kupic zaciski i tarcze....