forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

WITAM. MÓJ PROBLEM POLEGA NA TYM ŻE WYMIENIŁEM USZCZELKE POD GŁOWICĄ A ŻE ZALEŻAŁO MI NA CZASIE NIE PLANOWAŁEM JEJ,KOLEGA MECHANIK DOKRĘCIŁ JĄ TAK JAK TRZEBA (KLUCZEM DYNAMOMETRYCZNYM). JAK WIELKA BYŁA MOJA RADOŚĆ KIEDY JĄ ODPALIŁEM TAK WIELKI BYŁ SMUTEK GDY WYCIĄGŁEM BAGNET I STWIERDZIŁEM ŻE CAŁY (PRAWIE) PŁYN CHŁODNICZY BYŁ W MISCE OLEJOWEJ,PO PRZEJECHANIU PARU KILOMETRÓW.ZAPALIŁA CIĘŻKO ALE PUŹNIEJ JAK ZAWSZE LEKKO I NAWET RÓWNO CHODZI NA WOLNYCH OBROTACH ALE SŁABIUTKA JEST. A I WYMIENIŁEM ZAWÓR WYDECHOWY W ŚRODKOWYM CYLIDRZE BO ZACZEŁO SIE TO WSZYSTKO OD TEGO ŻE ZNIKAŁ MI PŁYN CHŁODNICZY A PO PEWNYM CZASIE PRZESTAŁA PALIĆ NA ŚRODKOWY CYLINDER DYMIĄC NA BIAŁO. STARA USZCZELKA BYŁA USZKODZONA NA WYSOKOŚCI ZAWORU WYDECHOWEGO ŚRODKOWEGO CYLINDRA. WYMIENIŁEM NA USZCZELKĘ FIRMY REINZ ALE WIELE ZŁEGO JUŻ O NICH SŁYSZAŁEM. CO ROBIĆ? NO NAPEWNO PLANOWAĆ ALE JAKIEJ FIRMY KUPIĆ TERAZ USZCZELKĘ CO JESZCZE ?MOŻE PIERŚCIENIE? ZNA KTOŚ DOBREGO I NIEUKRYWAM TANIEGO MECHANIKA W WOŁOWIE LUB OKOLICACH? WIEKSZOŚĆ MECHANIKÓW ODPOWIADA MI ŻE JAPOŃCÓW SIĘ NIE TYKA A TO TYLKO 3 CYLINDRY PO 2 ZAWORY NA GAŹNIKU Z LPG

Nie rozumiem...chciałeś tanio i szybko...a tak nawet ciasta sie nie piecze...a tak robisz to samo 2 razy...głowice zawsze sie planuje...ale pewnie jak reszta chłopaków to przeczyta to pojada ostro na ten temat...jak robisz uszczelkę to od razu najlepiej termostat,rozrząd,płyny,olej,filtry...nie wiem czy ma sens wymiana samych pierścieni...a do tego pewnie uszczelki pod kolektory i pokrywe..same czesci to ładny koszt...a do tego głowica i robocizna...no i (nie chce straszyć) nie wiadomo ile to pochodzi,bo mi bo wymianie wszystkiego (spartolona zresztą troche robota) pochodził 4000-5000km....

Głowicę się planuje jak jest krzywa:) Ale najpierw trzeba to zdiagnozować:)

Głowice planuje się ZAWSZE przy wymianie uszczelki...

muj dziadek robił u nich swoja szarade kiedys
muwil ze tanio i jezdzi do teraz
601142373 605433344
powiedz ze jestes od grubego ;d

Nie planuje sie ZAWSZE ja swojej nie planowałem a silnik chodził aż miło, znam jeszcze kilka silników poskładanych bez planowania i każdy robi swoje.

Zawsze sie planuje bo krzywi się jak ją odkręcasz powtarzam ZAWSZE

Jak ktoś nieumiejętnie odkręci to sie pokrzywi..
To nie jest zasada że ZAWSZE sie planuje, powtarzam widziałem wiele silników bez planowania i sam składałem taki i nie było problemów typu wywalona uszczelka itp a mój silnik akurat nie miał lekko.. a wszystko chodziło jak w zegarku.

Dokładnie Marcin:) Głowicę planuje się jak jest krzywa. Odkręcając umiejętnie niema prawa się nic skrzywić:) Też kilka silników rozłożyłem i po składałem i o dziwo chodzą.

tak, tak, uszczelke sie planuje

cztery czy pięć tysięcy to ja tą charadką robiłem w dwa miesiące. tak że mocno zastanowie się nad remontem. OC i przegląd do maja,więc mam czas do zastanowienia. a może drugi silnik (wymienić)?

tak, tak, uszczelke sie planuje ... Łatwo się po śmiać jak się ktoś przejęzyczy, Niestety niektórzy na tym forum nie mają pojęcia o czymkolwiek a próbują pomagać innym. Śmiech normalnie.... Zresztą każdy ma swoje poglądy.

To po co piszesz skoro nie masz pojęcia ?

wiesz co??? Daruj sobie. " Weź wpisz w google"- każdy jest mądry

Ja 2 razy zmieniałem uszczelkę pod głowicą w dieslu bez planowania i jest OK. Co do problemu autora to podejrzewam możliwość pęknięcia głowicy lub bloku. Niestety ponowny demontaż i sprawdzenie szczelności głowicy w warsztacie regenerującym głowice. Może też się okazać że pęknięcie bedzie widoczne po dokładnym wyczyszczeniu głowicy. A ten wymieniony zawór jest szczelny? Jeśli nie to frezowanie gniazda i docieranie zaworu. W silnikach z LPG gniazda zaworowe często się wybijają (konieczna częsta regulacja zaworów). Jeżeli nie będzie pęknięć głowicy to wskazana regeneracja gniazd i wymiana lub szlifowanie wszystkich zaworów.