forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Ja w temacie. Problem dotyczy tego że po odpaleniu strasznie długo samochód pracuje na ssaniu. W dodatku wysokim, ok. 1500/2000 rpm.Czy to normalne w tym modelu Mi się wydaje że być tak nie powinno. Jest to dość uciążliwe i mocno zauważalne na wskaźniku paliwa. Wie ktoś może gdzie znajduje się czujnik ssania

Nikt nic nie wie
Jakoś nie chce mi sie wierzyć.

W 20 minut raczej nikt nie odpowie . U mnie na ssaniu silnik pracuje do czasu aż się rozpędzę albo się rozgrzeje... Tak myślałem żeby sobie oznaczyć przy jakiej temp się wyłącza xD.

Raczej 4 dni a nie 20 minut.
U mnie nawet jak jest ciepło to po odpaleniu wskakuje na 1500rpm. i potrafi tak trzymać nawet jak się rozgrzeje. Orientujesz się może jak jest sterowane ssanie w tym modelu

O sorki wielkie, spojrzałem na godzinę o dacie zapominając . Nie mam zielonego pojęcia, odpisałem z dwóch powodów: zauważyć że krótki czas pomiędzy postami (za co sorki jeszcze raz) i żeby ewentualnie podbić temat.

PS mam G100, w nim nie ma w standardzie w ogóle obrotomierza a do tego silniczek 1.0 benzynka. Ssanie 'czuję' .

Wydawało by się że to powinna być dość prosta sprawa dla znawców modelu. A tu proszę, klops..
Brak tu takich Czy może każdy woli do mechanika podjechać niż samemu coś podłubać
Myślałem że nieco łatwiej tu o pomoc...

Roberto uporałeś się z problemem ssania? Ja też mam problem z silnikiem... Na zimnym 1700obr/ min a na ciepłym 850obr/min... Dawniej na pełnym zbiorniku zrobiłem 450km teraz jakieś 350:)

ja ostatbio miałem problemy z silnikiem dziwna praca jakby nierówna przerywał słaby silnik i UTRZYMUJĄCE SIE W KONCU WYSOKIE OBROTY jakby ciągle na ssaniu był . Co sie okazało poszło serwo od hamulców i na przepustnice szło lewe powietrze więc musisz poszukać

Serwo ok:) Już to sprawdziłem:) Muszę poszukać po wężykach:) ale puki co szukam na forum:)

A mi z kolei wczoraj siadło ssanie, silnik nie miał siły zakręcić dobrze, dopiero jak pocisnąłem trochę gazu to dostał obrotów ale i tak próbował zgasnąć...

Witam

Jestem posiadaczem G201 i przy niskich temperaturach zawsze silnik wskakuje na obroty 2000 rpm po czym wskazówka zaczyna powoli opadać.

Dopóki nie osiągnie nominalnej temperatury (środek skali) to obroty są ok 1000rpm, po nagrzaniu spadają do 750-800.

Z moich spostrzeżeń wynika że przy połowie skali załącza się już wentylator... Przy termostacie zimnym (82st) wskazówka wskazuje 1/3 skali:) przy ciepłym (88st) niecałe pół skali... Czyli wychodzi na to że na zimnym termostacie silnik pracował by na podwyższonych obrotach:) Teraz pytanie... Które czujniki odpowiedzialne są za przełączenie tego zaworka od ssania na kolektorze?

Jaki zaworek na kolektorze od ssania ? Co ty tu piszesz ? Zaworek masz od podniesienia obrotów przy włączonych danych urządzeń elektrycznych np świateł, nadmuch itd itp. Ssanie w 1.3 16v w modelach G102 i G200 jest regulowane przez kompa. Czujnik temperatury odpowiedzialny za sygnał temp silnika idący do kompa to ten u ciebie z szarą wtyczką minialnie pod aparatem zapłonowym od strony dolotu. Czujnik z dwoma kabelkami. No i co według Ciebie to jest strasznie długo na ssaniu pracuje silnik i czy obroty spadają dość proporcionalnie co do wskazówki od temp silnika ? Ja mam 7km do pracy i przy -20st ( dodam że garaż murowany ) jak wysiadam z auta to wskazówka dopiero dochodzi do właściwej temp a już nie powiem o temperaturze oleju która wogóle się nie rusza.

Sorki Evo:) Jam mam 1.0 cb90:) Właśnie gdy przejade ok 10km (na dworze ok 0st/C) silnik osiąga właściwą temperaturę i obroty są ok. Tak 5km i nawet nie czuć nic po nawiewie że grzeje... Czyli tak. W moim silniku jest zaworek (taki czerwony) przykręcony do kolektora. Wężyk idzie z filtra powietrza przez niego i wprost do kolektora. Czyli on jest odpowiedzialny za ssanie czy za podniesienie obrotów? Dodam że gdy włączę światła obroty spadają mi na nagrzanym silniku z 1000 na 850.