forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

fajnie prosiłem o jakies poradu a tutaj mnie wszyscy wysmiewają

dr_mateusz - masz rację - takie układy stosowano w wielu silnikach z gaźnikiem a nawet w pełno-wtryskowym silniku w skodzie felicji Wciśnięcie pedału gazu mechanicznie wstrzykiwało paliwko do dolotu - paliwko stało w taki odstojniu wewnątrz gaźnika. Była to naprawdę mała dawka, starczała na jedno , góra dwa takie pompnięcia. Miałem to również w Hyundai Pony.
No Name... proponuję sprzedaj charade, kup dużo mądrych książek, browara i mądrzej chłopie. Dziury we filtrze... śmierć dla silnika !

nie przejmuj się nimi ,,zapomniał wół jak cielęciem był,, ja pewnie też bym tak napisał jak bym nie wiedział o co chodzi Przecierz wydaje mi sie że właśnie na tym polego forum ,,by z laika zrobiźć mechanika,, ale tak to właśnie jest że jak ktoś nie wie co napisać i powinien nic nie pisać, to piszę to co wie, bo więcej niby z ką ma wiedzieć... ale są jeszcze ludzie na tym świecie którzy nie pozwolom nam laikom pozostać w błędzie i nie wiedzy. pozdrawiam i trzymaj się narazie tej charady wydaje mi sie żę to wcale nie głupie autko by zacząć się uczyć o co chodzi pod maskami samochodów

Streiner... z pełnym szacunkiem - zacznij od studiowania słownika języka polskiego i zasad umieszczania znaków interpunkcyjnych w zdaniu. Znam kilka osób, którym można tłumaczyć co i jak a i tak nie załapią o co chodzi. Niektórym wydaje się, że jak zrobią dziury we filtrze to autko będzie śmigać i nic się nie będzie działo. Przyznaj się... wpadłbyś na pomysł dziurawienia filtra powietrza ?

Napisałem Ci poradę NoName i się z Ciebie nikt nie śmieje. A Steiner Twój post nic nie wnosi do tematu. To co napisałem czyli naciśniecie na pedał gazu przed odpaleniem auta zawsze pomagało w cienkolu, wiec jeśli to nie pomoże wina gaźnika może być zanieczyszczony, wężyki już popękane.