forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Panowie i Panie: leje mi się…….
Mam pytanie jak być może przyczyna i jak ją zwalczyć????
Leje się z miejsca wskazanego strzałką
Dzięki za podpowiedzi

to jest wiatrak wewnetrzy a to co wskazales strzalka to taka rura ktora
idzie z wiatraka do rozdzielacza powietrza woda dostaje sie pewnie ta sama droga co wiatrak pobiera powietrze (leje ci sie akurat na łączeniu tej rury z obudowa wiatraka)

sytuacja do opanowania ale pol dnia rozbierania kokpitu sam to niedawno przerabialem wiec powodzenia
mozesz oczywiscie uszczelnic tylko to miejsce ktore wskazales ale to bedzie tylko rozwiazanie dorazne

opcja 2. przecieka ci nagrzewnica czyli sprawdz czy nie ubywa plynu w chlodnicy (rozbierania tyle samo tylko z czesciami klopot ale popytaj na forum) no i jesli to ta opcja to spiesz sie bo z ukladem chlodzenia niema zartow

Heh:p naprawialem to znajomemu mial to samo w 1.3 , troche sie narozbieralem ale nie pol dnia bez przesady :p ale i tak nie trzeba bylo w zasadzie, sciagnij czarna kratke z podszybia te od wycieraczek i zajrzyj do tego profilu gdzie went zaciaga powietrze i luknij na rynienke a raczej rancik ktory nie pozwala wplywac wodzie do kabiny najlepiej silikonem lub car bondem objedz to dookoła , lub jeszcze smieszniej . powsadzaj sobie wszystkie koreczki w kratke ,jest jeden ktory znajduje sie centralnie nad wlotem powietrza do kabiny i wlatuje do went i scieka w chodniczek ( u znajomego bylo wlasnie tak a ja cala deske rozebralem:P

Miałem dokładnie to samo i ... okazał się nieszczelny kołeczek mocujący kratkę. Ja użyłem podkładki gumowej i jest w porządku.

wszystko ok pod warunkiem ze to sie z zewnatrz leje

100% pewności, że to woda z zewnątrz – płyn chłodniczy bym poznał, a poza tym mokro pod nogami pasażera tylko podczas mycia samochodu czy opadów deszczu.

no to wez gleboki wdech i powiedz uffff
nie no zartuje
troche z tym niej roboty ale zawsze...
musisz zanalesc gdzie to przecieka i to uszczelinc dolaczajac do rzeszy fanow silikonu...

Dobra to tak tą czarną kratkę już kiedyś zdjąłem co by szukać przecieku – szczerze to myślałem, że liście albo co inszego odpływ zatkało – ale po zdjęciu, nie mam jak się dostać głębiej przez to, że wszystko pod kratka jest zabudowane metalem… Są jakieś małe otwory ale nawet ręki nie bardzo jest jak wsadzić – ma ktoś może zdjęcia gdzie grzebnąć albo inne ciekawe wskazówki od czego się zabrać??? Tak łopatologicznie krok po kroku… Gdzie konkretnie jest wlot powietrza do kabiny?
Wielkie dzięki z góry….

Ponawiam prośbę – ma ktoś może jakieś zdjęcia co gdzie i jak…. I tak jak pisałem łopatologicznie – jak już zdejmę tą osłonę między maską a szybą to gdzie patrzeć…
Niestety samochodzik mam pod domem w centrum miasta w związku z tym chciałbym zaoszczędzić sobie czasu na poszukiwania – sami wiecie jak to jest rozbierać furkę pod blokiem….
Pozdrowienia.

znam bol
ja albo robie takie rzeczy w pracy
ale nie zasze mozna
opracowalem paten:
na stacji benzynowej z parkingiem dla tirow rozbieralem kokpit i wymienialem nagrzewnice
czasen nawet kierowcy ktorzy z przymusu stoja i sie nudza pomogli (chociaz w wiekszosci przeszkadzali)
a jak kto bedzie mial zdjecia to napewno podesle
moze sam srob i pokaz do czego doszedles to wtedy moze ktos pomoze ja niestety nie wiem

skoro mowa o wodzie na podlodze, to mam podobny problem, na poczatku myslalem ze mam podloge wyzarta, ale ostatnio auto stalo pod domem jak aczal padac deszcz i mialem pod dywanikiem i u kierowcy i u pasazera mokro...

co to moze byc ?