forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

mam problem ze swiatlami mijania tzn jadac dzis trasa zaczely mi przerywac i gasnac jak dojezdzajac do domu umarly na amen dodam ze psotojowki i wszytskie inne switla sa i dzialaja poprawnie sprwdzalem takze bezpieczniki i wszytskie sa cale jedynie co to mi nie dziala spryskiwacz.pomozcie bo niewiem co sie stalo

Na ftp masz schemat instalacji elektrycznej. Przestudiuj go i sprawdzaj wedłóg schematu. Przyczyn może być 1000...

miałem dokładnie ten sam objaw,wypalił się styk w przełączniku.

przy samym akumulatorze sa trrzy kable prawdopodobnie one czesto sniedzieja lub sie przerywaja i ktorys wlasnie jest od swiatel sprawdz od akumulatora do takich zlaczy tam jest okolo 10 cm na tym odcinku i to moim zdaniem jest ten problem powinienes to zrobic w kilka min

Hi

I u mnie się pojawił identyczny problem. Rozumiem że uszkadza się styk w przełączniku przy kierownicy (pająku) i trzeba wszyćko rozebrać. Wogule (pytanie do pitera) da się to naprawić czy trzeba zakupić cały układ zestyku?

ja kupiłem drugi przełącznik ale ktoś na forum zregenerował sobie.

Jak cos mam takie przełączniki do 1.0 wtrysk ( troche inne podłaczenia niz w gazniku)

Problemem okazał się wypalony konnektor w kostce połączeniowej do tablicy bezpiecznikowej. Objaw, jak wspominałem - brak świateł mijania i długich, brak spryskiwacza przedniej szyby, brak wycieraczki przedniej w pracy przerywanej. Pilnik iglak + trochę wazelinki i jedziemy dalej
VENI VIDI VICI