forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade
http://forum.charade.pl/

Życie
http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=9&t=3856
Strona 1 z 3

Autor:  tofikgt [ 12-02-2009, 19:01 ]
Tytuł:  Życie

Mam takie pytanko co robicie gdy jesteście mocno wkur..eni,zdołowani,smutni? Ja zawsze słucham jakiś zamulasów na maxa czy to w domu czy to w charadce.Normalnie masakra Może starsi udziela mi jakiś dobrych rad ??
Kurde w marcu oczko a ja czuje się na 14 lat Jak to jest po 21?? więcej problemów niż teraz??

Autor:  rojber [ 12-02-2009, 19:33 ]
Tytuł: 

To zależy jak podchodzisz do życia :)

Ja mam już 25 a znajomi wciąż się pytają jak można być tak niepoukładanym w takim wieku :) Może to też poniekąd wina różnych dziwnych pomysłów, które zawsze ze znajomymi realizujemy np. plan na to lato to wyścigi jedynek na jeziorze - zamiast kajaków - stare wanny [oczywiście nie żeliwne...]...

Głowa do góry i do przodu...

Autor:  tofikgt [ 12-02-2009, 19:41 ]
Tytuł: 

Właśnie znajomi Szkoda ze niektórzy po paru latach odwracają się od Ciebie.Ale ten wasz pomysł mi się bardzo podoba.Tutaj we Wrocku przynajmniej ja nie mam już co robić niby duże miasto ale co z tego kina,kluby,pub'y i to wszystko parki jakieś fajne miejscówki obeznane i już za mało wiec zostaje tylko jeżdżenie na wszelakie zloty spoty i spontany

Autor:  zly [ 13-02-2009, 10:36 ]
Tytuł: 

Nie martw się, to taki etap przejściowy! Mnie też się zaczęło wszystko je*ać właśnie jak skończyłem 21 i tak cały rok... same problemy, praca do dupy, problemy w szkole itd. Jednym słowem cały rok do bani.(może to wina wieku czy hormonów :wink: ) Ale wystarczy coś zmienić w swoim życiu, ja zmieniłem pracę, znalazłem dziewczynę, która potrafiła mnie zmotywować i wszystko się poukładało. Czasem jak zaczynasz sie dusić w swoim własnym świecie, to trzeba rozszerzyć horyzonty.
Nie będę się mądrzyć, pisze tylko że mnie to pomogło i teraz jest za**biście :D :wink:

Pozdrawiam i trzymaj się :)

Autor:  KiLLerXX [ 13-02-2009, 12:41 ]
Tytuł: 

Ja zawsze po kłotni z rodziną ,bądź żoną włączam muze na maksa w charadzie i jade przed siebie wszystkich po drodze wymijajać slalomem ,czesto wówczas padaja rekordy predkościowe :)Pomimo mojego młodego wieku 22 lata ,chociaz jestem żonaty, to zapewniam ze w głowie tez mam przerózne nie poukładane nienormalne pomysły xD ,niestety czasami brak chętnych do ich realizacji

Autor:  TCS [ 13-02-2009, 13:02 ]
Tytuł: 

taki problem to nie problem...mi wczoraj BMW spłoneło w ogniu...i co ja mam powiedziec?

Autor:  zly [ 13-02-2009, 14:15 ]
Tytuł: 

o ku*wa jak to spłonęło :?: wyciek :?: Gaz :?: Masakra :shock: :evil:

Autor:  KiLLerXX [ 13-02-2009, 18:55 ]
Tytuł: 

Instalacja elektryczna czy jakis podpalacz??

Autor:  TCS [ 13-02-2009, 20:17 ]
Tytuł: 

Splonela ,szmata sie zawinela o kolektor wydechowy jak ejchalem boczna droga,zagrzala sie podpalila

Autor:  rojber [ 13-02-2009, 20:48 ]
Tytuł: 

a że tak zapytam - pewnie gasiłeś proszkową i nic z tego nie?

Autor:  ops2 [ 13-02-2009, 20:57 ]
Tytuł: 

Zadnymi "podrecznymi" srodkami gasniczymi nie ugasisz pożaru auta. Zdarza sie to rzadko ale jesli sie zdarzy to jedyny skuteczny srodek to gasnica przemyslowa niestety :(

Autor:  rojber [ 14-02-2009, 12:40 ]
Tytuł: 

no właśnie dlatego pytałem, ja w aucie wożę gaśnicę CO2 w bagażniku... taka śniegowa samochodowa to się co najwyżej nadaje do posypania choinki na święta...

Autor:  TCS [ 14-02-2009, 15:22 ]
Tytuł: 

łącznie zuzylismy 4przemysłówki i 6 zwyklych samochodowych gasnic,zostal sam tyl auta caly...akurat na firmie sie to stalo to mialem te gasnice na miejscu...inaczej bym musial po straz dzwonic...ale zanim wybieglem z gasnica i zaczelem co kolwiek gasic to polowy auta juz nie bylo...ogolnie jestem w plecy duzo siana...obecnie musze jezdzić hondą co jest męczące...i odkladac kase na nowe BMW...
Jednym zdaniem....Ładny **** Pani Basiu...

Autor:  TCS [ 16-02-2009, 11:30 ]
Tytuł: 

Wiec Panowie pociesze was ze wasze problemy sa niczym ;) Mnie w dodatku wczoraj dziewczyna rzucila...


Co do auta...mam szczęście ze honda stala do KJS,wiec musze latac nią na codzien...

Autor:  tofikgt [ 16-02-2009, 12:09 ]
Tytuł: 

Współczuje :(

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/