forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade
http://forum.charade.pl/

Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!
http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=9&t=2437
Strona 2 z 3

Autor:  Evo [ 07-11-2008, 00:15 ]
Tytuł: 

marcin gtti napisał(a):
Ale Amba straszy rzezbą :P a jedyne co trzeba zrobic to powiekszyc 2 otworki zamocować elektronike i przylutować 3 kabelki i sie cieszyć działającym obrotomierzem :mrgreen:


Ale już mogliście dodać o lekko innym wyskalowaniu :( Marcin zrób fotkę jak wyglądaja zegary na wskazówkach od applausa.

Autor:  greg605 [ 07-02-2009, 16:33 ]
Tytuł: 

Mi lutowanie nie pomogło :(
ale ma nizeły bajer teraz :D przy gaszeniu silnika skacze mi obrotka do 2 tys. i spada zpowrotem hehehe

Autor:  Evo [ 08-02-2009, 20:38 ]
Tytuł: 

greg605 napisał(a):
Mi lutowanie nie pomogło :(
ale ma nizeły bajer teraz :D przy gaszeniu silnika skacze mi obrotka do 2 tys. i spada zpowrotem hehehe


Czyli jeszcze coś w niej działa.. Przelutuj jeszcze raz... miałem tak samo.

Autor:  Świder [ 15-02-2009, 16:26 ]
Tytuł: 

U mnie obrotomierz również nie działa... przelutowanie nic nie pomogło.
Co ciekawe mam również zegary z 1.3, ale przełożenie obrotki pozostaje bez efektu - nie wiem czy to przez to, że 1.3 ma 4 cylindry i jest jakoś inaczej wyskalowane/inny sygnał czy po prostu obrotomierz jest również niesprawny - dowiem sie czy wczesniej działał...

Jak widać na zdjęciu poniżej oba układy są identyczne, te same płytki, te same elementy, ten sam nadruk na górze "618" - jedyne co je różni to numer na tym wysokim czarnym elemencie - nie główne oznaczenie, tylko linijka niżej: jeden jest HL-22 (1.3) a ten od 1.0 cos innego, ale nie pamietam.

Obrazek

Jedyne co pozostało to próba przelutowania niektorych elementów, tylko musze jeszcze poszukać co może byc uszkodzone i jak to sprawdzic miernikiem :)

PS. Na dzisiaj daje sobie już spokój... drogą dedukcji i przelutowywania elementów do tego nie dojde, sprawdzilem dzisiaj 4ry kombinacje i narazie daje sobie spokój, poszukam zamienników, albo procedury testowej tych elementów.

Na koniec jeszcze kilka zdjęc...
porównanie dwóch płytek z wylutowanymi głównymi scalakami

Obrazek

oraz te róznice w oznaczeniach, o których pisałem wyżej, też wylutowane i zamienione, ale dalej bez ofektu

Obrazek

To są najprawdopodobniej winowajcy
Obrazek

No nic, na dzien dzisiejszy obrotomierz dalej leży... :/
Gdyby ktoś miał jakieś wskazówki, to z góry dzieki.

Autor:  OffsprinG_87 [ 21-04-2009, 16:26 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

no to dzisiaj robie ratunek dla obrotki albo jutro ;> hm hm mam nadzieje że bedzie dzialać już cały czas

Autor:  Świder [ 21-04-2009, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

A u mnie za to po tych wszystkich perypetiach z obrotkami postanowiłem kupic zewnetrzna obrotke, zakupilem obrotke zew od bobsona, nareperowalem podswietlenie i podlaczylem - nie dziala, okazalo sie ze kabel od cewki byl uszkodzony, a nie sprawdzilem tego wczesniej :lol:

W rezultacie okazalo się, że obrotka z gtti z dwoma scalakami od 1.3 działa i ma się całkiem dobrze, niestety wczesniej ruszalem sobie potencjometrem i teraz musialem wykalibrowac sobie obrotek wew wzgledem zewnetrzego, zrobione i jest OK :D

PS. Ciekawe co jest z druga obrotka, jak bede mial troche czasu to sobie sprawdze, moze tez dziala ;)

Dlatego polecam wszytkim ratujacym obrotki, aby po przelutowaniu sprawdzili jeszcze kabel.

Autor:  misiek [ 28-04-2009, 00:06 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

przeedytuje to bo sam juz nie rozumiem co napisalem a poza tym zaglebilem sie bardziej :)

chodzi o to ze wymienilem w G200 zegary na takie z obrotomierzem i obrotomierz mi nie dziala.
wzialem wiec miernik i do boju.
Sprawdzilem, że na wtyczce jest złącze oznaczonej TM-P i idzie do obrotomierza.
Zmierzyłem, że na wolnych obrotach jest tam 3V a jak sie doda gazu to rosnie - czyli instalacja jest.

I teraz pytanie jest czy tam faktycznie jest podawane napięcie, czy może impulsy, które miernik sobie zinterpretuje jako jakies napięcie?

zrobilem dodatkowo pomiary na odpiętym obrotku.
podpiąłem ziemię na EARTH i 12V na IGN i porobilem pomiary na wszystkich ścieżkach, a potem podalem jeszcze 3V na TM-P czyli tak jak mysle że może być na wolnychh obrotach. Po powtórzeniu pomiarów okazało się, że prąd pojawił się na paru ścieżkach idących od TM-P do jednej z nóżek ukłądu scalonego (patrząc na niego z góry tak żeby napis był normalnie, to do 4-tej górnej licząc od lewej). Na żadnej innej nóżce nic sie nie zmieniło, czy to pozwala zdiagnozować śmierć scalaka czy może coś innego jest nie tak?

Jeżeli to coś da, podam numerki z mojego scalaka BA6731A 323 107.

Podpowiedzcie coś, strasznie sie napaliłem na ten obrotomierz :)

Autor:  OffsprinG_87 [ 27-05-2009, 11:24 ]
Tytuł:  Re:

Sapcio132 napisał(a):
U mnie niestety nie pomogło ... :( Zrobiłem wszystko zgodnie z opisem ale widocznie u mnie nie to było problemem ... Jest jeszcze jakaś rzecz którą można sprawdzić samemu w kwestii obrotki ?


Tak możesz przeczyscić wejscia na kable rysikiem najlepiej. Jedno z 2 wejsci jest widoczne na
"step 9"

U mnie przelutowanie nic nie pomogło ale za to przeczyszczenie stykow rysikiem pomogło w 100 % polecam :)

Autor:  misiek [ 05-06-2009, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

u mnie nie ma na bank problemow ze stykami, bo sprawdzalem napiecie natych srubkach co juz obrotek jest przykrecony.

co ciekawe dorwalem drugi obrotomierz i zachowuje sie tak samo!!

teraz wielka prosba do posiadaczy G20x z obrotomierzem:
ale to przeniose do wątku:
http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=4&t=1581&p=27564#p27564

Autor:  wysot86 WRC [ 15-10-2009, 17:34 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

Witam dzisiaj ja wziąłem się za mój obrotomierz.
Wszystko poszło gładko i obrotomierz śmiga pięknie!
Dzięki serdeczne za ten opis jest b.prosty i każdy powinien sobie z tym poradzić.
jedyny problem jaki miałem to ustawienie wskazówki z powrotem na miejsce,tak żeby pokazywała właściwe obroty.
zrobiłem przy okazji skany moich zegarków, iiii
zauważyłem coś Ciekawego szczególnie dla posiadaczy 4WD!
mianowicie wskaźnik poziomu paliwa w 4WD jest inny i oznaczony 4WD jak widać na zdjęciu :)
podejrzewam że chodzi tylko o jego skalowanie, ale zawsze to jakaś różnica.

Obrazek


Obrazek
(lewa strona bo nie chciałem psuć bolca który blokuje wskazówkę obrotomierza.


Obrazek

aha i jeszcze jedno.
Miałem też problem z wskaźnikiem temperatury - ( musiałem go uderzyć żeby zaczął działać ) więc tez go prze lutowałem i śmiga dobrze.

Autor:  Miki [ 17-10-2009, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

farcierze

Ja swój obrotek przelutowywałem 2 razy i za 2 gim razem tylko dygnął i tyle.

Świder gdzie znajdę ten przewód od obrotka o którym pisałeś

Czy przelutowywując obrotek można go zepsuć? Mam lutownice 60W może ja go spaliłem po prostu?

Autor:  Świder [ 18-10-2009, 18:40 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

Ja pociągnąłem nowy kabel bezpośrednio od cewki do obrotomierza, mógłbyś sprawdzić czy kabel ktory jest w wiązce nie jest przerwany gdzieś, tylko nie pamiętam który to byl na tej wtyczce, jak sobie przypomnę to napisze.

Jak masz miernik to na testerze diód to tego dojdziesz co i jak :)

Autor:  Miki [ 18-10-2009, 19:55 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

Właśnie nie ma żadnych takich zaawansowanych przyrządów.

Słaby jestem z elektroniki :/

Autor:  czarny_iwan [ 27-02-2010, 23:10 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

U mnie lutowanie nic nie dało. Przy wyłączaniu wskazówka skacze i wraca na 0. W dieselku jest trochę więcej detali na płytce. Sprawdzałem miernikiem napięcia i w kilku miejscach wskazania idą za obrotami ale obrotka nie działa. Problemy były już od jakiegoś czasu. Po regulacji napięcia ładowania zdecydowanie się poprawiło, już myślałem że ok jest ale potem coraz częściej nie działał a ostatnio to w zasadzie już wcale. Zastanawiam się co można podłożyć ale to dieselek niestety jest więc uniwersalna obrotka odpada.

Autor:  Miki [ 12-03-2010, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Ratunek dla obrotki!!!Ale nie dla kazdej!!!

Świder napisał(a):
Ja pociągnąłem nowy kabel bezpośrednio od cewki do obrotomierza, mógłbyś sprawdzić czy kabel ktory jest w wiązce nie jest przerwany gdzieś, tylko nie pamiętam który to byl na tej wtyczce, jak sobie przypomnę to napisze.

Jak masz miernik to na testerze diód to tego dojdziesz co i jak :)


Mógłbyś zdradzić jak i gdzie podpiąłeś ten kabel?

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/