forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

No właśnie wszystko trzeba robić z głową...lepiej odpuścić i dojechać do celu niż popisać się za wszelką cenę.
Ale wygrać z takim Golfem to jest satysfakcja..pewnie to się śni temu gościowi po dzisiejszy dzień...

Dzisiaj na obwodnicy u mnie w miejscowości pokonałem Honde Civik Sedan ten model do 95.
Nie wiem jaki ma silnik (jak złapie gościa to się zapytam)
Ale troszke mnie poniosło bo w zakret na łuku weszłem boczkiem, teraz wiem jakie to uczucie

heh bokiem a bokiem to są 2 rózne boki ... zapraszam kiedys .... zobaczysz co to 1.6 4wd i i850kg i latanie bokiem

Ten civic miał pewnie 105KM i 1.5 pod maską - najczęsciej spotykana wersja. Mówiłem - z Civicem 1.5 90KM to moja G200 robi fiuuu już na samym starcie. Nie wiem czemu, ale honda wolniej się wkręca, a niby takie cudeńko, że każdy młody ścigacz chce ją mieć

Nie omieszkam skorzystać!
W moim przypadku bokiem określiłem jak na łuku drogi uciekła mi "dupka" przy dużej predkości i jechała pod kątem przez ok 10 sekund..
Pozdrawiam

Ja bym się z chęcia zapisał w kolejke na taka jazde...
Ja uczyłem się na RWD jazdy ( ojciec mój nie uznawał FWD ) potem jeździłem RWD i jakoś do dzisiaj niewiem dlaczego jeźdze Charadą ale ja uwielbiam te małe potworki 4WD marzenie nie do spełnienia ( jak narazie )

Wczoraj wydymała mnie omega, ale chyba znam powód, oa jakiegoś czasu, a dokłanidej od prawie roku jeździłem na paliwie 98, wyjeżdziłem wszystko i zalałem 95, po czym przy pierwszej próbie wyprzedzania zaczęło mi szarpać autem i nie zbierał sie , strzelało coś jakby z wydechu :/
więc pewnie to była przyczyna !!!! i raczej zacznę znowu lać 98

raczej sprawdź sobie ustawienia zapłonu, i tak jak pisałem albo wstaw mbc albo z powrotem wężyk bo zarzniesz turbine

powróciłem do nominalnego doładowania,ale zapłonu nie ruszałem ani wcześniej ani teraz, a zaczął dziwnie jechać.
pamiętasz jak mówiłeś zebym wyjął bagnet i zobaczył ile oleju wyrzuci ?? więc nie wyrzucił ani kropli, ani na wolnych a ni na wysokich obrotach (olej był zalany )

nie oleju bo niema prawa wyrzucić tylko zobaczyć przedmuchy a najlepiej podpiąć u -rurke i zmierzyć

A wiec, ostatni tydzień przyniósł dość konkretne wyzwanie : merc SL500 no i trzeba się przyznać że było 2:1 ( dla niego ) na trasie po mieście. Na prostej nie miałem szans ale opóźnione hamowania w zakrętach udało mi się go wyprzedzić raz... Pewnie bardziej kręta droga by była to niedałbym mu za dużysz szans

dziś w Wawie kolega w Passacie 1,9tdi podrasowanym na 180KM.doświadczył porażki.nie dał rady objechać jasno niebieskiej charady.znikła mu z oczu.co tam siedziało pod machą?

heh Pytasz co tam siedziało pod maską ja Ci powiem co....GTti :D:D

180KM w dieslu nieda sie tak poprostu objechac...
to musialabyc naprawde mocna charada

Marcin nie liczy się tak naprawdę na drodze ile max mocy ma dane auto ale w jakim zakresie obrotów jest w stanie ja wykorzystać