forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade http://forum.charade.pl/ |
|
mechanizm różnicowy g102 http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=5&t=5109 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Kravi126 [ 26-07-2010, 17:37 ] |
Tytuł: | mechanizm różnicowy g102 |
Witam. interesuje mnie w/w cześć:)chodzi mi o jego zacieśnienie,jesli wogóle jest taka możliwosc.czy ktos cos wie na ten temat?b.prosze o wsparcie. |
Autor: | bia2c [ 27-07-2010, 07:11 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
możesz jedynie wymienić podkładki dystansowe na grubsze na kołach koronkowych półosi ale musisz dorobić je we własnym zakresie; tylko żeby za ciasno nie było;ogólnie to ciężki temat z tą robotą; |
Autor: | sting13 [ 27-07-2010, 08:41 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
najtansze rozwiazanie to elektoszpera, ale czy sprawdzi sie to rozwiazanie na codzien to trzeba by zobaczyc |
Autor: | Lupus [ 27-07-2010, 19:48 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
sting13 napisał(a): najtańsze rozwiązanie to elektoszpera, ale czy sprawdzi się to rozwiązanie na codzień to trzeba by zobaczyć Zaspawany dyfer w FWD? IMO o użytkowaniu czegoś takiego w ruchu ulicznym można zapomnieć. Pomijając ogromne przeciążenia działające na skrzynię i dyfer samochód stałyby się wysoce nieprzewidywalny, nawet w niskich zakresach prędkości. Normalna jazda tylnonapędowym autem z czymś takim jest (delikatnie mówiąc) dość kłopotliwa, a co dopiero przednionapędowym, gdzie przednie koła napędzają i kierują. Katorga dla układu kierowniczego i wspomagania (o ile jest). Idealnym rozwiązaniem byłoby podpasowanie szpery 1Way lub 1.5Way z jakiegoś innego auta. Albo (to już całkiem hardcore - nie bierzcie tego poważnie ) zachachmęcić ze skrzynią, tzn. spróbować zamontować "bardziej rozwojową" skrzynię np. od 4A-FE/FTE - myślę że do tego znalazłoby się gotowe rozwiązania aftermarketowe. |
Autor: | Miki [ 27-07-2010, 20:39 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
elektroszpera w FWD sprawiłaby ze auto przestało by skręcać Przykład: pierwsza gen. Focusa ST - miał w serii szpere, która sprawiała, że w momencie "spięcia" auto przestawało być sterowne Jechało gdzie chciało. |
Autor: | krecik [ 27-09-2010, 10:57 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
Witam, Koszt nowej szpery płytkowej ( z regulacją wstępną spięcia) do tego samochodu to ok 800 funtów i czas realizacji 3 tygodnie. co do zaspawania to nie polecam. samochód nie będzie skręcać. |
Autor: | sting13 [ 30-09-2010, 22:16 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
Co do ruchu ulicznego to wiadome ze na miasto zaspawanie sie nienadaje, ale mam kumpli ktorzy jezdza na 1/4 mili z elektro szpera i poruszaja sie po drogach tymi samochodami i jak widac skreca auto i mozna jezdzic. Wiec zalezy do czego ma to sluzycz, dodam ze oponki w aucie to Toyo r888 |
Autor: | krecik [ 05-10-2010, 19:38 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
Tak, oczywiście masz racje, ze da się przemieszczać z przednim dyfrem zaspawanym, ale spróbuj jeździć naprawdę szybko po zakrętach z takim mechanizmem. Do jazdy na wprost mechanizm różnicowy nie jest potrzebny. Myślę, ze gdyby elektroszpera była naprawdę rozsądnym rozwiązaniem to nikt by nie robił mechanizmów z blokadą ( torsen, szpera płytkowa, czy wiskoza). Nie wspomnę o o różnych ustawieniach przedniego mechanizmu. Elektroszpera sprawdza się w tylnich mostach, choć to rozwiązanie nie jest bez wad. Co do urządzenia co symuluje szperę macie linka do http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=35478 sprawdza się ale w moim przypadku dość często wymagało serwisu. |
Autor: | sting13 [ 05-10-2010, 22:54 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
Ja naszczescie nie mam potrzeby stosowanie elektro szpery w swoich charadach bo mam naped na 4 kola, a jesli strace juz trakcje co sie czasem zdarza to szpera by w niczym nie pomogla. Wiadome ze charada to kosz okolo 1.500zl a szpera przekracza wartosc samochodu wiec watpie zeby ktos kto kupil charade do jazdy na codzien moze pozwolic sobie na szpere za niwiadomo jakie pieniadze. |
Autor: | krecik [ 06-10-2010, 18:32 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
Krzysiu, oczywiście, ze zakup czegoś konkretnego do charady przekracza jej wartość. Dobre klocki hamulcowe to wartość 1/3 charady, wałek, szpera, amortyzatory, komputer to można liczyć raczej w charadach. Tuning zawsze ponosi za sobą jakieś koszty. Oczywiście można zrobić wiele rzeczy tanim sposobem, są rzeczy które niestety kosztują. Niektóre modyfikacje kosztują tylko i wyłącznie z procesu technologicznego np dorobienie przełożeń (toczenie frezowanie i obróbka termiczna), Tanie rozwiązanie jest zaadoptować przełożenie seryjne, gdzie na rynku wtórnym można nabyć całą skrzynie za niewielkie pieniądze. Ja w swoim życiu przerabiałem szpery i przełożenia z jednego auta do innego i z praktyki nie wychodzi najtaniej, a i z jakością obróbki materiałowej jest różnie. Jak weźmiesz jeszcze pod uwagę jakość to już zupełnie inna sprawa. Myślę, ze nie o to tu chodzi żebyśmy sobie próbowali udowadniać, wyższość świąt bożej nocy nad świętami wielkiej nocy. Ja szanuje Twoją wiedzę na temat charady, bo jest ogromna. A odbieram Twoje posty jako pokazanie, ze nie wszystko musi kosztować. Dałem tu rozwiązanie drogie (szperę z Angli, na tą chwile jedyny producent katalogowego produktu (o ile mi wiadomo)), oraz rozwiązanie tanie typu "zrób sam". A koledzy sami zadecydują, jaka droga iść. Ja osobiście w życiu mam dość urywających się przełożeń, pękających półosi itp Które trapiły mnie w latach 2000-2002 (wtedy próbowałem napęd robić tanio garażowo). Teraz wiem, ze napędu dobrze tanio się nie da zbudować. Miło ze masz napęd 4WD, i dobrze ze nie potrzebujesz szper ( a wiskoza w centralnym mechanizmie różnicowym to nie szpera?). |
Autor: | sting13 [ 06-10-2010, 21:51 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
No oczywiscie ze jest to szpera ale seryjana i dlatego nic nie potrzebuje wiecej mimo ze moge miec zeszperowany tylny dyfer. Ja wlasnie dlatego mam charade ktora jest tanim autem i udalo mi sie za nie wielke pieniadze w porownaniu do tego co oferuja inne firmy zrobic auto ktore ma niewiele ponad 5s do setki i daje sobie rade z drogimi furami. |
Autor: | krecik [ 08-10-2010, 08:40 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
No widzisz moja charadka w porównaniu z Clio, Swiftami i Astrami, CC, SC jest dość tanio zrobiona, co wcale nie oznacza ze jest wolniejsza. Jest szybsza od SC Kit Car na 4 przepustnicach, skrzyni 6 biegowej itp ( same graty w SC to 10000 PLN). Mój wynalazek głownie jeździ skrzynią biegów ( silnik mam na wykończeniu i jakoś nie mogę się za niego zabrac). Teraz będę sobie robić skrzynie z innymi przełożeniami na poszczególnych biegach Moja charada to niestety pole pomysłów i testów. Dzięki temu mam w niej szperę od mazdy, elektronikę by kret "wastedspark" cutoff 8500, inne mapy zapłonu i paliwa, całość za 300-400 PLN Najdroższymi rozwiązaniami to przełożenie główne (bo nie było tak krótkiego seryjnego Vmax 166 km/h), wałek rozrządu, i hamulce ( choć tu można było zrobić to znacznie taniej). Za niewielkie pieniądze jest w tym samochodzie sporo frajdy. * Co do szprey w centralnym, mazda 323 pierwsze 4wd nie miało wiskozy tylko zwykły mechanizm i uwierz takie 4wd to pomyłka. |
Autor: | mpanik [ 08-10-2010, 11:47 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
Krecik, a gdzie Cię można zobaczyć w "akcji" ? Może chociaż jakiś link do zdjęć, filmów gdzie twoja rajdówka się pojawia Kiedyś szukałem w necie, ale bezowocnie. |
Autor: | krecik [ 09-10-2010, 08:26 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
Głównie jeżdżę po lotnisku w Nowym Mieście, Ułęż, rzadko Toruń (tor). Niestety filmików nie kręcę, (bo mnie nie kręcą), a zdjęcia mam tylko jak ktoś mi zrobi i wyśle (ale nie umieszczam ich w necie). Kiedyś często śmigałem po torze FSO, ale to stare dzieje, bo teraz nie wpuszczają... Zawsze możemy się ustawić na ponapadanie Ja osobiście czekam na zimę ( a zapowiedzi ze będzie długa i mroźna już mnie cieszą) zawsze zimą robię najwięcej kilometrów już powoli samochód szykuje do warunków zimowych PS. Po takich zimowych zeszłorocznych jazdach "Kuba" zdecydował sie i kupił od Ciebie po Osowe nadwozie A po letnim upalaniu mój silnik pali 2-3 litrów oleju na zbiornik paliwa nawet Trabant mniej oleju potrzebuje |
Autor: | mpanik [ 09-10-2010, 09:36 ] |
Tytuł: | Re: mechanizm różnicowy g102 |
No, może kiedyś uda się Ciebie obejrzeć na żywo. A co do ilości spalanego oleju, to faktycznie grubo. No ale coś za coś. ps. nigdy żadnego nadwozia nie sprzedawałem, moja nieruchomość stoi w garażu i się teoretycznie "robi" hehehe. Także, chyba mnie z kimś pomyliłeś. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |