Tak jak obiecałem tak zrobiłem, w szczegóły sie nie wgryzałem fotograficznie ponieważ nie ma takiej potrzeby. Postaram się w miare możliwości napisać wierną rzeczywistym wydarzeniom instrukcje krok po kroku jak zmienić materiał, który powiedzmy sobie szczerze jest wsiowy na cos swojego.
Podstawą jest wybór materiału i organizacja pracy.
Potrzebne rzeczy:
- śrubokręty
- bardzo płaski klucz (do odpięcia tapicerki)
- materiał (ja kupiłem 60cm skaju)
- klej tapicerski
- pianka tapicerska lub gąbka (ja użyłem pianki wysokoodbojnej)
- dobre nożyczki
- nóż
- troche cierpliwości
Zaczynamy standardowo od odkręcenia śrub w klamce i w pojemniku drzwi, następnie zdejmujemy korbkę od szyby (lekko odbezpieczcie drucik asekurując się drugą ręką, gdyż lubi on polecieć sobie gdzieś.
Wypinami zatrzaski które są po lewej stronie, oraz zdejmujemy plastikową pokrywkę, ma ona uchwyt w miejscu zaznaczonym kółkiem.
Następnie, trzeba ostrożnie wypiąć zatrzaski i do tego przyda nam sie cienki klucz, najlepiej jest wsunąć go na zatrzask lub bardzo blisko niego. Spokojnie podważyć i gwarantuję, że się nie połamie.
Żeby było łatwiej pokazuję na poniższym zdjęciu w których miejscach są zatrzaski.
Gdy już zdejmiecie boczek zacznijcie od wytarcia go z kurzu hehe zaraz potem płaskim śrubokrętem podważamy blaszki trzymające boczek(część odpowiedzialną za materiał).
Zróbcie to wsuwając śrobokręt do samego zagięcia i dopiero prostujcie, ponieważ możecie mieć potem problem z założeniem boczku. Miejsca mimo, że będą widoczne przedstawiam na zdjęciu.
Jak już odbezpieczycie boczek przychodzi czas żeby go odczepić lub odkleić. W tylnych drzwiach boczek był u mnie na zaczepach, a z przodu jeszcze do tego klejony wiec uważajcie.
Gdy już uwolnicie boczek oczom waszym ukaże się poniższy obraz
Materiał jest przymocowany dosyć chałupniczo więc zdjęcie go nie zajmuje więcej niz 5-10 sekund. Po czym macie przed sobą formę z metalu.
Jeśli dotarliście tutaj to już odwrotu być nie powinno
Przystępujemy do tej odpowiedzialnej części.
z pianek (lub gąbek) wycinami sobie prostokąty takie, żeby cały stelaż mieścił się na gąbce, jak widać poniżej
Tutaj zaczyna się zabawa, ja użyłem pistoletu na klej, podciśnieniowa zabawka tapicerska, możecie użyć pędzla i ręcznie nałożyć klej jeśli nie macie innej możliwości.
Należy pamiętać żeby warstwa kleju nie była za duża ponieważ chcemy żeby wysychał jak najszybciej.
Klej którego użyłem wygląda tak
Ale przejdźmy do rzeczy, rozprowadzamy klej na formie i przyklejamy do niej piankę lekko dociskając przez chwilę, żeby klej złapał. Następnie nożem lub nożyczkami obcinami nadmiar pianki.
Po wstępnym wycięciu odstawiamy forme żeby klej troche przyschnął
Jak już przykleimy wszystkie pianki i trochę nam one wyschną, bierzemy nożyczki i w miare dokładnie docinamy brzegi, zeby były okrągłe.
Następnie przygotowujemy materiał, i tu od razu mówię że należy do wymiaru dodac kilka centymetrów i to nawet spore kilka, żeby łatwiej było materiał naciągnąć. Więc odrysowujemy kształt form i wycinamy prostokąty z materiału
Teraz gdy już mamy wszystko gotowe przystępujemy do klejenia materiału. smarujemy klejem piankę (tylko górną część ) po czym przyklejamy materiał.
- ja położyłem materiał i przykleiłem do niego formę, jak chcecie możecie przyklejać materiał do leżącej formy, i jeden i drugi sposób jak się uważa może być skuteczny.
Zostawiamy tak przygotowany boczki na godzinkę żeby klej mógł związać, a jest to istotne gdyż będziemy musieli naciągać materiał i musi się on dobrze trzymać żeby nie było załamań na zaokrągleniach formy.
Gdy już nam klej zwiąże bierzemy forme kładziemy "plecami" do góry i smarujemy
dokładnie rant klejem. RANT CZYLI OKOŁO 2-3 cm OD BRZEGU, jak na poniższym zdjęciu.
Nie może to być mniej ponieważ naciągnięty materiał przy mniejszej powierzchni klejenia po prostu sie ześlizgnie.
Naciągania szczerze mówiąc nie udało się sfotografować gdyż byłem sam, ale...
zaczynamy od dwóch przeciwległych prostych, naciągamy i przyklejamy, nie szkodzi ze druty(uchwyty) przeszkadzają, to sie poprawia na końcu...
na zakrętach naciągamy tak żeby załamanie materiału tworzyło się przynajmniej 5mm od rantu.W takim wypadku łatwiej jest potem dociągnąć materiał i odciąć niepotrzebne części.
po naciągnięciu wygląda to tak
Oczywiste jest, że zostawiamy swoje wypociny na dłuższy czaś do wyschnięcia kleju.
Zależnie od kleju czeka się więcej lub mniej, ja czekałem dwie godziny.
Zostaje teraz odciąć zbędny materiał, zaczynamy od jego części przy łukach, ponieważ tam jest najtrudniej, miejsca gdzie mamy zagięcia mogły nie przykleić się do formy, ale nie szkodzi, nawet lepiej w takim wypadku.
Podsmarowujemy wtedy klejem i jeszcze raz dociągamy sobie już ucięty materiał.
Ja zostawiałem około 1-2cm "marginesu", tak do uchwytów. Wtedy materiał trzyma się solidnie a przy mocowaniu boczków nie ma problemów.
Po skończeniu odcinania zbędnej tkaniny ukazuje nam się taki widok
Gdy już mamy zrobione wszystkie formy w ten sposób trzeba wyciąć otwor na klamke i tu uważajcie, ponieważ mamy przyklejoną do materiału piankę, tak więc najpierw trzeba ją delikatnie "wydłubac", poobcinajcie na około i ręcznie wygrzebcie, klej powinien puścić piankę. dalej wycinamy otwór nożem bądź nożyczkami w materiale.
W tym miejscu muszę powiedzieć, że wycinając otwór tniemy na krzyż i zostawiamy sobie granice pomyłki, lepiej dociąć przy zakładaniu boczków niż robić wszystko od nowa jak wytniecie za dużo.
pozostaje nam założyć boczki co robi się w odwrotnej kolejności do ich zdejmowania, więc zdjęć i opisów robił nie będę.
Wygląda to u mnie w ten sposób
To jest część projektu wykonania wnętrza, kolejnej części mam tylko wstępne zarys, możecie zgadywać co to będzie...
plastiki będą w najbliższym czasie także przemalowane, najprawdopodobniej na biało, planuję także przerobić nieco kierownicę i tunel środkowy.
PS. proszę o podwieszenie TOPICU w dziale TUNING
---------------------------------------------------------------------------------
zrobiłem panorame wnętrza i udala sie o tyle o ile, widac zamysł, ale pare rzeczy sie zmieni jeszcze
--------------------------------------------------------------------------------
Ostatnio zrobiłem sobie do auta mieszek, wykorzystując skaj który został po robieniu tapicerki i czarną skórę, do tego właśnie posłużyły pokazane w TUTORIALU trójkąty.
Efekt (przynajmniej dla mnie) zadowalający.
mieszek jest wystebnowany białą nicią (jeśli ktoś nie wie chodzi o widoczne szwy)
co daje dosyć miły efekt przejścia między kolorami, ponieważ białą nić widać jedynie na czarnym elemencie mieszku.
EDIT
---------------------------------------------------------------------------
Wbiłem na forum i dopiero przyczailem, że nie widac fotek ale blad juz poprawiony. Milego przerabiania