forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 28-04-2024, 13:52

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 19:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12-06-2007, 09:35
Posty: 105
Lokalizacja: Warszawa
Nie po to płaciłam za autko 5 kafli, by teraz dokupywać kolejne części, bo któremuś z poprzednich właścicieli zachciało się pełnowymiarowego koła więc wywalił to co było z tyłu :?

Niby 50-70 zł to nie majątek, ale jednak.. Na chwilę obecną stan mojego konta to 0,18 gr. A za miesiąc muszę zrobić przegląd - który miał być ponoć zrobiony, i ubezpieczyć autko. Więc nie będę wydawała kasy na dojazdówkę. Wolę zrobić porządny bagażnik, bo z czy bez dojazdówki musi on być. A nie jakaś dziura przykryta materiałem :?

Tak wiem, jestem złośliwa, kapryśna i marudna. Ale taka już moja natura. I to że tak gadam to nie wyrzuty do kogoś tylko stwierdzenie faktu. Więc JerzyG nie bierz tego do siebie.

_________________
Jestem egoistką, jestem marudna i kapryśna, kłótliwa, problemowa, rozpieszczona... Więc nie bierzcie wszystkiego co pisze do serca...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 20:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08-09-2004, 12:50
Posty: 940
Lokalizacja: Mielec
Gosia napisał(a):
Nie po to płaciłam za autko 5 kafli, by teraz dokupywać kolejne części, bo któremuś z poprzednich właścicieli zachciało się pełnowymiarowego koła więc wywalił to co było z tyłu :?

Niby 50-70 zł to nie majątek, ale jednak.. Na chwilę obecną stan mojego konta to 0,18 gr. A za miesiąc muszę zrobić przegląd - który miał być ponoć zrobiony, i ubezpieczyć autko. Więc nie będę wydawała kasy na dojazdówkę. Wolę zrobić porządny bagażnik, bo z czy bez dojazdówki musi on być. A nie jakaś dziura przykryta materiałem :?

Tak wiem, jestem złośliwa, kapryśna i marudna. Ale taka już moja natura. I to że tak gadam to nie wyrzuty do kogoś tylko stwierdzenie faktu. Więc JerzyG nie bierz tego do siebie.



Malgosiek - ja cie tam rozumiem ;) ja dalem ponad 5 kafli za G112 ... i ciagle dokładał i dokładam i będe dokładał :) swoją drogą przegląd jak miał być ... a go nie ma to troszke nie ten teges .... ale to nie moja sprawa :)

co do zapasów ... podoba mi sie teraźniejhsze podejscie do sprawy .... kompresowrek , spray do łatania ..... i człowiek ani sie nie brudzi .... ani nie wozi zbednych kilogramów :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 20:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12-06-2007, 09:35
Posty: 105
Lokalizacja: Warszawa
Dzięki za zrozumienie :oops: bo czasami czuje się jak taka wredna hetera która tylko marudzi jest złośliwa i w ogóle :?

Co za kompresorek?

_________________
Jestem egoistką, jestem marudna i kapryśna, kłótliwa, problemowa, rozpieszczona... Więc nie bierzcie wszystkiego co pisze do serca...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 20:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15-01-2006, 13:36
Posty: 1253
Lokalizacja: Bydgoszcz
Zamiennie z pompeczką - zależy jak kto lubi i kondychę ma ;)

_________________
dawno temu : Hyundai Pony GLS 1.5 82KM
dawniej : Daihatsu Charade G200 1.3 84KM
nie tak dawno : Audi 80 Avant 2.0 90KM
przed chwilą : Fiat Doblo 2010 Maxi Combi 1.6 MultiJet 105KM (290Nm)
teraz : Mitsubishi L200 Invite+ DoubleCab 2.5 DiD 136KM (390Nm)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 20:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08-09-2004, 12:50
Posty: 940
Lokalizacja: Mielec
Gosia napisał(a):
Dzięki za zrozumienie :oops: bo czasami czuje się jak taka wredna hetera która tylko marudzi jest złośliwa i w ogóle :?

Co za kompresorek?


http://www.allegro.pl/item207157702_min ... wa_fv.html

dokładnie takiej firmy mam .... kupione w tesco za 25zł ... kupione 3 lata temu .. napompowało kupe kół :) i ciągle działa ... w garazu mam wielki kompresor .. który w pare sekund napompujhe kolo .. ale ten kurdupelek woże zawsze ..... pompuje wolno ... ale tez zajmuje i kosztuje nic :) a lepsze to ... niż nic :)

p.s nie przejmuj się marudzeniem :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 20:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12-06-2007, 09:35
Posty: 105
Lokalizacja: Warszawa
Aaa czizas ale ***** ze mnie :D no jasne że to jest kompresor Obrazek

No ok, ale co jak mi pęknie opona? Kompresor na niewiele się zda :?

_________________
Jestem egoistką, jestem marudna i kapryśna, kłótliwa, problemowa, rozpieszczona... Więc nie bierzcie wszystkiego co pisze do serca...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 20:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08-09-2004, 12:50
Posty: 940
Lokalizacja: Mielec
Gosia napisał(a):
Aaa czizas ale ***** ze mnie :D no jasne że to jest kompresor Obrazek

No ok, ale co jak mi pęknie opona? Kompresor na niewiele się zda :?




wiec ... przychodzisz rano .... patrzysz .. OOOnieee powietrze mi ukradli ..... woec bierzesz kompresorek , próbujesz napompowac ... pompuje ale ucieka powietrze ?? nie udało sie ??? czyli dziura !!!!!!!!!!! ... wlewasz przez otwórz powietrzny ( ale nazwa ;p) ten super preparat - http://www.allegro.pl/item203603087_awa ... sylka.html

nastepnie majac powietrza wczesniej odrobine .. wsaidasz do autka .. przejezdzasz troszke ... zeby kolo zrobilo 2 obroty pełne ( płyn sie rozlał po środku opony i wleciał w dziure ..... ) i nastepnie .... jesli jest poweitrze które wczesniej odrobine uzupełniłaś kompresorkiem ... nie ruszasz i jedziesz do wulkanizator ... jak nei ma powietrza ( szybko zeszło ) to dopompujesz kompresorkiem i jedziesz do wulkanizatora ...... chyab prosto opisane ? :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 21:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12-06-2007, 09:35
Posty: 105
Lokalizacja: Warszawa
Sprytne :D Ciekawe co Anioł na to powie :)

No ok... A co jak w trasie mi pencnie opona? :? Może wyolbrzymiam, ale pamiętaj że min raz na miesiąc będę jeździła 700 km.. Wiem, że nie musi się NIC stać, a jak się stanie?

_________________
Jestem egoistką, jestem marudna i kapryśna, kłótliwa, problemowa, rozpieszczona... Więc nie bierzcie wszystkiego co pisze do serca...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 21:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08-09-2004, 12:50
Posty: 940
Lokalizacja: Mielec
ta sama sytuacja :) w trasie tylko masz inaczej ..... wlewasz płyn , powolutku robisz 2 obroty kolem .... kompresorem pompujesz i jedziesz do najblizszego wulkanizatora :) .. prawda taka ze plusem w tym jest tylko i wyłącznie fakt że sie nie brudzisz przy tym ..... minusem jest to że opona w 90% po takim zabiegu jest do wywalenia .... a czasem da sie zakleić taką opone jeszcze ... , swoją drogą Smart od zawsze miał taki system , pare innych producentów też daje te preparaty .,... wkoncu jak musisz wymienić opone to wymieniasz parami :) wiec ... biznes sie kreci ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 21:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
Przypomnę tylko że samochód że to studnia bez dna.. Wiec nie rozumiem tego że się kupiło i nie chce dokładać.... Jak co to zawsze można iść do salonu i kupić nowe i wtedy będzie git przez kilka latek,a jak się nie ma kasy to fajne raty i rabaty mozna dostać... :D lub lać i jezdzić aż sie rozpadnie...to też jest wyjście z sytuacji..
Sorki ale takie moje zdanie

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 21:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15-01-2006, 13:36
Posty: 1253
Lokalizacja: Bydgoszcz
Mój tatko zawsze powtarzał "Stary samochód to pusta kieszeń i brudne łapska" Gosia..czy ty wiesz, że ja w swojego wsadziłem tyle ile kosztował razem z opłatami ? 4100 cena z opłatami a już jakieś 4200 utopione. Nie wspominam o ilości pracy jaką wsadziłem i ilości pasty do rąk jaką musiałem myć po robocie ręce. Cóż... to właśnie to powoduje, że za każdym razem jak chcę sprzedać charadkę robi mi się smutno i postanawiam ją sobie zostawić jeszcze na troszkę ;)

_________________
dawno temu : Hyundai Pony GLS 1.5 82KM
dawniej : Daihatsu Charade G200 1.3 84KM
nie tak dawno : Audi 80 Avant 2.0 90KM
przed chwilą : Fiat Doblo 2010 Maxi Combi 1.6 MultiJet 105KM (290Nm)
teraz : Mitsubishi L200 Invite+ DoubleCab 2.5 DiD 136KM (390Nm)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 22:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
drookash napisał(a):
Mój tatko zawsze powtarzał "Stary samochód to pusta kieszeń i brudne łapska"
Bardzo fajne powiedzenie...A mój tatko mówi że"stare to są dobre skrzypce lub wino.."
Ja kupując GTi wiedziałem że do ceny którą dam muszę dołożyć 1000zł (opłaty rejestracyjne,OC,przegląd,ewentualne naprawy,konserwacja i takie tam inne...)dlatego od razu nie kupiłem jej od Gacunia bo brakowało mi te "drobne" 1000,bo gdybym kupił 1.3 to zmieściłbym się całościowo w kwocie ok.5000 lub 5500. Żona troszkę narzekała że przesadziłem,ale jakoś udało się ją przekonać 8) ...

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 23:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14-05-2007, 13:06
Posty: 651
Lokalizacja: Ostrzeszów
Samochód: Hyundai Sonata
Model: EF 2.5l V6 170KM
Rok: 2000
Gosia napisał(a):
A za miesiąc muszę zrobić przegląd - który miał być ponoć zrobiony
Więc JerzyG nie bierz tego do siebie

@Gosia!
No teraz to juz delikatnie mówiąc Przegięłaś!
I ja mam tego nie brać do siebie ?
Od samego początku informowałem i ciebie i drugiego kupca w Wa-wy ze kończy się ubezpieczenie i przegląd dokładnie 14-07-2007.
Nie moja wina ze wszystko załatwiane było z twoim Facetem, On o wszystkimi wiedział! i sie na to zgodził!
Więc proszę cię bardzo nie psuj mi tu opinii wśród kolegów bo na to nie zasłużyłem!
Dziwne by było gdybym sprzedał auto z nowym Przeglądem skoro jest jeszcze stary (1 miesiąc), i może jeszcze ubezpieczenie miałem zapłacić ?
To że uważasz ze przepłaciłaś to twoje zdanie!
Same oględziny trwały ponad dwie godziny!.
Była jazda próbna? Była!
Więc ja mam czyste sumienie bo niczego przed wami nie zataiłem!

Ja na to auto zbierałem 8 miesięcy i całą wypłate składałem na kupkę! Zapłaciłem z wszystkim (auto + opłaty + materiały eksploatacyjne = ok 7 tyś.) a sprzedałem za 5tyś razem z pożądnym RAdiem JVC i też jestem studentem!

Cytuj:
swoją drogą przegląd jak miał być ... a go nie ma to troszke nie ten teges .... ale to nie moja sprawa Smile

@mazi
Nie jestem jakimś byle oszustem żeby mówić ze coś jest a w rzeczywistości tak nie jest!
Więc nie wyciągaj pochopnych wniosków, tylko wysłuchaj oby dwóch stron!

@All
Jesli ktoś poczuł się nie smacznie po przeczytaniu mojego postu to bardzo przepraszam! Ale nie pozwolę sobie na oczernianie mnie przed wszystkimi!.

_________________
Daihatsu Charade 1,3l 84KM 16v & Hyundai Sonata EF 2,5l V6 170KM 24v
Obrazek
HYUNDAI OSTRZESZÓW TEAM


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19-06-2007, 23:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12-06-2007, 09:35
Posty: 105
Lokalizacja: Warszawa
Wiem, o tym bo mam 12 letnie autko, do którego przednie zawieszenie to koszt.... 3 tysięcy :?

Dlatego nie chcę wydawać zbędnej kasy na dojazdówkę, skoro w bagażniku mam pełnowymiarowe koło. Chcę zrobić płytę by było równo. Oto mi chodzi :) dlatego propozycję - "kup dojazdówkę" mało mnie kręcą :) To miałam na myśli, a nie że szkoda mi kasy bo coś... Nie szkoda, bo niestety złapałam bakcyla od Anioła, który swoją Lamie chce do żółtych blach doprowadzić, mało tego.. Jak się dowiedział, że mało szkaradek ze składanym dachem jest to to samo chce z moim zrobić :lol: Więc z ekonomicznego autka, zrobiła się druga skarbonka :P

_________________
Jestem egoistką, jestem marudna i kapryśna, kłótliwa, problemowa, rozpieszczona... Więc nie bierzcie wszystkiego co pisze do serca...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20-06-2007, 00:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12-06-2007, 09:35
Posty: 105
Lokalizacja: Warszawa
Zarówno z moim FACETEM jak i z osobą z Ostrzeszowa rozmowa była taka, że "Plus to samochód zarejestrowany ,z nowym przeglądem (mówił ,że zrobi )"... więc jeśli ktoś coś takiego mówi to ma jakieś zobowiązania.

Ale żeby nie zaśmiecać tematu zapraszam na pw.

_________________
Jestem egoistką, jestem marudna i kapryśna, kłótliwa, problemowa, rozpieszczona... Więc nie bierzcie wszystkiego co pisze do serca...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL