forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witam, zastanawiam się czy światła mijania i długie mogą się nie świecić ze względu na słabo naładowany akumulator nawet po uruchomieniu silnika?
Ogólnie rzecz biorąc, trochę czasu nie odpalałem i jak odpaliłem to nie świecą się światła i kontrolka też nie
Czy to możliwe aby tak obie żarówki się przepaliły czy może gdzieś indziej leży przyczyna, a jeżeli tak to gdzie szukać?
Wszystkie inne łącznie z pozycyjnymi działają.


@
Żarówki sprawdziłem i nie są przepalone.

Bezpieczniki
Przekazniki

Sprawdz czy do zarowek idzie prad
Moze ci sie pokretlo cos rozlecialo i nie lapie

Gdybac mozna duuuzo

1.-przekaźnik
2.-włącznik świateł
3.-brak masy wiązki przy żarówkach ;

Pogrzebałem trochę, niestety nic nie zdziałałem...
Sprawdziłem obie żarówki i są całe. Wykręciłem też tą odpowiedzialną za kontrolkę i jest cała... (chociaż pewnie i tak nie miała na nic wpływu). Bezpieczniki sprawdziłem wszystkie pod kierownicą i są ok, na wszelki wypadek jeszcze kupiłem kilka nowych i zamieniałem po czym sprawdzałem czy może załapało. Jest mi ktoś w stanie powiedzieć które bezpieczniki są odpowiedzialne za te światła?
Póki co mój miernik napięcia ma awarie więc nie miałem go jak sprawdzić...
Znając moje szczęście to pewnie ten nieszczęsny przekaźnik. Gdzie znajduje się ten odpowiedzialny za światła, który to? i czy jak padł to idzie to gdzieś kupić/naprawić?

To co zauważyłem to, że po przekręceniu raz na pozycyjne jest wszystko ok, przy otworzonych drzwiach jest sygnał dźwiękowy. Gdy tylko przekręcę na mijania i następnie włączę długie, to sygnał cichnie i nic dodatkowo się nie zapala.
Dodam jeszcze (ale nie wiem czy tak po prostu nie było wcześniej), że jak pociągnę dźwignię do siebie (tak aby mrugnąć długimi) to zapalają się 4 kontrolki z lewej strony.
Czy prąd idzie najpierw do kontrolki a później do świateł? Czy na odwrót?

Jakie 4 kontrolki? To masz jakąś dyskotekę w aucie. Może jednak elektryk powinien rzucić na to okiem?

4 ?

Chłopie, zwarcie gdzieś masz,

A moje pytanie

Czy ktoś grzebał kiedyś coś w kablach, elektryce ? Cokolwiek ?

Kiedyś to pewno i grzebał przede mną, ale sytuacja ta jest o tyle dziwna, że no nie jeździłem i nie odpalałem praktycznie pół roku. Akumulator się w międzyczasie rozładował. Teraz go podładowałem i zacząłem przygotowywać do jazdy, no i wszystko jest dobrze prócz tych świateł. Nie było majstrowania i wcześniej działało wszystko jak należy.

Przejrzałem 3 przekaźniki które są tam przy bezpiecznikach. Na pierwszy rzut to styki są ok i nic nie jest tam zauważalnie poprzepalane.

A z tymi kontrolkami to przyjrzę się dokładniej jutro, ale to nie jest tak, że się świecą cały czas czy zapalają same.

IMO problemem może być brak masy na sterowaniu przekaźnika;
chyba że może myszki ci coś tam skubnęły?
ja to szału dostaję ze szczurem który się pojawia mi od soboty: przegryziony przewód od świecy 1-cyl w sobotę - zmieniłem, wczoraj wieczorem odpalam a tu nic, maska w górę a tu proszę dwa przewody w strzępach - od cewki i znów 1-wszy cyl; nie powiecie mi chyba że to mysz?
- zapalające się u ciebie lampki na mignięciu długimi sugerują brak masy (na przekaźniku lub jego zwarcie);

Kontynuując myśl off-top'ową - szczury, myszy, kuny, fretki itp. uwielbiają sylikon, którym powlekane są lepsze przewody WN, a szczególnie te grube kolorowo-tuningowe. Nie wygrasz z tym, chyba że założysz najgorsze gumowe

Po tej zabawie z przekaźnikami, poprzepinaniem ich oraz przepięciu jeszcze wtyczek w okolicy, światła magicznie zaczęły działać i byłem już zadowolony, lecz okazało się, że znowu kierunkowskaz lewy z przodu przestał się świecić a ten po środku i z tyłu mruga dwa razy szybciej od lewego Pojeździłem trochę i sam się naprawił...
Coś jednak gdzieś jest nie tak, bo kilka razy światła mi lekko przygasały, dodatkowo zauważyłem, że jak włączę tylną wycieraczkę to radio zaczyna lekko trzeszczeć, a także, że jak je lekko dotknę to się wyłącza i włącza

Zastanawiam się czy może rzeczywiście gdzieś nie ma jakiegoś zwarcia.
Póki co pewnie będę tak egzystował. W wolnej chwili popatrzę jeszcze na masy, bo to może od nich? A jak nic to nie da to pewnie udam się kiedyś do elektryka, bo nie sądzę abym sam coś zdziałał z przekaźnikami.

Masa

Jesli ci przy wiekszym poborze pradu ''trzeszczy radio'' to napewno

Zobacz przy akumulatorze glowny no albo gdzie pod kolumna

popieram przedmówcę - to na pewno MASA ;

Skoro auto nie jeździło "pół roku" to może po prostu zaśniedziały styki, albo kable zmurszały.

Cholera wie Poczyściłem dziś masę od aku do skrzyni i zacząłem dłubać w środku. Kombinowałem z niestykającym radiem no i tam rzeczywiście kable od radia na łączeniach były już jakieś kruche... aż zaskoczony byłem, bo to w zasadzie 1,5 roczne od wtyczki. W każdym razie trochę je tam poprawiłem i wcisnąłem radio i po tym wciskaniu znowu światła przestały działać Wtykałem ręce gdzie mogłem i naciskałem te kabelki aby znaleźć gdzie mi tam co nie styka, ale póki co nic nie znalazłem. Jutro znowu będę kombinował Może tym razem się bezpiecznik przepalił, bo sygnał dźwiękowy jest przy otworzonych drzwiach.

A powiedz mi jakiego typu masz radio ?

Bo z mojego doswiadczenia wiem ze charadka ma malo miejsca za kieszenia na radio, ida tam ciagienka od sterowania nawiewem, okablowanie radia.

Wiem bo jak wsadzilem raz Kenwooda to nie moglem wlaczac nawiewu na szybe bo blokowalo i za jednym razem wysiadla zapalniczka bodajze, za to jak byl stary SANYO na kasety to on z tylu mial prostsza konstrukcje i miejsce w sam raz za radiem.

Szukalem i szukalem i zakupilem takie ktore jest bez odtwarzacza plyt i o polowe krotsze, co daje nam przestrzen za radiem na okablowanie i nic nie wadzi o nic


Moze u ciebie poprostu za radiem ci sie cos zwiera, wyciagnij radio do przodu kawalek, sprawdz czy od nawiewu wszystko chodzi i tak pojezdzij.

Albo szukaj po kablach, miejsca narazone na ucisk, ruch itp.
Przyklad jak moje ogrzewanie tylnej szyby. Bezpiecznik OK, podswietlenie pokretla dziala, idziemy dalej.
Na stykach w szybie nie ma pradu, co sie okazalo na wejsciu do klapy sie przetarl przewod. Miernik sie przydaje.

Jak cos to pisz, ale mowie, cos kolo radia Wyczujwam to