Bez wielkich wstępów:
Wersja dla ludzi bez podnośnika ale posiadających lewar i kobyłki szt. 2
"Nowa" miska
Zacząłem od uniesienia silnika i zaczepienia na ten o to patent:
Ze względu na to że przednia łapa silnika zostanie zdemontowana.
Następnie podniosłem auto i zlałem olej
Potem nadszedł czas na zdjęcie osłony kolektora wydechowego oraz odkręcenia w sumie 3 części łapy
Przez co uzyskaliśmy dostęp do części śrub.
Teraz wydech ( ja odkręciłem od kolektora + zdjąłem z środkowego wieszaka) i odciągnięcie na bok
Dojdzie nam odkręcenie hmm dodatkowego mocowania rury zaraz po zagięciu za kolektorem ( u mnie ułamane :/) Jest to na 2 gumach i przytrzymuje blachę (takie półkole) pomiędzy miską a obudową sprzęgła (Tutaj mniej więcej na środku zdjęcia widać, przykręcone do obudowy sprzęgła)
Teraz odkręcić stabilizator z obu stron ( ja mam odkręconą także podłóżnice/wzmocnienie ale tego nie ruszamy) Ułatwi jak i umożliwi demontaż
Niektóre śruby są w trudnych miejscach jak na zdjęciu przeszkadza nam pół oś oraz 2 są bardzo blisko sprzęgła ( na zdjęciu widać jeszcze blachę trzymaną przez długą śrube, jeśli ona zniknie to bez problemowo z przedłużkami i przegubami da rade wszystko ładnie odkręcić)
Odkręcamy wszystkie śruby trzymające miskę (większa część to śruby, jest kilka nakrętek) oraz prawe koło. Odklejamy ją od bloku. Odginamy stabilizator w dół i przez wnękę koła wyciągamy miskę.
Czyścimy powierzchnie, sylikon uszczelka. Przy wkładaniu uważać trzeba aby nigdzie nie dotknąć. Ja za każdym z dwóch razy miałem problem zgrać miska-uszczelka- szpilki w bloku. Jak wejdzie skręcamy i składamy wszystko. Radze smarować gwinty itp. Ja miałem problem ze śrubą łączącą łape z poduszką a za 2-gim razem już bez.
Dodatek:
Trzymało aż do zdjęcia. Ciekawe ile by wytrzymało.
Jakieś pytania - pisać Propozycje - pisać Moje błędy bądź za bardzo poszedłem na około pisać !
Pozdrawiam
|