forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade
http://forum.charade.pl/

Prawidłowy pomiar sprężania
http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=4&t=5812
Strona 1 z 1

Autor:  janusz [ 24-01-2012, 00:21 ]
Tytuł:  Prawidłowy pomiar sprężania

Witam.
Mam mały dylemat. Dzisiaj dokonałem pomiaru kompresji w swoim dieselku (charade G101) i... zrobiłem dwie próby.
1- kręcenie ok 6 "sprężań"
2- kręcenie aż manometr się zatrzyma
wyniki są następujące
1- 29bar
2- 33bar
Już sam nie wiem jak najlepiej przeprowadzić ten pomiar...
czy ktoś z Was ma taki zabieg za sobą i może podzielić się spostrzeżeniami?

Autor:  bia2c [ 24-01-2012, 16:46 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

wartość pomiaru ciśnienia należy brać pod uwagę po 3-4 sprężaniach;
istotne jest to czy po 1 ,2 sprężaniach wskazania ciśnienia na manometrze są duże.
np.jeżeli po 1 obrocie nadmucha ci ok.powiedzmy 20-22 bary to jest już dobrze;
nie kręcimy tak długo aż przestanie rosnąć ciśnienie - to nie jest miarodajny pomiar;
pozdrawiam;

Autor:  janusz [ 24-01-2012, 17:34 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

o widzisz :) to "kręcenie " do końca to bardziej z ciekawości, ale dzięki za rozwianie wątpliwości.

Autor:  hrabia [ 27-01-2012, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

kręcimy do końca, aż manometr się zatrzyma...
pomiar po jednym czy dwóch sprężaniach nie ma nic wspólnego ze stanem faktycznym, bo wystarczy że akumulator będzie słabszy albo rozrusznik kiepsko będzie kręcił i na pierwszym sprężeniu będziesz miał małe ciśnienie bo Ci to wszystko "ucieknie" między pierścieniami. Poza tym dołączenie manometru zwiększa objętość układu w którym następuje sprężanie więc przy pierwszym czy drugim suwie ciśnienie musi być niższe bo układ dodatkowo musi "nabijać" wąż i manometr. Dopiero po kilku sprężeniach dojdzie do wyrównania ciśnień między układem a manometrem który jest tuz za zaworkiem zwrotnym...

Autor:  bia2c [ 27-01-2012, 15:27 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

hrabia napisał(a):
kręcimy do końca, aż manometr się zatrzyma...
pomiar po jednym czy dwóch sprężaniach nie ma nic wspólnego ze stanem faktycznym, bo wystarczy że akumulator będzie słabszy albo rozrusznik kiepsko będzie kręcił i na pierwszym sprężeniu będziesz miał małe ciśnienie bo Ci to wszystko "ucieknie" między pierścieniami. Poza tym dołączenie manometru zwiększa objętość układu w którym następuje sprężanie więc przy pierwszym czy drugim suwie ciśnienie musi być niższe bo układ dodatkowo musi "nabijać" wąż i manometr. Dopiero po kilku sprężeniach dojdzie do wyrównania ciśnień między układem a manometrem który jest tuz za zaworkiem zwrotnym...

nie zgodzę się z tobą bo to właśnie błędny pomiar;
oczywiście aku i rozrusznik muszą być sprawne i luzy zaworowe ustawione bo nie ma mowy o miarodajnym pomiarze;
zaworek jest tuż przy samym manometrze a wąż za każdym razem jest nabijany, przy tak małej pojemności tego układu strata ciśnienia podczas pomiaru jest znikoma;
nie ma czegoś takiego jak małe ciśnienie podczas pierwszego sprężania a duże podczas drugiego, ciśnienie w cylindrze się nie kumuluje wraz z ilością obrotów ponieważ cylinder jest opróżniany po otwarciu zaworów;
dane dotyczące prawidłowych wartości ciśnienia sprężania silnika podawane są dla jednokrotnego sprężenia w silniku;
gdy mamy dobre ciśnienie po 2-4 cyklach to silnik pali z "pół obrotu", gdy "dobre" jest przy kręceniu do końca to wtedy często przy odpalaniu "rozrusznikiem wchodzi się na obroty"
a dlaczego po dłuższym kręceniu ciśnienie nam wzrasta? bo powierzchnia cylindra zostaje ochlapana dużą ilością oleju i powoduje uszczelnienie pierścienie-cylinder. to tak jak byśmy wykonywali tzw.próbę olejową;

Autor:  janusz [ 30-01-2012, 23:52 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

Witam ponownie, już po pomiarze :)
Zrobiłem pomiar kilkukrotnie i dzielę się wynikami:

Ciepły (ale nie nagrzany do temp pracy) silnik:

6 cykli 10cykli (max)

1) 31 ; 33,5;
2) 29,5 ; 33;
3) 30 ; 34;

Zimny silnik (otoczenie -5st)


4 cykle 6 cykli 10 cykli(max)

1) 27; 29,5; 32
2) 27; 30 ; 32
3) 27; 30; 32,5

I przyznam się, że sam już nie wiem co myśleć.Jedni twierdzą 2-3 obr drudzy "do końca", z kolei jedni mówią na zimnym bo to diesel a drudzy na rozgrzanym...

??

Autor:  bia2c [ 30-01-2012, 23:59 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

na rozgrzanym;
a kręcenie do końca to potrafi w sprawnym silniku dać wynik pomiaru lepszy niż podaje producent silnika czy autodata a pózniej się chwali kolegom:"o u mnie to ciśnienie jest super 4bary wyższe niż fabryka przewiduje";
po wynikach widzę że masz dobre ciśnienie i nie ma praktycznie rozbieżności pomiędzy cylindrami;

Autor:  janusz [ 31-01-2012, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

Też tak pomyślałem jak zacząłem je analizować... niestety przyczyn niesprawności będę musiał poszukać jeszcze trochę. Miałem cichą nadzieję, że jednak to sprężanie wyjdzie do d... a tu nie hehehe
Dzięki za zainteresowanie tematem:)

Autor:  bia2c [ 31-01-2012, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowy pomiar sprężania

cieszę się że choć odrobinkę mogłem ci pomóc;
pozdro;

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/