Witam, moich co dla niektórych banalnych pytań część dalsza
Po pierwszych "ostrzejszych" sprawdzianach silnika, zdecydowałem się zrobić próbę spalania już na raczej łagodnej jeździe. Wyszło mi trochę ponad 8l po mieście... powiem szczerze, że liczyłem raczej na mniej i teraz zastanawiam się, czy jest to wartość normalna, czy też można ją jeszcze znacznie obniżyć. Ogólnie rzecz biorąc to co myślę muszę tu wspomnieć, to opony które są za szerokie, bo mam 175, a docelowo zamierzam dać na przód 155 a na tył 165. Dodatkowo jeździłem sporo krótkich odcinków ok. 2-3km (i nie wiem czy w lato ma to zauważalne znaczenie, czy tylko w zimie?). W te próbę wlicza się także grzanie w miejscu samochodu przez trochę czasu u mechanika (może około 10min), by sprawdzić czujnik. Starałem się nie kręcić go za wysoko, sporadycznie dobijałem do 3,5-4 tyś. raczej przy jakimś wyprzedzaniu aniżeli przy ruszaniu. Czy to wszystko mogło mieć zauważalne znaczenie na to spalanie, czy też raczej niewielkie?
Dodam iż jako nie jestem doświadczony, to zastanawiam się jakie przedziały obrotów dla Charady są najekonomiczniejsze, czy rzeczywiście tak jak co poniektórzy twierdzą, najlepiej jest nie kręcić więcej jak 2,5 tyś? Czy może bliżej 3 tyś. to wartość odpowiednia do zmiany biegów? I w drugą stronę, jakie obroty są już za niskie i powodują większe zużycie paliwa przy rozpędzaniu się? 1300?1600?
Sprawa druga to wiatrak. Przy kupnie jak już pewnie wspomniałem, wiatrak nie działał i był zrobiony na metodę włączania ręcznego, która tak czy inaczej nie działała, bo był odłączony od czujnika. Wiatrak naprawiony został i włącza się sam, tyle że... zastanawiam się czy nie włącza się on za wcześnie. Wedle info od czujnika przedział załączania się to 95-90 stopni ale nie mam za bardzo pewności czy rzeczywiście taki jest, bo ponoć to różnie z nimi bywa. Jaka jest u was temperatura po nagrzaniu się? Kiedy włącza się wam wiatrak? W moim przypadku wygląda tak, że normalne nagrzanie jest dość znacznie przed środkiem wskaźnika na desce (jednakże w normie podanej w instrukcji), zaś wiatrak załącza się jak wskazówka dochodzi do połowy czyli jak zbliża się na środek tego znaczka, ale nie nagrzewa on się tak podczas jazdy, tylko stania w korkach lub trochę dłuższego postoju. Tak czy inaczej, czy to aby nie za wcześnie? Zastanawiam się jak to jest z tym wskaźnikiem od Charady, bo nie ma tam żadnych cyferek i nie mam pojęcia gdzie jest jaka temperatura, może już na jego środku jest te 95 stopni?