forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 28-04-2024, 15:31

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Dusi sie, pali jak smok i szarpie na niskich obrotach.
PostNapisane: 05-05-2011, 18:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08-04-2011, 21:49
Posty: 156
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Daihatsu Charade
Model: G100 1.0
Rok: 1992
No cóż, odebrałem... wydaj się, że jeździ :P Okaże się czy rzeczywiście pali tyle ile należy. Póki co nie szarpie, nie dusi się i chodzi równo na obrotach, obecnie jest ustawiony na jakoś kolo 600 na luzie i chodzi dobrze.
Z wymian u obecnego mechanika wyszła przepustnica wraz z potencjometrem itp. komputer, wtyki do komputera, alternator i pasek klinowy.... Został znaleziony i unieszkodliwiony wyciek z układu chłodniczego, usprawniony został także czujnik pokazujący temperaturę na desce i wentylator chłodzący. Jednakże wentylator jest zrobiony na ręczne włączanie, bo czujnik od niego jest niesprawny, a jak kupiłem nowy to też był nie sprawny, bo leżał ponoć z 5-7 lat na półce. Polecił mi by popatrzeć od Daewoo, bo powinno coś pasować jeżeli chodzi o gwint. Jak uda mi się go gdzieś dostać, to pojadę znowu z wentylatorem. Najprawdopodobniej został też wyregulowany zapłon, bo jest jak należy, ale o to już nie pytałem.
Z pozostałych rzeczy to tak jak wyżej wymieniałem, poszły do wymiany świece, kopułka i paluch. Z tego co mówił mechanik to lambda także jest nowa.
Zostało mi jeszcze kilka spraw do zrobienia, ale już nie tak naglących.
Pierwsze wrażenie po naprawie, to że jak na 1.0 to ten samochód jest całkiem mocny i pracuje nadzwyczaj cicho.
Póki co to tyle w tym temacie, zapewne pojawię się jeszcze w innych w celu dokształcenia itp.

_________________
Rejestrujcie się na nowe forum Daihatsu:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dusi sie, pali jak smok i szarpie na niskich obrotach.
PostNapisane: 05-05-2011, 18:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06-10-2008, 02:04
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Charade
Model: GTti
Rok: 87
Ciesze się, że wszystko się dobrze ułożyło i udało się "oddrutowac" silnik i wiązkę :)

_________________
<facepalm>


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Dusi sie, pali jak smok i szarpie na niskich obrotach.
PostNapisane: 06-05-2011, 01:04 
Offline

Dołączył(a): 08-02-2011, 22:13
Posty: 340
Lokalizacja: Rzeszów
Samochód: Daihatsu
Model: G203
Rok: 1995
a już miałem pytać, jak tam postępy
ale dobrze, że jest dobrze :)

lista napraw a raczej wymian konkretna
aż się boję pytać o koszty, czy nie przekroczyły wartości auta, co w starszych furach jest częste niestety
pozytyw tego natomiast jeden jest - jest teraz motywacja, by tłuc go aż się rozleci

_________________
High Enough // All She Wrote // Edge of Time


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dusi sie, pali jak smok i szarpie na niskich obrotach.
PostNapisane: 06-05-2011, 09:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21-03-2006, 18:53
Posty: 567
Lokalizacja: Miedzychod
Samochód: Charade
Model: G102 , G10
Rok: 92
najważniejsze to się nie poddawać ja w mojej g102 silnik musiałem wymieniać po 3 tygodniach od kupna, także nie ma co teraz jak już jeździ przyzwoicie to powodzenia i przyjemności z jazdy

_________________
Jakub P.


Dzonson napisał(a):
Ja jeszcze nigdy nie byłem na stacji kontroli pojazdów :D A i vectra i charade zawsze ma podbity przegląd.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dusi sie, pali jak smok i szarpie na niskich obrotach.
PostNapisane: 06-05-2011, 10:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08-04-2011, 21:49
Posty: 156
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Daihatsu Charade
Model: G100 1.0
Rok: 1992
w_ojtek napisał(a):
lista napraw a raczej wymian konkretna
aż się boję pytać o koszty, czy nie przekroczyły wartości auta, co w starszych furach jest częste niestety
pozytyw tego natomiast jeden jest - jest teraz motywacja, by tłuc go aż się rozleci


Cóż, z założenia to miało być me pierwsze auto które nie będzie mnie nie wiadomo ile kosztować. Budżet planowany zdecydowanie przekroczyłem. Jeszcze nie przekroczyłem zaś kwoty jaką dałem za to auto, ale jeżeli by chcieć naprawić wszystko to pewnie się one zrównają.
No i właśnie miałem dylemat i 2 możliwości w zasadzie, po tym niezbyt udanym zakupie którego napraw nie chcieli się podjąć. Albo go sprzedać na jakiś skupo/złom za grosze i być dużo stratnym, bo przy jego wadach które miał i obecnym stanie rynku który jest zapchany tanimi autami, to raczej nikt by mi go prędko nie kupił, albo zaryzykować i dołożyć to co był bym stratny i doprowadzić go do porządku. Wybrałem to drugie, mam nadzieje, że nie będę żałował :P

_________________
Rejestrujcie się na nowe forum Daihatsu:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dusi sie, pali jak smok i szarpie na niskich obrotach.
PostNapisane: 06-05-2011, 14:48 
Offline

Dołączył(a): 08-02-2011, 22:13
Posty: 340
Lokalizacja: Rzeszów
Samochód: Daihatsu
Model: G203
Rok: 1995
Emejcz napisał(a):
Cóż, z założenia to miało być me pierwsze auto które nie będzie mnie nie wiadomo ile kosztować

pierwsze auto raczej zawsze kosztuje, bo nie wiesz na co patrzeć podczas kupna. najczęściej. ale to nie regula
Emejcz napisał(a):
. Budżet planowany zdecydowanie przekroczyłem.

po zaplanowaniu planowanego budżetu, zaplanuj od razu parę stów co najmniej więcej - z kupnem auta to jak z pójściem po dwie rzeczy do hipermarketu... przy kasie wydajesz 100 co najmniej.

Emejcz napisał(a):
Jeszcze nie przekroczyłem zaś kwoty jaką dałem za to auto

to nieźle, czyli nie jest źle
ja do nissana dołożyłem pewnie ze 4 razy tyle ile kosztował jak nie lepiej, przez wszystkie lata jego użytkowania.

Emejcz napisał(a):
ale jeżeli by chcieć naprawić wszystko to pewnie się one zrównają.

dobry mechanik, jak dobry lekarz. zawsze zdiagnozuje coś do naprawy, poprawy, "podleczenia"
nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zdiagnozowani, tak samo z furami :lol:

Emejcz napisał(a):
No i właśnie miałem dylemat i 2 możliwości w zasadzie, po tym niezbyt udanym zakupie którego napraw nie chcieli się podjąć. Albo go sprzedać na jakiś skupo/złom za grosze i być dużo stratnym, bo przy jego wadach które miał i obecnym stanie rynku który jest zapchany tanimi autami, to raczej nikt by mi go prędko nie kupił, albo zaryzykować i dołożyć to co był bym stratny i doprowadzić go do porządku. Wybrałem to drugie, mam nadzieje, że nie będę żałował :P

nie powinieneś żałować, ale też przejmować się jak coś wyjdzie. tak bywa.
w nowych autach wychodzą rzeczy, to i w starych mogą.
a stare były lepiej robione od nowych.

z nowymi furami...
ja np takiej 5 letniej bym nie brał w życiu. albo do 2-3 lat, albo wielowiekowe, jak mam obecnie.

5 lat to ktoś jeździł i nei przejmował się niczym, puki sie wszystko trzymało,
a potem jak zaczął podejrzewać, że coś sie sypnie, to szybko na giełde.

większe prawdopodobieństwo jest - osobiście uważam - że trafisz na ok. furę gdy kupujesz starszą.
tam jak coś sie miało sypnąć, to juz sie sypnęło i zostało zrbobione lub nie - ale wtedy o tym wiesz.

no i nigdy nie kupisz raczej fury, żeby nic w niej nie robić, chyba że nowa.
jak ktoś uczciwie pcha w auto kasę, to potem jeździ, żeby się choć trochę zwróciło, bo wie, że przy sprzedaży tylko część doinwestowania w furę będzie mógł umieścić w cenie (odzyskać). płacisz za rocznik i tyle. nikt nie patrzy, ze wymieniłeś pół auta, naprawiłeś co się dało. tak już jest.

_________________
High Enough // All She Wrote // Edge of Time


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL