forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 27-04-2024, 11:36

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: zapłon
PostNapisane: 29-03-2011, 19:04 
Offline

Dołączył(a): 08-02-2011, 22:13
Posty: 340
Lokalizacja: Rzeszów
Samochód: Daihatsu
Model: G203
Rok: 1995
generalnie sprawa ma się tak
właśnie wróciłem z ponad dwu godzinnego dłubania przy swoim zapłonie
w sumie jestem nieco zirytowany
podstawowy problem - określić, gdzie jest znacznik na kole
nie wiem, czy to już ja jestem ślepy
czy jak
ale kurde zobaczyć go nie jest prosto
to nie to co w poldku czy nissanie, gdzie lampa, klucze i kreda starczyły

także,
żeby w razie "w" wrócić do stanu poprzedniego wydziergałem śrubokrętem znak,
w sumie to w dwóch miejscach, przy jednej śrubie, a drugi pomiędzy nimi na aparacie i części stałej - silnika
no i koniec końców, czego nie jestem pewny do końca, ale chyba wypatrzyłem ciemną kropkę na kole pasowym i uznałem ją za znacznik
wcześniejsza próba wymaziania kreda doprowadziła tylko do tego, że zaraz po tym poszła w ruch szmatka i czyściłem, com zepsuł

co najdziwniejszego w tym wszystkim
ano to, że na moje oko, o ile ta kropka faktycznie oznaczała znacznik na kole pasowym
to zapłon był cholernie opóźniony
co gorsze, w trakcie kręcenie aparatem, prawie do końca możliwości, jakie daje mocowanie
przekręciłem go w stronę kabiny i przyspieszyłem zapłon niemalże maksymalnie i - dalej na znaczniku wygląda na to, że jest jeszcze delikatnie, tak o 2 max stopnie opóźniony
stukania zaworów nie słyszę, po jeździe testowej widze, że lepiej wiele się zbiera, szczególnie z dołu
i po 5 tysiącach
ale niestety jeden ból - nierówno pracuje na jałowym
potrafi być 1000, zaraz spada poniżej 750 tak na 500 obr. i faluje
i mnie to drażni.
w trakcie przyspieszania zapłonu był owszem moment
kiedy wydawało się, że pracuje równiusieńko, lepiej niż przed zabawą
idealnie wręcz.

powiem tak, no jedzie fajnie, ale ten jałowy, postój - jest niefajny
do tego, czego totalnie nie mogę zrozumieć
kręcąc aparatem prawie do oporu, nie wyszedłem wcale na znaczne przyspieszenie zapłonu względem gmp
tylko po mojemu (biorąc pod uwagę coś co za znacznik uznałem)
wygląda to na to, że ledwo teraz jest w gmp
a to dziwne, bo tyle kręcąc aparatem, powinienem go sporo przyspieszyć.
tego że będzie pracować nierówno, można było sie spodziewać
bo zawsze przyspieszenie znaczne zapłonu to powoduje
+ ewentualne problemy z odpaleniem
ale tego jeszcze nie wiem

cóż...
bawił się który już zapłonem ?
jak to jest z tym znacznikiem,
może ja se jakąś dziwną kropkę za znacznik uznałem, a wcale nim nie była ?
stąd wydawało mi się, że jest tak opóźniony
i stąd p przekręceniu aparatem praktycznie do końca w prawo, dalej zapłon nie wygląda na więcej jak 0 stopni przed gmp
a nie np. 10 przed gmp

piszcie, bo ja chyba nieco zgłupiałem

edit:
dobra :lol:
ide jeszcze raz, bo mnie to denerwuje i spać nie będę mógł :lol:
pistolet mam, więc ide
prawdopodobnie zaczne od poszukiwania znacznika, będe kręcił silnikiem na 4 czy jakoś
bom chyba uznał za niego to, czym de facto nie jest
jak wrócę, a nie urwie mi rąk :lol:
to zdam relacje

_________________
High Enough // All She Wrote // Edge of Time


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: zapłon
PostNapisane: 30-03-2011, 02:18 
Offline

Dołączył(a): 08-02-2011, 22:13
Posty: 340
Lokalizacja: Rzeszów
Samochód: Daihatsu
Model: G203
Rok: 1995
w końcu się zmobilizowałem i wziąłem nawet ze sobą aparat
co tu dużo mówić
co nagle...
nie będę dlatego edytował poprzednich wypocin, żeby się koledzy debiutanci uczyli, jak nie należy robić :lol:
do tego, by widzieli objawy, gdy coś spieprzą :lol:
mianowicie, nie ma żeby odkręcić prawie na maksa aparat zapłonowy w celu przyspieszenia zapłonu,
(w naszym przypadku "w prawo") i żeby zapłon nie był porządnie wyprzedzony.
w sumie to mi nie dawało spokoju, dlatego polazłem do auta jeszcze raz
i słusznie.
oczywiście, że źle se przyjąłem "coś" (pewnie jakąś naleciałość, brud, osad) co było na kole pasowym za znacznik
i na podstawie tego ustawiłem źle zapłon.
dlatego zacząłem wszystko od początku.
1) wrzuciłem 4 bieg i spuściłem ręczny (oczywiście silnik zgaszony :lol: )
2) patrzysz na koło pasowe i zaczynasz pchać auto powoli
3) silnik zaczyna się kręcić
4) jak dostrzeżesz wycięcie na kole pasowym, to jest to - znacznik (wycięcie szerokości 1-1,5 milimetra)
5) malujesz go kredą (najzwyklejszą do tablicy), a najlepiej jak pomalujesz od razu nie tylko ów wyżłobienie, tylko w poprzek od niego do końca koła - czyli przez całą szerokość koła - zrobisz kreskę. to wymaga oczywiście cierpliwości, bo dojście jest jakie jest i trza to robić powoli, żeby krzywej krechy nie zrobić i potem się w błąd nie wprowadzić. dodam tu tylko, że gdy pomalowałem za pierwszym razem sam znacznik (wyżłobienie) to nie było go widać pod lampą, bo niestety bolec na silniku przesłania go. dlatego radzę by narysować kreskę od wyżłobienia, przez całą szerokość koła pasowego kredą. tak zrobiłem za drugim podejściem (tylko mi czas wydłużyło)
6) wrzucasz na luz, włączasz silnik, czekasz aż przeskoczy na gaz i ustabilizuje się praca na 750 obr. (muszą być wyłączone wszystkie światła, nawiew itd)
7) podpinasz lampę do akumulatora krokodylkami i obejmujesz przewód od pierwszej świecy tym dziwnym "spinaczem" - lampa ma działać
8 ) świecisz na koło pasowe i patrzysz gdzie jest znacznik.
jak na dzióbku bolca to jest to 0 stopni przed gmp, więc na gazie przyspieszasz delikatnie kręcąc aparatem w stronę kabiny (stojąc do niego przodem - w prawo). przyspieszenie zapłonu odczuwasz zwiększającymi się obrotami, oraz świecąc lampą stroboskopową powinieneś dostrzec, że znacznik na kole pasowym przesunął się na lewo od bolca (wtedy masz potwierdzenie, że przyspieszyłeś zapłon)
mój przyspieszałem do momentu, gdy zaczynał silnik nierówno pracować
obecnie jest tak około 4-6 stopni przed gmp i mam nadzieję, że na gazie powinno być gites
uwaga: podczas zakręcania aparatu zapłonowego trzeba dokręcać śrubki powoli, żeby w trakcie czynności nie przesunąć całym aparatem. dlatego trza to robić powoli i patrzeć cały czas na aparat, czy się nie poruszył.
do całej operacji w g203 potrzebne jest ściągnięcie rury dolotu pod która jest aparat, a do tego trzeba tylko krzyżaka
oraz klucz do poluzowania śrub mocowania aparatu zapłonowego do silnika - klucz oczkowy 12 starczy (myślałem, że będzie 13, ale jest 12)
wsio. auto ma latać i niewiele palić.

ja używałem takiej lampy Obrazek

a obecnie mój aparat jest przesunięty tak Obrazek

jak widać na zdjęciu, przed działaniem zrobiłem jednolite rysy śrubokrętem idące
od metalu na aparacie (części ruchomej) do metalu na bloku silnika (części nieruchomej)
oraz drugą ryse przy lewej śrubce również idąca od ruchomej części aparatu do nieruchomej części silnika.
obecnie widać, że rysy poziome zamieniły się w schodki, przy czym niższy schodek jest na silniku, a wyższy na aparacie
(w obu przypadkach, przy obu rysach)

a-ha czego ustawiłem o 4-6 stopni przed gmp.
w manualu pisze, że silnik he-eg ma mieć 0 stopni przed gmp +/-2 stopnie
na gazie musi być nieco przyspieszony zapłon
stąd te moje 4-6 stopni przed gmp.
gmp po niemiecku to O.T.
te ich N.O.T i V.O.T
już rozszyfrowałem
i to "N" w N.O.T to "nach" czyli "po"
a to "V" w V.O.T to "vor" czyli "przed"

z mnuala może se kto chce podglądnąć, jak ma wyglądać VOT czyli przyspieszenie zapłonu (jak zmienia się położenie znacznika na kole pasowym względem bolca na silniku)
a NOT czyli opóźnienie zapłonu

w praktyce przyspieszenie zapłonu sprawdzasz:
świecąc lampą na koło pasowe i dodając gazu (dźwigienką przepustnicy)
patrzysz, w którą stronę znacznik na kole pasowym zaczyna się przesuwać - tak się przyspiesza zapłon.
jak już to wiesz, to kręcą aparatem (już bez dodawania gazu) i świecąc lampą na koło pasowe widzisz w którą stronę się przesuwa znacznik na kole pasowym - pamiętając test z dodawaniem gazu powyższy - wiesz, czy przyspieszasz, czy opóźniasz zapłon

mam nadzieję, że to w miarę jasne.
jak nie to ułatwienie już macie po moich doświadczeniach - kręcąc aparatem w prawo stojąc do niego przodem (czyli kręcimy go w stronę kabiny) - przyspieszacie zapłon w tym silniku.
w druga stronę - opóźniacie.

_________________
High Enough // All She Wrote // Edge of Time


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL