forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witajcie
Dalej poprawiam po "mechanikach" w moim aucie. Dziś ustawiłem poziom paliwa w komorze, bo go zalewało na ciepło i przy skrecaniu gaźnika dałem trochę czerwonego silikonu na uszczelkę. Niestety przecieka mocno. Chciałbym poznać jakiś sprawdzony sposób, bo jest z tym roboty, a chciałbym to zrobić raz a dobrze. Czy dać więcej silikonu i dłużej odczekać, nie dawać go lub zrobić nową uszczelkę? Bo zestawik za 65zł z EterMotu jest troszkę drogi, a reszta uszczelek jest ok.

silikon to lipa bo paliwo go rozmiękcza;
uszczelka musi być a na nią takie coś : http://www.moto-akcesoria.pl/masa-uszcz ... -t,p,24412 ;

Kurde drogie to. Miałem na myśli wywalić silikon i przykręcić jak było na starą uszczelkę. Tak myśle - skoro do tej pory trzymało to i może wytrzyma. Ciekawe z czego ona jest? Może bym dorobił.

normalnie to kręgielit, a i gruby brystol powinien wystarczyć;
ja taką pastę kupuję za 28,50 pln;

a moze ze zwyklego korka ?

Poszukam jutro tego klingerytu - chyba najlepiej zrobić tak, jak było fabrycznie. Korek? Tam jest ciśnienie i dużo benzyny to nie wiem, czy wytrzyma. Dzięki

A bakielit? Kiedyś pod gaźniki dawne były takie jakby "podkładki" grubości ok. 0,5-1 cm? To robiło za uszczelkę, czy tylko powiększało komorę ssącą? Pytam, bo z gaźnikowych spraw to znam tylko pobieżnie DCOE i DHLA

Z bakielitu jest podstawka na kolektorze ssącym z uszczelkami papierowymi. Tu jest takie ciemne coś. Zobaczymy jutro - kupię, wytnę (ciężko będzie, bo skomplikowany kształt) i się okaże.

EDIT:
Wyciąłem z gambitu - 4zł kosztowało + 2 godziny mozolnego wycinania. Jest perfekt. I WRESZCIE po roku naprawiania szkód autko chodzi jak marzenie. Aż mi się humor poprawił. Na zdjęciu efekt i stara uszczelka - będzie na szablon dla innych.