forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 22-12-2024, 12:02

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 18-10-2009, 13:25 
Offline

Dołączył(a): 12-03-2009, 15:09
Posty: 54
Lokalizacja: Warszawa
Moja wysłużona charadka ostatnio dostaje troche świra, na zimnym silniku skrzynia bardzo ciężko chodzi (szczególnie dwójeczkę ledwo ledwo idzie wbić) ale co mnie bardziej martwi:
odpalam silnik trzymając wciśnięte sprzęgło, zapala w miare normalnie, słychać po obrotach że ssanie się włącza i teraz niezłe jaja: jak gwałtownie puszczę sprzęgło (na luzie) to samochód lekko ruszy do przodu (2-3 cm ale doskonale widać ten podskok z zewnątrz). Ktoś ma jakiś pomysł co sie dzieje?



Tak BTW: czy zdarzyło się komuś żeby zaczęła mrugać kontrolka akumulatora + ręcznego razem a później silnik zgasł? Miałem mały ślizg na śniegu i nagle dyskoteka w kontrolkach, pod maske zajrzałem po zgaśnięciu i dymiło się jakby z paska klinowego?

Charade G100 1.0 94r produkcji

EDIT: zapomniałem dopisać że ze sprzęgłem problemy już wcześniej były tzn wyeksploatowane już nieźle(ale nigdy aż tak nie próbował na luzie ruszyć), ręczny prawie nie działa, nie mam pojęcia jak podciągnąć linkę... jak wrzucam 1/2 bieg to pod samochodem nieźle słychać że coś się przestawia ;)

_________________
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa

PRAKTYKA jest wtedy gdy wszysko działa a my nie wiemy dlaczego

Tutaj łączymy teorią z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 18-10-2009, 14:42 
Offline

Dołączył(a): 30-10-2006, 21:43
Posty: 191
Lokalizacja: Nowa Wola
Samochód: Charade
Model: G112
Rok: 1989
Skrzynia do wymiany

_________________
Charake TXF 1.6 Turbo Full Time 4wd
Charade TXF 1,3 Full Time 4wd
Charade GTti
Charade 1.0 Limited
Charade 4wd nie dla lamusów


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 18-10-2009, 15:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06-10-2008, 02:04
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Charade
Model: GTti
Rok: 87
alternator też

nie wstyd Cie się chwalić do jakiego stanu auto doprowadziłeś?
Sprawdzałeś kiedykolwiek poziom oleju w skrzyni?

_________________
<facepalm>


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 18-10-2009, 22:47 
Offline

Dołączył(a): 12-03-2009, 15:09
Posty: 54
Lokalizacja: Warszawa
To niech mi ktoś powie jakim cudem po 5tyś kilometrów tak się rozwaliło? Poprzedni właściciel mógł to jakoś sprytnie zamaskować/zrobić 'na chwile'?

Nieraz przy zapalaniu bardzo ładnie rzęzi silnik, właśnie myślałem że to pasek klinowy tak chodzi dziko... Szkoda samochodu ale na naprawe mnie nie stać, musze jeszcze OC płacić do końca umowy bo pochrzaniłem w rachunkach. Długo jeszcze pojeżdżę z samochodem w takim stanie?

PS: nie sprawdzałem oleju w skrzyni, da sie to zrobić bez kanału? Czekam na jakąkolwiek instrukcję

_________________
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa

PRAKTYKA jest wtedy gdy wszysko działa a my nie wiemy dlaczego

Tutaj łączymy teorią z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 18-10-2009, 23:58 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
Kup ceramizer do skrzyni, to trochę go jeszcze podratujesz....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 19-10-2009, 00:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06-10-2008, 02:04
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Charade
Model: GTti
Rok: 87
Jefte napisał(a):
Kup ceramizer do skrzyni, to trochę go jeszcze podratujesz....



Jak on nie wie gdzie korek wlewu jest...

_________________
<facepalm>


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 19-10-2009, 00:04 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
To musi znaleźć- zwykle bywa z boku skrzyni... haha, ale w tym modelu nie wiem , jaki jest i nawet korek wlewu może byc problemem , bo jak chciałem koledze w Baleno z 99r odkręcić toto, to okazało sie , że puścic nie chce , a i korek zrobili oczywiście na klucz "kwadratowy"... i trzeba było dorabiać...- dlatego nie lubię tych nowszych...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 19-10-2009, 00:06 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
W starym Swifcie , to był plastokowy korek z miarką poziomu oleju i wlew z góry... a mówią , że nowsze lepsze


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 20-10-2009, 18:25 
Offline

Dołączył(a): 04-06-2006, 05:45
Posty: 279
Lokalizacja: Sosnowiec
Samochód: CHARADE 1.0TD
Model: G101
Rok: 1991
Tego modelu niestety nie znam. W starszej charadce korek wlewu oleju i jednocześnie kontroli poziomu znajduje się po lewej stronie trochę ponad półosią i nieco z tyłu. Bez kanału to raczej trudno będzie. Co do trudności z biegami to albo bardzo mało oleju albo niesamowicie gęsty żeby zamaskować głośną pracę.Trociny też się czasami zdarzało w oleju znaleźć i to w znacznej ilości. Raczej postaraj się naprawić a przynajmniej sprawdzić, bo szkoda autka a zadbane może jeszcze sporo pojeździć. Wymień pasek klinowy bo pewnie jest wytarty i się ślizga. To naprawdę niewielki koszt. Co do ręcznego to zajrzeć do bębnów, wtedy się zobaczy co jest. Dobrze by było zmierzyć średnicę (zużycie bębnów). Czasami wystarczy tylko czyszczenie mechanizmu rozpieracza i linki.

_________________
1,0TD


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 20-10-2009, 18:54 
Offline

Dołączył(a): 12-03-2009, 15:09
Posty: 54
Lokalizacja: Warszawa
Czarny Iwan z ręcznym to są takie jaja że od kiedy pamiętam zaciągał się do samego końca i samochód jakoś ledwo ledwo stał. Teraz już na zaciągniętym do końca nie stoi, przy 100km/h mogę zaciągnąć i jechać, praktycznie w ogóle nie hamuje. Dzięki za wyczerpujący opis ;)

_________________
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa

PRAKTYKA jest wtedy gdy wszysko działa a my nie wiemy dlaczego

Tutaj łączymy teorią z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 21-10-2009, 00:10 
Offline

Dołączył(a): 21-12-2008, 10:13
Posty: 58
Lokalizacja: Pleszew
Ja też Charade nie rozbierałem , ale przy tych starszych japońcach nie wystarczała wymiana linki- trzeba było ręcznie rozkręcić rozpieracz na każdym bębnie- on ma taką zapadkę na śrubie (tak jak kolega wcześniej napisał), a wcześniej oczywiście zeszlifować tą wargę na bębnie hamulcowym - najprościej kamieniem na wiertarce- nie każdy ma dostęp do tokarki- bez tego dobrze się nie zrobi, bo trzeba ustawić mały luz pomiędzy szczęką , a bębnem , żeby siła hamowania była odpowiednia, a ta warga haczy przy zakładaniu., a wcześniej trzebaby sprawdzić jak hamuje nożny na tyle- najprościej - czy robi ślady.
I najważniejsze - trzeba to jednakowo (w miarę możliwości) ustawić - żeby nie było za dużej różnicy pomiędzy kołami, bo w razie awaryjnego zastosowania obróci Ci autem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 28-10-2009, 13:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2008, 15:24
Posty: 470
Lokalizacja: Poznań
Samochód: Charade
Model: g10, g100
Rok: 1983
Jefte napisał(a):
W starym Swifcie , to był plastokowy korek z miarką poziomu oleju i wlew z góry... a mówią , że nowsze lepsze


Ja mam w swojej g10 normalnie miarke poziomu oleju od góry, cos w stylu sprawdzenia poziomu oleju ,jak co zeby dolac olej to dolewam przez ta mała dziurke do sprawdzenia stanu poziomu :)

Co do ręcznego to wyzsza szkoła jazdy w starszych charadka.W każdym bądź razie u mnie mechanik poprawił troche fabryke ,bączki bez problemu teraz wykręcam :evil:

_________________
_________________
Daihatsu Charade G10
Daihatsu Charade G100
BMW e36 318 touring

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 31-10-2009, 20:02 
Offline

Dołączył(a): 10-10-2009, 16:43
Posty: 5
Lokalizacja: Poznań
Jaform napisał(a):
jak gwałtownie puszczę sprzęgło (na luzie) to samochód lekko ruszy do przodu (2-3 cm ale doskonale widać ten podskok z zewnątrz)


Dziś zauważyłem, że w moim się dzieje podobnie, z tym, że jak delikatnie puszczam sprzęgło to ruszy się z 1cm do przodu i silnik (mimo że na wyższych obrotach - bo zimny) zmniejsza znacznie obroty. Idąc dalej postanowiłem go na luzie przegazować. W trakcie przegozowania na luzie po wcześniejszym puszczeniu sprzęgła (na normalnych obrotach) i podjechaniu samochodu +/- 1cm samochód pozostaje w miejscu. Czy to skrzynia się sypie? Czy może raczej to jest kwesta lepkości lub poziomu oleju w skrzyni?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 31-10-2009, 21:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25-10-2006, 20:27
Posty: 34
Lokalizacja: Zduńska Wola
Witam,czytając tak na szybko Twój problem "Jaform" z tzw. "luzem" myślę ze przyczyna jest zbyt gęsty olej w skrzyni czyli wlano tam olej mineralny typu 85W-90 a w japońskich skrzyniach biegów powinien być wlany olej syntetyczny lub pólsyntetyk w klasie lepkości 75W90 lub 75W-85 (ten drugi podaje oryginalna serwisówka Daihatsu Charade) ale jest on trudniejszy do zdobycia nie pamiętam dokładnie ale chyba Castrol ma go w ofercie cena jest dość wysoka ,natomiast zamiennikiem mineralnym jest olej o lepkości 80W ,ja osobiście mam wlany półsyntetyk i polecam go bez względu na wiek auta.Jeszcze mi przyszło do głowy ze nie wykluczone jest to ze celowo ktoś wlał gęsty mineralny olej w celu wyciszenia skrzyni.Pozdrawiam Mariusz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jazda na luzie?!
PostNapisane: 31-10-2009, 22:47 
Offline

Dołączył(a): 04-06-2006, 05:45
Posty: 279
Lokalizacja: Sosnowiec
Samochód: CHARADE 1.0TD
Model: G101
Rok: 1991
Co do ręcznego to rozebrać i wyczyścić wszystkie części. Dobrze byłoby sprawdzić pracę cylinderków hamulcowych. Jeśli nożny hamulec źle działa to i ręcznego dobrego nie będzie bo samoregulatory żeby poprawnie skasowały luz to potrzeba dobrego nożnego. Wyczyść wszystkie części i pomierz średnice bębnów. Dopiero wtedy można coś będzie więcej powiedzieć. Grubość szczęk też ma znaczenie.

_________________
1,0TD


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL