Nie patrz na kopcenie tylko na miarkę oleju. Zresztą daj mi każdą charadę a ja spowoduję, że zakopci i wcale nie będę jej pałował czy coś tam...
Postaw autko na 20 minut na jałowym niech sobie popyrka i kilka razy włączy wentylator. Następnie na II bieg i powoli do maxa rpm, hamuj silnikiem do 20km/h i znów szybko pedał w podłogę - wówczas masz siwą chmurę jak nic

Hamowanie silnikiem powoduje wytworzenie dużego podciśnienia na cylindrach - olej jest zasysany z prowadnic zaworów przy nieszczelnych uszczelniaczach i z dołu przez pierścienie. Kopcenie po hamowaniu silnikiem zobaczysz tutaj :
http://www.youtube.com/watch?v=6gePAqxN4XI
Mimo wszystko - stawiam na niedogrzaną lambdę, która tak naprawdę zaczyna pracować około 300C :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_lambda
Uwzględnij to, że lambda nie jest nowa a i pewnie okopcona od oleju i badziewnego polskiego paliwa. Miałem 2 autka prosto od niemca i wiem jak pachnie katalizator jak auto śmiga na niemieckiej benz a jak na polskiej. Daleko nam do jakości paliw z zachodu...