forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Mam Pytanie:

Dziś rano w mojej GTI wystąpił problem:

Odpaliłem silnik obroty na 2000. Silnik pracował równo przez ok. 3-4-5 min po tym czasie nagle powtarzam nagle coś się stało, że obroty podskakują do 3000 i opadają do 2000 nie dzieje się to wolno tylko bardzo szybko, jak by ktoś dodawał i ujmował gazu....

Przegazowanie nie leczy sprawy, obroty normalnie rosną i opadają, silnik nie przerywa,

Co to mogło się stać, benzyna nie była tankowana od tygodnia, silnik cały czas jeździł na tej samej....benzyny powyżej 1/4 hm.

hm... mialem podobny problem i okazało sie ze obroty musze troche skrecić bo za wysoko podkręciłem śróbką sobie obroty .....tez tak dziwnie skakało .Nie wiem jak jest w g2xx w kazdym razie w mojej g10 tak to wygląda

Mam identyczny problem. Po odpaleniu obroty ida dosyc wysoko ( jak wiadomo przez ssanie), ale po minucie zaczynaja wariowac. Tez mi skacze do ok 3k i spada do 2k jakbym dodawal i popuszczal gaz. Nie dzieje sie tak tylko na sprzegle i na jalowym, bo jak np jade na 2, to i tak go ciagnie powyzej 2000 obrotow.
Dzieje sie tak pare minut po czym silnik sie uspakaja i lapie obroty kolo 1000, czyli tak jak powinno byc ( choc na moj gust to i tak troche za wysokie obroty, ale tak od zawsze moja szkaradka miala).

przyczyną może być źle ustawiony czujnik położenia przepustnicy TPS i niedomknięta przepustnica.
W przypadku gdy jest lekko uchylona przepustnica a TPS tego nie widzi czyli wg niego jest nadal zamknięta obroty będą falowały jakby ktoś dodawał i puszczał gaz.
Drugim urządzeniem, które odpowiada za zwiększanie obrotów na zimnym silniku jest termostat pod przepustnicą podgrzewany płynem chłodniczym. Po rozgrzaniu płynu termostat zamyka dodatkowy dopływ powietrza.
Kolejne urządzenie służy do zwiększenia obrotów w momencie gdy pod maską robi się zbyt gorąco, zwiększa obroty silnika żeby poprawić chłodzenie silnika przyspieszając przepływ płynu chłodniczego. Zawsze mnie to denerwowało, na szczęście można jedną śrubeczką to zlikwidować. Jest to siłownik który uchyla przepustnicę.
Sprawdźcie jeszcze szczelność wszystkich przewodów podciśnieniowych czy do kolektora nie dostaje się jakieś "lewe" powietrze.
pozdr
Osa

Od czego jest ten czujnik....

Gumowa rureczka łączy ten czujnik z przepustnicą...rureczka jest w oplocie...







I jakie może dawać objawy zepsucia/uszkodzenia....?

Co więcej jeden dzień przejeździłem bez żadnych objawów, ale dziś znowu coś podobnego zaobserwowałem ale po przejechaniu około 3km wskazówka temp. silnika była już prawie w połowie. Obroty z 1,5k podniosły się lekko do 2 tysiecy i tak podskakiwały 1500-2000 hm dziwne to jest....

Macie jakieś pomysły...może to jakiś czujnik zaczyna warjować...!

Obstawiam silniczek krokowy

Mi pomogło przeczyszczenie przepustnicy.

to jest map sensor
obroroty skaczą zapewne przez lewe powietrze w kolektorze

Przez ostatnie 5 dni tylko raz zdarzyło się wadliwe działanie...

Na 100 odpaleń raz świrował przez około 1 potem mu przeszło. W tygodniu jadę do mechanika zostawiam auto niech posprawdza czy wszystko jest szczelne nom i po 2 czy wszystkie czujniki działają poprawnie...

Poczekam aż się wypowie mechanik....

Sprawdz sobie sam błędy z kompa, a wężyki i tak możesz profilaktycznie sam wymienić. W każdym motoryzacyjnym kupisz takie weżyki do powietrza o określonej średnicy. Mają swoje lata więc nie będzie to kasa wyrzucona w błoto.

Kup koniecznie gumowe - naturalna guma ! Żadnych igielitów czy silikonów - z czasem "łapią kształty" i nie zaciskają się dobrze na rurach na które są nasadzone.

Witam witam troszkę odkopię temat,gdyż mam te same problemy w mojej Charadce.Jak wystąpiły?Już mówię może komuś się to przyda na przyszłość,ja w sumie też będę musiał sobie z tym poradzić więc sugestie mile widziane.
[G200-1.3 81KM 16v]Wszystko chodziło jak w zegarku do czasu gdy...
Zauważyłem że płyn chłodniczy ucieka u jej dołu,nie miałem pod ręką ani $$$ ani Dynager'a więc pojechałem 3 km do domu.Okazało się że chłodnica jest bez użyteczna a płynu już nie było,zauważyłem gdy go odpaliłem następnego dnia,że obroty są takie jak w temacie rozmowy,takie same objawy jak piszecie.Wymieniłem na nową chłodnicę,zalałem tym co trzeba jednak problem znów jest.teraz tylko dojść do tego i miejmy nadzieję że każdy kto doświadczy takiej awarii poradzi się tematem.
Pozdrawiam,postaram się pisać co i jak :

Dziś sprawa się wyjaśniła,może to i głupie ale wyjąłem klemry aku na ok minutę po czym odczekałem kilka minut i wszystko wróciło do normy,autko czasami ma bardzo niskie obroty i gaśnie,ale to się zdarza bardzo rzadko np. gdy nie włączę świateł.