forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

(Nie mam pojęcia jak to się fachowo nazywa)

Witam!
Od niedawna pojawił się u mnie nie wielki wyciek w miejscu w którym jest mocowana rurka z bagnetem od pomiaru stanu oleju.
Nie żeby ciekło i kapało ale zapaskudzi mi dolną cześć silnika.

Czy ktoś już to uszczelniał?
Amba twierdzi że może on być wciskany na oring ?
Ale ja tego nie wiem.

Ktoś podsunie pomysł jak się z tym uporać ?

Dołączam się do pytania, mam ten sam problem u siebie....

ja tez mam ten sam problem

Jeśli dobrze pamiętam to na końcu "pochwy" bagnetu znajduje się gumeczka Oring gumowy,

Oring ten jest w komplecie uszczelek dołu silnika ale oczywiste, że nikt nie będzie kupował kompletu dla jednej uszczeleczki. Spokojnie idzie dopasować jakikolwiek z marketu (sekcja krany / wanny / prysznice) lub szukać po sklepach z hydrauliką. To naprawdę typowa uszczeleczka Czasami pomaga wyjęcie, delikatne przeczyszczenie i wciśnięcie ponowne na WD40, które spęcznia gumę - tak zrobiłem i nigdy nie ciekło.

Nic nie chcę mówić, ale jeżeli silnik wypluwa olej w tym miejscu tzn, że ma zbyt duże ciśnienie w skrzyni korbowej = przedmuchy na cylindrach lub zatkana odma.
W manualu jest instrukcja pomiaru tego ciśnienia na zasadzie naczyć połączonych, ale komu się chce prawda ? ? ?

Może by się nawet chciało gdybym miał pojęcie o takich rzeczach.
Nie jestem z zawodu mechanikiem samochodowym, ani nie ukończyłem szkoły w tym kierunku.
Z drugiej strony auto też ma już swoje lata i może to być tylko zużycie materiału (w tym przypadku oring`u) a nie od razu coś gorszego.

A jeśli się nie mylę to do tego służy forum aby mniej doświadczeni użytkownicy aut zasięgnęli informacji od "speców".

Dziękuje za wyczerpującą odpowiedź.