forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witam


Zaczynaja sie chyba problemy z moja maszyna,a mianowicie jadac sobie dzisiaj trasa na Katowice autko sie ladnie rozpedza choc czuje troche spadku mocy niz kiedy go kupowalem.
Objawy sa takie ze jadac 140km/h deptam sobie pedal do dechy i aitko ciagnie lecz nie tak jak powinno ale ujmujac mu delikatnie pedal gazu dostaje dopiero kopa.Co moze byc nie tak??Moze jakies podcisnienia albo cos zatkane.Wymieniane byly wszystkie filtry swiece olej .
Samochod pali od strzala nic mu nie dolega lecz widze spadki osiagow.
Silniczek to 1.5 16V

Pozdro i czekam na jakies podpowiedzi

1. Przedmuchy na pierścieniach - otwierając przepustnicę dajesz mu więcej powietrza, które przy tej prędkości i tak nie spowoduje drastycznego przyspieszenia natomiast spowoduje, że przedostanie się go więcej do skrzyni korbowej i będzie wracało wężem do kolektora dolotowego zaburzając stosunek świeżego powietrza z tlenem do wtórnego - silnik słabnie. Odejmując gazu - wszystko wraca do normy. Dlatego m.im ludzie odłączają odmy i montują na nich filterki
2. Autko spala olejek - mieszanka powietrza paliwa i oleju nie za bardzo chce się ładnie spalać.
3. Lambda - wymień, gdyż może ona źle informować kompa o składzie mieszanki - reakcja lambdy musi być natychmiastowa. Lambda uniwersalna 0 do 1v to 45 zł +przesyłka. Warto chyba zmienić. Jak dotąd wszystkie charady jakie widziałem 1.3 miały jeszcze fabryczne.

Przedmuchow u mnie nie ma sprawdzal mechanik i kiedys szociu.Co do lambdy to mozliwe bo zaczal deko wiecej palic niz w zimie.Chyba zainwestuje w ta sonde lambda ale chcialbym trafic na taka ktora ma taka sama wtyczke.Mam zrobione foto swojej wiec poszukam jak nie da rady to kupie uniwersalna

podstawa to analizator spalin, wyjdzie, czy mieszanka jest ok. Moga byc zapieczone wtryski albo sonda.
ja bym zaczal od sprawdzenia filtra powietrza i przewodow, czy na lewo nie zasysa, moze byc katalizator przytkany albo zawadziles rura wydechowa i nie ma pelnego przeplywu.

No Wiec przyczyna byla sonda lambda/Po wymianie autko ladnie pracuje sie zbiera i nie mam problemow.


Pozdrawiam

No i po raz kolejny widać że zapominamy o tak ważnej rzeczy w naszych EFi. Warto ją wymienić profilaktycznie po 150k km. Koszt 50-100 zł a ile mniejsze spalanie i silniczek znów lepiej mruczy

Rozmawiałem z Martini i jego jak i wszystkie charady jakie dotąd widziałem śmigały na fabrycznych lambdach. 150 tyś to i tak dużo ! W niektórych ASO wymieniają lambdy po 50 tyś, może to naciąganie na zakupy, ale odkąd wymieniłem u siebie postanowiłem również wymieniać co 50 tyś lub 2 lata - 45 zł i silnik jak nowy !

Czy ktos moze mi zrobic fotki silnika od strtony kolektora ssacego a dokladnie chodzi mi o wszystkie wezyki podcisnienia szczegolnie te ktore wychodza od obudowy filtra powietrza bo chyba mi brakuje jednego wezyka.

Widze ze z tymi zdjeciami ciezko.Wiec moze inaczej czy ma ktos do modelu G203 manuala z podcisnien albo wie gdzie w okolicach Bytomia lub katowic jest mozliwosc podpiecia mojej bryki pod kompa.Moze mozna jakos samemu wyczytac bledy bo kiedys na forum cos bylo o jakiejs zworce na piny i wyswietlaly sie kody bledow

Moja stoi na warsztacie już 3tyg...wiec ciężko z fotkami...

Moja japoneczka niestety podziela los Seby GTI,

Ja moge zrobić zdjęcie w mojej G200, ale musisz mi dokładnie napisać czego Mam jeszcze takie jakieś silnika robione, może o to chodzi...

\

Dzieki za fotke .Juz wybadalem co z tymi wezami u mnie i wszystko ok.

Jeszcze raz dziekuje za foto

Odkopuje temat

Czy w g203 mieszanke paliwo powietrze ustawia komp czy mozna ja recznie wyregulowac.
Nie chodzi mi tu o to ze duzo pali bo ostatnio ekonomicznie jezdzilem do proby i wyszlo 650 km po miescie i tylko w miescie na pelnym baku ,tylko podejrzewam ze czegos dostaje za duzo lub za malo

Pozdro

Jedyną regulacją jest nastawnik przepustnicy na biegu jałowym. Kawałek śrubki pod przepustnicą z miejscem na imbus od czoła zakontrowana małą nakrętką. Nie ruszaj tego bo będzie wariować na wolnych :/ ECU działa w systemie zamkniętym - na wolnych zanim nie rozłączy stycznik w TPS działa na zaprogramowanych wartościach, dotykasz pedału gazu - stycznik rozłącza i komp zaczyna uwzględniać w obiegu lambdę i MAP sensor, dociskasz gaz MAX to załącza się drugi stycznik na końcu wychylenia TPS i wówczas komp wysterowuje olewając lambdę i całą ekologię.
Regulował Tobie ktoś zawory ?