forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Dziś rano gdy stałem na światłach na skrzyżowaniu charadka nagle zgasła.
Jakoś ją odpaliłem, ale do pracy dojechałem na sprzęgle (totalny brak mocy) 2 bieg max
Dobrze, że miałem niedaleko. Niemam pojęcia co się stało.
Będe wdzięczny za porady. (instalacja elektr. i świece są ok.)
Rocznik 92 benzyna 1.0

Pasek nie przeskoczył ? Często zdarza się to na wolnych obrotach. Nie było jakiegoś "nietypowego" dźwięku przy tym ? Może pompka paliwa padła i ledwo zipie. Brak mocy równomiernie, czy jakieś szarpania ?

Bez żadnych szarpnięć i dżwięków. Dziś mechanik w pracy próbował coś z tym zrobić ale
nie miał za wiele czasu i dowiedziałem sie tylko że świece ok. instalacja elektr. ok.
natomiast nie pali drugi gar.