Czegoś chyba nie rozumiesz
Prawdziwa diagnostyka komputerowa polega na podłączeniu do gniazda ODB-II komputera diagnostycznego i odczycie parametrów przekazywanych cyfrowo do odczytu.
ODB-II pojawiło się w Daihatsu Charade dopiero po roku 1996 gdy wprowadzono poduszki powietrzne i ABSy. Twój model można zdiagnozować manualnie mierząc czujniki, lambdę, podciśnienia, odczytując błędy z "pseudo-kompa" z deski rozdzielczej. Komputery montowane w autach zgodne z ODB-II są o wiele bardziej skomplikowane niż ten w G100 z 1991 roku. Tam tak naprawdę nie ma komputera, a jedynie przetwornik sygnałów wejściowych na wyjściowe (odczytuje analogowo parametry i analogowo wysterowuje podzespoły jak kąt zapłonu czy wtryski o ile je masz).
Jeżeli panowie podłączą ci kompa to najwyżej dostaniesz info o temperaturze płynu chłodzącego i może o lambdzie - na więcej bym nie liczył w tym roczniku. Oczywiście numer błędu zczytają - ale pewnie "na lampkę"
Falowanie obrotów było wielokrotnie przerabiane na tym forum. Najpierw proponuję ci sprawdzić wtyczki wszelkich czujników, później ich parametry (zakres oporów na wyjściach przy odpowiednich parametrach wejściowych), potem... powiedz nam czy masz wtrysk, gaźnik, czy silnik 1.0 czy 1.3 a postaramy się pomóc więcej i nie będziesz musiał dawać kasy za kompa
Mimo wszystko odłącz na chwilę akumulator i podłącz ponownie - spowoduje to skasowanie zapisanych błędów.
W Daewoo bujanie obrotów ma dwie przyczyny - walnięta lambda (lub jak to nazwałeś - analizator spalin), której odczyty są nieprawidłowe lecz mieszczą się w granicach tolerancji (naprawdę uszkodzoną lambdę komp ignoruje i podaje stałą dawkę paliwa bez względu na odczyt). Druga przyczyna - silniczek krokowy, częsta awaria - czasami wystarczy przeczyścić i po sprawie, a jak cię naciągną to wstawią nowy a Twój wyczyszczą i pójdzie do ludzi