forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

wyglada to tak:

silnik chodzi nie rowno

przerywa

przy dodaniu gazu dlawi sie

generalnie ucieka moc


NIE gasnie, NIC NIE cieknie
pytam czy tlumiki maja cos do tego, podejrzewam jeszcze elementy przeniesienia mocy na uklad jezdny.


grzmotniete ostro obydwa tlumiki (zamowione juz nowe, wymiana w tygodniu)

CO JEST PRZYCZYNA ?? a dokladniej co moze byc i jak temu za(sza)radzic ??


POMÓŻCIE :'(

Było już wiele postów na podobne tematy. Sprawdź instalacje elektryczną czyli świece i kable do świec.
Takiego przerywania silnika może być wiele przyczyn np. zanieczyszczony gaźnik jeśli masz auto na gaźniku, źle ustawiony zapłon tak jak pisałem wyżej świece, platynki(źle ustawiona przerwa) itp.
Poczytaj ten temat: http://klub-charade.asis.pl/forum/viewtopic.php?t=1687

no niby objawy podobne, ale u mnie silnik nie gasnie a jedynie ma takie cos jakby sie dlawil przy wcisnieciu gazu

swiece wyczyscilem i zle nie wygladaja, byc moze kwestia ustawienia zaplonu(nie znam sie) on po prostu ma chwile ze pracuje dobrze i takie gdzie nie da sie jechac normalnie :/

A kiedy wymieniałeś filtr paliwa ?

Mam Charadke `96r i nie wiem czy jest na gazniku czy na wtrysku ale za to mam podobny problem... Czasami idzie ladnie a czasami sie "muli" i nie idzie tak ja trzeba, tak jak by mocy nie dostawal a wlasciwie dostawal ale malo i nie rowno. Wymienilem olej, filtry: powietrza, paliwa, oleju no i niestety nic

Pierwsza sprawa - masz na wtrysku
Druga sprawa - muli ??? Kompa sprawdź... czy nie wyświetla błędu lambdy a może innego. Te auta są nieśmiertelne !!! Sprawdź poziom oleju, przy niskim są przedmuchy i MAP sensor nie jest wysterowany podciśnieniem z komory korbowej/głowicy. Jakby co.. dzwoń 600-438-110

Wielo czy jedno punktowy wtrysk?? Komp jest OK. Zadne "zle" kontrolki sie nie swieca. Oleju mam odpowiednio duzo tzn na bagnecie jest troszke mniej niz FULL. Dzisiaj jak jechalem to dlawil sie ale bardziej niz zwykle, mial momenty ze prawie wogole nie przyspieszal, zwykle to jak mu sie to zdazy to ma malego "kopa" no i nie wiem co z tym zrobic...

Nie wiem czy pomogę ale u mnie tak chodziła jak miałem walnięte przewody zapłonowe. Iskra waliła na bok zalewało świece i zero mocy. Do tego nierówna praca silnika, czasami paliła na 2 gary. Przy wchodzeniu na obroty potrafiła paść. Po wymianie przewodów kłopot się skończył.

Jak wymienialem olej i filtry to facet w warsztacie powiedzial mi ze wlasnie przewody od zaplonu sa do wymiany bo sa stare i o ile dobrze pamietam to powiedzial ze popekane troche. Ile moga kosztowac takie przewody??

z japancarsu ok 100 pln ale to sa de facto janmory ktore najlepszej opini nie mają, jak mają być na dłużej proponuję poszukać ngk albo boscha

NGK kosztują w okolicach 200 zł i tylko takie warto kupić . Janmor to badziew .

Potwierdzam - Janmora omijać wieeelkim łukiem, no chyba, że świadomie kupisz... shit !

Sprawdzilem dzisiaj przewody od zaplonu. Robilem tak ze w nocy odpalilem samochod i nad przewodami rozpylilem mgielke przy pomocy zraszacza do kwatkow i zadna iskra nie przeskakiwala, poprostu sie nic nie dzialo... Ja juz nie wiem co moze z nim byc nie tak. Czy tomoze byc pompa paliwowa?? Czy moze cos innego. Pozdrawaim
P.S.przepraszam ze nie odp szybko ale jestem w wojsku i zagladam tutaj narazie okazjonalnie. Jak wyjde to bede zagladal czesciej na ta stronke

Obejrzyj świece, będziesz widział która nie pali jak trzeba a iskry nie zobaczysz jak jest suche powietrze. W takich warunkach powinna palić dobrze. Kłopoty są jak jest deszczowo mokro, ogólnie wilgotno.

Posprawdzaj jeszcze wężyki podciśnieniowe, albo poprostu je wszystko powymieniaj. U mnie przełamany był wężyk idący od kolektora do MAP sensora - silnik wariował Odpalał dłużej, albo od "cyka", dławił się (zaciągał lewego powietrza przez dziurkę), albo chodził nierówno... Wężyk złamałem przedwczoraj jak grzebałem pod maską, wczoraj znalazłem przyczynę, dziś usunąłem... kocham to autko Wymieniłem na tak z czystego silikonu - nie zniszczy się nawet za 15 lat Jutro wymieniam wszystkie na takie
A może ty masz uszczelkę pod głowicą uszkodzoną i woda się dostaje do komór spalania ?